Broniewskiego 5 (Ultramedic)
43-300
Bielsko-Biała
Dziecko trafiło po skaleczeniu się szkłem na izbę przyjęć, gdzie dyżur pełniła owa pani „doktor”. Mało, że była opryskliwa, krzyczała wręcz na dziecko, że płacze i pyta co jej będą robili (rana musiała zostać zszyta) to jeszcze zarzuciła mi jako matce, że moje dziecko jest niewychowane i rozpuszczone, bo zadaje za dużo pytań! Pierwszy raz w życiu miałam doświadczenie z takim lekarzem. Pani po 70stce, z niedosłuchem i trzęsącymi się ...