lekarz Marek Czerski

Lekceważące podejście do pacjenta ,sugeruje żeby leczyć się prywatnie. Nie każdego stać na to, a skoro płacimy składki to przysługuje nam się bezpłatne leczenie.

Lekceważące podejście do pacjenta ,sugeruje żeby leczyć się prywatnie. Nie każdego stać na to, a skoro płacimy składki to przysługuje nam się bezpłatne leczenie.

Dla tego pana pacjenci to tylko ci co przychodzą na prywatne wizyty, reszta to się nie liczy. Niestety potwierdza się opinia kto biedny nie ma szans na leczenie w NFZ, bo jest lekceważony

Dla tego pana pacjenci to tylko ci co przychodzą na prywatne wizyty, reszta to się nie liczy. Niestety potwierdza się opinia kto biedny nie ma szans na leczenie w NFZ, bo jest lekceważony

W szpitalu po biopsji pęcherza powiedział że mi urologicznie nic nie jest! Potem okazało się że mam nowotwór pęcherza i to złośliwy!

W szpitalu po biopsji pęcherza powiedział że mi urologicznie nic nie jest! Potem okazało się że mam nowotwór pęcherza i to złośliwy!

Potwierdzam opinię poniżej sprzed 6 lat. Wczoraj byłem u Pana Czerskiego na Witosa na kontroli po zabiegu, który miałem 2 dni wcześniej a wykonywał go młody lekarz niestety ze stresu nie znam nazwiska. Na początku w ogóle był zdziwiony co ja tu robię dwa dni po zabiegu u kontroli więc tłumacze, że dostałem takie skierowanie i tak jest na wypisie ze szpitala. Owszem na pierwszy rzut oka miły, do momentu, w którym nie zobaczył wypełnionego druku z danymi do zwolnienia L4. Po zabiegu dostałem 2 dni zwolnienia a na wypisie ...

Potwierdzam opinię poniżej sprzed 6 lat. Wczoraj byłem u Pana Czerskiego na Witosa na kontroli po zabiegu, który miałem 2 dni wcześniej a wykonywał go młody lekarz niestety ze stresu nie znam nazwiska. Na początku w ogóle był zdziwiony co ja tu robię dwa dni po zabiegu u kontroli więc tłumacze, że dostałem takie skierowanie i tak jest na wypisie ze szpitala. Owszem na pierwszy rzut oka miły, do momentu, w którym nie zobaczył wypełnionego druku z danymi do zwolnienia L4. Po zabiegu dostałem 2 dni zwolnienia a na wypisie jasno napisane cytuję - "przez 3 tygodnie nie uprawiać wzmożonego wysiłku fizycznego oraz higiena miejsca operowanego po oddaniu moczu". Zaczął pokpiwać sobie, że mogę skakać i już w następny dzień po zabiegu powinienem iść do pracy. Na moja odpowiedź, że ja sam tego wypisu sobie nie napisałem tylko lekarz na miejscu i stosuję się do niego to jeszcze bardziej sie napuszył, że on ma 20 lat stażu w tym zawodzie a tamten lekarz jest tylko rezydentem itp ( widocznie operował mnie niedoświadczony lekarz ) nie dawał mi dojść do słowa kiedy spokojnie chciałem coś wytłumaczyć. Kiedy powiedziałem ,że pracuje na magazynie i podnoszę ciężkie przedmioty i paczki oraz nie jestem w stanie dbać o higienę tego miejsca w pracy chodząc w roboczych ogrodniczkach, spocony w kurzu praktycznie cały czas to tylko machnął ręką. Nie wyobrażam sobie przemywania tego miejsca oraz okładów z rumianku w toalecie zakładowej. W pewnym momencie kiedy weszła pielęgniarka "pan lekarz" chciał chyba podbudować sie i rzucił do pielęgniarki - "słyszała pani? Zwolnienie po wędzidełku! pfff!" pielęgniarka popatrzyła jak na przygłupa ja tez prychnąłem tak samo i popatrzyłem identycznie i chyba się speszyła. Potem na moje pytania o dalszą rehabilitację po zagojeniu odpowiadał na odczepnego tak jakbym pytał o coś oczywistego jak 2x2=4, zero jakiejkolwiek empatii, że dla kogoś nawet taki prosty zabieg jest przeżyciem i chce się dowiedzieć jak najwięcej aby uniknąć komplikacji i powikłań. Widocznie panu Czerskiemu wydaje się, że pacjenci są tam dla niego a nie on dla pacjentów. Na dodatek chyba nie poczuł co to praca i nie wyobraża sobie jak to się spocić i naginać 10 godzin fizycznie. Zupełnie nie polecam, opryskliwy, zachowuje się jakby łaskę robił, ironizuje i kpi sobie z czyjejś niewiedzy.

Młody, ambitny, konkretny, uprzejmy ,świetny lekarz doskonale prowadzący pacjenta , zrozumiale wyjaśniający proces leczenia. Godny polecenia.

Młody, ambitny, konkretny, uprzejmy ,świetny lekarz doskonale prowadzący pacjenta , zrozumiale wyjaśniający proces leczenia. Godny polecenia.

Podjął się leczenia kamicy nerkowej, a na drugiej wizycie powiedział mi abym szedł do innego lekarza bo on nie ma czasu leczyć takich rzeczy.Wizyta trwała nie całe 2 min. Pewnie NFZ daje za to mało punktów.

Podjął się leczenia kamicy nerkowej, a na drugiej wizycie powiedział mi abym szedł do innego lekarza bo on nie ma czasu leczyć takich rzeczy.Wizyta trwała nie całe 2 min. Pewnie NFZ daje za to mało punktów.

Bardzo fajny człowiek i dobry lekarz. Polecam

Bardzo fajny człowiek i dobry lekarz. Polecam

Brak podejścia do pacjenta.Zbagatelizował problem.

Brak podejścia do pacjenta.Zbagatelizował problem.

znam pana doktora od 2001 -polecam dobry fachowiec

znam pana doktora od 2001 -polecam dobry fachowiec

Dobry urolog, uprzejmy, wszystko ładnie tłumaczy.Polecam tego lekarza.

Dobry urolog, uprzejmy, wszystko ładnie tłumaczy.Polecam tego lekarza.