Jeśli chodzi o mój przypadek, to odradzam wizyty u dr Zawiślaka. Poszedłem do niego dokuczającymi zatokami, wiecznie zatkanym nosem, bólem gardła i krtani spowodowanym ściekającą wydzieliną z zatok. Na początku kilka wizyt prywatnych, leki i zdjęcie RTG. Okazało się, ze trzeba zacząć od korekty przegrody. Farmakologiczne leczenie zatok nie dawało długotrwałego efektu, plus stan zapalny w jednej zatoce utrzymywał się od ok. dwóch lat o czym informowałem dr Zawiślaka, gdyz ...