lekarz Marcin Kmiećkowiak

Cudowny lekarz, wysłucha, doradzi. Zapisał leki, które zazywam wg zaleceń i widzę poprawę. Zna się na rzeczy i umie zdiagnozować problem. Polecam tego lekarza.

Cudowny lekarz, wysłucha, doradzi. Zapisał leki, które zazywam wg zaleceń i widzę poprawę. Zna się na rzeczy i umie zdiagnozować problem. Polecam tego lekarza.

W całym życiu nie spotkałam tak niemiłego i przykrego w obyciu lekarza. W komunikacji ma podniesiony głos - graniczący z krzykiem, lekceważący sposób bycia w stosunku do pacjenta, brak poszanowania czasu pacjenta. Generalnie ma się poczucie, że jest się intruzem zawracającym głowę. Kontakt z tym Panem to bardzo przykre doświadczenie. Oby nigdy więcej.

W całym życiu nie spotkałam tak niemiłego i przykrego w obyciu lekarza.
W komunikacji ma podniesiony głos - graniczący z krzykiem, lekceważący sposób bycia w stosunku do pacjenta, brak poszanowania czasu pacjenta. Generalnie ma się poczucie, że jest się intruzem zawracającym głowę. Kontakt z tym Panem to bardzo przykre doświadczenie. Oby nigdy więcej.

"Pan doktor" to typowy przykład lekarzy którzy jak dasz kasę to się tobą dobrze zajmiemy. Jak odbierałem ojca ze szpitala to dużo nie brakowało a dostali byśmy kopa w tyłek na pożegnanie bo nie było żadnego tzw "smarowania" (mimo że dostaliśmy konkretny sygnał). Ja wiem wynagrodzenia lekarzy pozostawiają wiele do życzenia ale przeciętnemu człowiekowi w Polsce też nie jest łatwo. Życzę panu doktorowi wszystkiego najlepszego ale ponowne spotkanie nie jest czymś czego bym sobie życzył.

"Pan doktor" to typowy przykład lekarzy którzy jak dasz kasę to się tobą dobrze zajmiemy. Jak odbierałem ojca ze szpitala to dużo nie brakowało a dostali byśmy kopa w tyłek na pożegnanie bo nie było żadnego tzw "smarowania" (mimo że dostaliśmy konkretny sygnał). Ja wiem wynagrodzenia lekarzy pozostawiają wiele do życzenia ale przeciętnemu człowiekowi w Polsce też nie jest łatwo. Życzę panu doktorowi wszystkiego najlepszego ale ponowne spotkanie nie jest czymś czego bym sobie życzył.

Wzór prawdziwego człowieka i doskonałego lekarza ; oddanego w swoim zawodzie nie dla opinii lecz dla niesienia pomocy ludziom.Podziw i wielki Szacunek za całokształt Jego Osoby.

Wzór prawdziwego człowieka i doskonałego lekarza ; oddanego w swoim zawodzie nie dla opinii lecz dla niesienia pomocy ludziom.Podziw i wielki Szacunek za całokształt Jego Osoby.

Zdecydowanie polecam. Pan Doktor miły, kompetentny a przy tym posiada rzadką cechę-empatię.

Zdecydowanie polecam. Pan Doktor miły, kompetentny a przy tym posiada rzadką cechę-empatię.

Jak najbardziej polecam. Miły, kompetentny, pomaga i robi co tylko w jego mocy, nie jet rutyniarzem. POLECAM.

Jak najbardziej polecam. Miły, kompetentny, pomaga i robi co tylko w jego mocy, nie jet rutyniarzem. POLECAM.

Pan tzw.dr. leczył kiedyś mojego męża,pech chciał ,że przyjęto Go do szpitala w piątek wieczorem i tak jak się pan dr. wyraził,że nie można wykonywać badań bo jest piątek sobota niedziela mój mąż był bardzo ciężko chory nie otrzymał JAKIEJKOLWIEK pomocy , a gdy poprosiłam o rozmowę z jego koleżanką to podniósł nawet rękę na mnie tak krzyczał że pacjenci powychodzili na korytarz w poniedziałek gdy stan męża był krytyczny chciał mnie przeprosić za swoje zachowanie na balkonie bez świadków i całej oprawy gdy na siłę go odciągali ode mnie ...

Pan tzw.dr. leczył kiedyś mojego męża,pech chciał ,że przyjęto Go do szpitala w piątek wieczorem i tak jak się pan dr. wyraził,że nie można wykonywać badań bo jest piątek sobota niedziela mój mąż był bardzo ciężko chory nie otrzymał JAKIEJKOLWIEK pomocy , a gdy poprosiłam o rozmowę z jego koleżanką to podniósł nawet rękę na mnie tak krzyczał że pacjenci powychodzili na korytarz w poniedziałek gdy stan męża był krytyczny chciał mnie przeprosić za swoje zachowanie na balkonie bez świadków i całej oprawy gdy na siłę go odciągali ode mnie jak bronił swojej koleżanki jak lew ale mój mąż zmarł kilka dni po tym wszystkim. Nigdy nie zapomnę krzywdy jaką wyrządził mojej rodzinie i tego ,że nie zajął się pacjentem ciężko chorym bo sobota , niedziela. Wdowa z trójką dzieci

Lekarz "o ludzkiej twarzy". Cierpliwy, zainteresowany a przede wszystkim kompetentny w tym co robi. Polecam tego lekarza.

Lekarz "o ludzkiej twarzy". Cierpliwy, zainteresowany a przede wszystkim kompetentny w tym co robi. Polecam tego lekarza.

Wspaniały lekarz, budzący stuprocentowe zaufanie pacjenta. Na podziw zasługuje duża cierpliwość i szczegółowe tłumaczenie objawów choroby. Nie "patrzy na zegarek" lecz poświęca na wizytę bardzo dużo czasu. Dodatkowym atutem jest również dojazd do pacjenta.

Wspaniały lekarz, budzący stuprocentowe zaufanie pacjenta. Na podziw zasługuje duża cierpliwość i szczegółowe tłumaczenie objawów choroby. Nie "patrzy na zegarek" lecz poświęca na wizytę bardzo dużo czasu. Dodatkowym atutem jest również dojazd do pacjenta.