lekarz Małgorzata Potocka

Ta doktorka nie powinna leczyć!Brak podejścia do dzieci,naburmuszona z kamienną twarzą nie potrafi postawić trafnej diagnozy.W szpitalu w NS mierzyła temp.dziecku zepsutym termometrem który wskazał 36,8 st.po mojej interwencji zmierzyła innym sprawnym i okazało się że temp.wynosi 38,3 taką gorączkę też dziecko miało w domu i z tego powodu pojechałam po pomoc do szpitala.Lekarz zwłaszcza pediatra powinna z sercem i z sympatią podchodzić do dzieci szczególnie chorych,a nie swoją krnąbrną postawą je stresować-czy tak naprawdę trudno jest wydobyć z siebie odrobinę życzliwości i uśmiechu?? Ta doktorka nie powinna pracować w ...

Ta doktorka nie powinna leczyć!Brak podejścia do dzieci,naburmuszona z kamienną twarzą nie potrafi postawić trafnej diagnozy.W szpitalu w NS mierzyła temp.dziecku zepsutym termometrem który wskazał 36,8 st.po mojej interwencji zmierzyła innym sprawnym i okazało się że temp.wynosi 38,3 taką gorączkę też dziecko miało w domu i z tego powodu pojechałam po pomoc do szpitala.Lekarz zwłaszcza pediatra powinna z sercem i z sympatią podchodzić do dzieci szczególnie chorych,a nie swoją krnąbrną postawą je stresować-czy tak naprawdę trudno jest wydobyć z siebie odrobinę życzliwości i uśmiechu?? Ta doktorka nie powinna pracować w takim miejscu,bo w ogóle robi łaskę,że tam pracuje. W gabinecie nie zmienia się też jednorazowych podkładów na kozetce,wszystkie dzieci badane są na jednym i tym samym brudnym podkładzie to jest skandal i bark higieny!!!!

Ta doktorka nie powinna leczyć!Brak podejścia do dzieci,naburmuszona z kamienną twarzą nie potrafi postawić trafnej diagnozy.W szpitalu w NS mierzyła temp.dziecku zepsutym termometrem który wskazał 36,8 st.po mojej interwencji zmierzyła innym sprawnym i okazało się że temp.wynosi 38,3 taką gorączkę też dziecko miało w domu i z tego powodu pojechałam po pomoc do szpitala.Lekarz zwłaszcza pediatra powinna z sercem i z sympatią podchodzić do dzieci szczególnie chorych,a nie swoją krnąbrną postawą je stresować-czy tak naprawdę trudno jest wydobyć z siebie odrobinę życzliwości i uśmiechu?? Ta doktorka nie powinna pracować w ...

Ta doktorka nie powinna leczyć!Brak podejścia do dzieci,naburmuszona z kamienną twarzą nie potrafi postawić trafnej diagnozy.W szpitalu w NS mierzyła temp.dziecku zepsutym termometrem który wskazał 36,8 st.po mojej interwencji zmierzyła innym sprawnym i okazało się że temp.wynosi 38,3 taką gorączkę też dziecko miało w domu i z tego powodu pojechałam po pomoc do szpitala.Lekarz zwłaszcza pediatra powinna z sercem i z sympatią podchodzić do dzieci szczególnie chorych,a nie swoją krnąbrną postawą je stresować-czy tak naprawdę trudno jest wydobyć z siebie odrobinę życzliwości i uśmiechu?? Ta doktorka nie powinna pracować w takim miejscu,bo w ogóle robi łaskę,że tam pracuje. W gabinecie nie zmienia się też jednorazowych podkładów na kozetce,wszystkie dzieci badane są na jednym i tym samym brudnym podkładzie to jest skandal i bark higieny!!!!

Tragedia!!!! spotkalam ta pania na dyzurze w szpitalu w ns. Jest strasznie nie przyjemna, robi laske ze kogos przyjmuje i ma pretensje ze czlowiek zglasza sie do szpitala zamiast do prywatnego lekarza pomimo ze byla niedzielna noc a moj 10miesieczny synek byl w kiepskim stanie!!! na dodatek jak sie pozniej okazalo postawila zla diagnoze!!! tacy ludzie nie powinni leczyc a tzm bardziej dzieci!!!!

Tragedia!!!! spotkalam ta pania na dyzurze w szpitalu w ns. Jest strasznie nie przyjemna, robi laske ze kogos przyjmuje i ma pretensje ze czlowiek zglasza sie do szpitala zamiast do prywatnego lekarza pomimo ze byla niedzielna noc a moj 10miesieczny synek byl w kiepskim stanie!!! na dodatek jak sie pozniej okazalo postawila zla diagnoze!!! tacy ludzie nie powinni leczyc a tzm bardziej dzieci!!!!

Totalna porażka, miałam tą nieprzyjemność trafić na Panią doktor na izbie przyjęć w szpitalu w NS, Pani doktor obrażona, że ktokolwiek jej przeszkadza. Nic nie objaśniła, była nieprzyjemna, przepisała dziecku antybiotyk w podwójnej dawce i mała się męczyła. A przecież idziemy na tą izbę przyjęć nie dla przyjemności tylko po pomoc.

Totalna porażka, miałam tą nieprzyjemność trafić na Panią doktor na izbie przyjęć w szpitalu w NS, Pani doktor obrażona, że ktokolwiek jej przeszkadza. Nic nie objaśniła, była nieprzyjemna, przepisała dziecku antybiotyk w podwójnej dawce i mała się męczyła. A przecież idziemy na tą izbę przyjęć nie dla przyjemności tylko po pomoc.

naprawdę dobry lekarz-polecam.Moja córka często chorowała na oskrzela ,cały czas leczona antybiotykami .P.Dr zastosowała leczenie które pomogło,córka nie choruje już pół roku

naprawdę dobry lekarz-polecam.Moja córka często chorowała na oskrzela ,cały czas leczona antybiotykami .P.Dr zastosowała leczenie które pomogło,córka nie choruje już pół roku

Calkowite dno! PRZEZ TA KOBIETE MOJ SYN OMAŁY WŁOS BY NIE UMARŁ!! Mialam nieprzyjemnosc poznac pania doktor w szpitau w NS gdzie moj syn trafil w stanie ciezkim z zapaleniem opon mozgowo rdzeniowych,była niedziela pani doktor oczywiscie olała srpawe definitywnie i poszla sobie spac nie badajac nie podajac antybiotykow wogole nie rozpoznajac choroby u mojego dziecka! po ciezkiej nocy gdzie moj 5 miesieczny synek juz tracil przytomnosc na szczescie zajeli sie rano sadeccy lekarze kierujac nas do krk na leczenie, CAŁKOWITY BRAK KOMPETENCJI OLEWACTWO wogole to brak mi słow do ...

Calkowite dno! PRZEZ TA KOBIETE MOJ SYN OMAŁY WŁOS BY NIE UMARŁ!! Mialam nieprzyjemnosc poznac pania doktor w szpitau w NS gdzie moj syn trafil w stanie ciezkim z zapaleniem opon mozgowo rdzeniowych,była niedziela pani doktor oczywiscie olała srpawe definitywnie i poszla sobie spac nie badajac nie podajac antybiotykow wogole nie rozpoznajac choroby u mojego dziecka! po ciezkiej nocy gdzie moj 5 miesieczny synek juz tracil przytomnosc na szczescie zajeli sie rano sadeccy lekarze kierujac nas do krk na leczenie, CAŁKOWITY BRAK KOMPETENCJI OLEWACTWO wogole to brak mi słow do takich ludzi....