Monika Stoczkiewicz

Zgadzam się z negatywnymi opiniami w 100%. Wizyta od samego początku była bardzo nieprzyjemna, na dodatek Pani jeszcze mi doradziła, że jak mi się to nie podoba to lepiej żebym się zapisała do innego lekarza. Oczywiście odpowiedziałam, że w tym przypadku liczy się dobro dziecka, ja najwyżej wytrzymam owej Pani zgryźliwość, ale oczywiście pożałowałam, bo Pani "pediatra" po pierwsze nie zbadała dokładnie, i stwierdziła zapalenie opon mózgowych i wypis do szpitala. Zapalenie opon Pani stwierdziła po sekundowym badaniu karku, gdy dziecko było bardzo nie spokojne - swoją drogą ta kobieta ...

Zgadzam się z negatywnymi opiniami w 100%. Wizyta od samego początku była bardzo nieprzyjemna, na dodatek Pani jeszcze mi doradziła, że jak mi się to nie podoba to lepiej żebym się zapisała do innego lekarza. Oczywiście odpowiedziałam, że w tym przypadku liczy się dobro dziecka, ja najwyżej wytrzymam owej Pani zgryźliwość, ale oczywiście pożałowałam, bo Pani "pediatra" po pierwsze nie zbadała dokładnie, i stwierdziła zapalenie opon mózgowych i wypis do szpitala. Zapalenie opon Pani stwierdziła po sekundowym badaniu karku, gdy dziecko było bardzo nie spokojne - swoją drogą ta kobieta w ogóle nie ma podejścia do dzieci, pierwszy raz syn był tak niespokojny na wizycie lekarskiej. Chłód tej kobiety, aż poraża, że dopouszczono ją do kontaktu z dziećmi. W szpitalu nawet w 1% nie wykryto sztywności karku, syn podczas wizyty był wesoły za sprawą lekarzy z powołania, a nie z przypadku. Jak sobie wcześniej przypominam, byłam z synem jeszcze noworodkiem raz u tej Pani na wizycie, wysłała syna do szpitala na usg jąder, bo coś jej się nie podobało, Badanie zrobiłam nic nie wykryto, później zapisałam się do innego lekarza z wiedzą, który stwierdził, że to normalne... Jeszcze na koniec mam jeden kąsek, gdy wspomniałam mojej mamie o tej lekarce to powiedziała jak mnie leczyła owa Pani, nic nie pomagało, poleciła mamie żeby poszłam uwaga do innego lekarza to było jakieś ponad 20 lat temu i okazało się że mam zapalenie płuc, tak mnie leczyła... Mówię sobie zobaczę w internecie, i widzę że same skierowania do szpitala były bezzasadne, to tylko pokazuje, jak NIEWIELKĄ wiedzą ta Pani dysponuje jak bardzo boi się wziąć na siebie jakąkolwiek odpowiedzialność. I się pytam jak to możliwe, że Ona nadal pracuje na tym stanowisku.. Czy ktoś się za to wreszcie weźmie, dlaczego my pacjenci mamy tą "lekarkę" unikać, w końcu z czyich środków Ona żyje...

Byłam z moim noworodkiem. Dostałam milion skierowań do szpitala, bo za słabe napiecie mięśniowe, bo coś z biodrami, bo milion innych rzeczy: " na wszelki wypadek wystawie skierowanie" mam wrażenie, że Pani doktor robi sobie podkładkę skierowaniami, że w razie by co to ona przecież wysyłała. Moje pierwsze dziecko i po wyjściu z gabinetu byłam przerażona, bo wynalazła milion chorób! Następnego dnia zapisałam się do innej Pani doktor i byłam w szpitalu żadne z podejrzeń się nie potwierdziło. Nie polecam. Zero konkretów, zero faktów i wydaje mi się, że wiedza ...

Byłam z moim noworodkiem. Dostałam milion skierowań do szpitala, bo za słabe napiecie mięśniowe, bo coś z biodrami, bo milion innych rzeczy: " na wszelki wypadek wystawie skierowanie" mam wrażenie, że Pani doktor robi sobie podkładkę skierowaniami, że w razie by co to ona przecież wysyłała. Moje pierwsze dziecko i po wyjściu z gabinetu byłam przerażona, bo wynalazła milion chorób! Następnego dnia zapisałam się do innej Pani doktor i byłam w szpitalu żadne z podejrzeń się nie potwierdziło. Nie polecam. Zero konkretów, zero faktów i wydaje mi się, że wiedza też znikoma.

A ja jestem bardzo zadowolona z wizyt w gabinecie pani Doktor. Odkąd córka się urodziła położna nas zapisała na pierwszą wizytę ponieważ sama nie mogłam się zdecydować do którego lekarza iść i od razu pani Monika zdobyła moje zaufanie. Odpowiadała na wszystkie męczące Moje pytania dokładnie, dawała rady a także dokładnie badała moje dziecko, a na szczepieniach dokładnie sprawdza czy jest na pewno zdrowa, Przeprowadza szczegółowy wywiad. W pełni jej ufam i nie jestem w stanie przekonać się do innego lekarza. Jak każda kobieta ma swoje humorki ale wystarczy kobietę ...

A ja jestem bardzo zadowolona z wizyt w gabinecie pani Doktor. Odkąd córka się urodziła położna nas zapisała na pierwszą wizytę ponieważ sama nie mogłam się zdecydować do którego lekarza iść i od razu pani Monika zdobyła moje zaufanie. Odpowiadała na wszystkie męczące Moje pytania dokładnie, dawała rady a także dokładnie badała moje dziecko, a na szczepieniach dokładnie sprawdza czy jest na pewno zdrowa, Przeprowadza szczegółowy wywiad. W pełni jej ufam i nie jestem w stanie przekonać się do innego lekarza. Jak każda kobieta ma swoje humorki ale wystarczy kobietę zrozumieć i nie pokazywać że jest się mądrzejszym. Ja polecam dla osób, które chcą skorzystać z porad DOKTORA a Ci którzy wiedzą lepiej niech dalej leczą się u wujka Google.

To nie lekarka a raczej szarlatanka z tendencjami wypisywania skierowań do szpitala z powodu blachostek. Moją corcie nie zbada jak trzeba(miałam porównanie bo byłam wcześniej na wizytę u Pana doktora ze starszą córką. szkoda, ze nazwisko dokładnie nie zapamiętałam :PARAMONOW lub jakoś tak (ale może przekręciłam, przepraszam).ai wypisała natychmiast skierowanie do szpitala bo córka chyba ma zapalenie płuc a to jest niebezpieczne ,zęby leczyć w domu.Do szpitala ja nie pojechałam tylko zapisałam się na stepnego dnia właśnie do tego Pana Doktora. Oczywiste zapalenia płuc nie było tylko zatkany nosek i ...

To nie lekarka a raczej szarlatanka z tendencjami wypisywania skierowań do szpitala z powodu blachostek. Moją corcie nie zbada jak trzeba(miałam porównanie bo byłam wcześniej na wizytę u Pana doktora ze starszą córką. szkoda, ze nazwisko dokładnie nie zapamiętałam :PARAMONOW lub jakoś tak (ale może przekręciłam, przepraszam).ai wypisała natychmiast skierowanie do szpitala bo córka chyba ma zapalenie płuc a to jest niebezpieczne ,zęby leczyć w domu.Do szpitala ja nie pojechałam tylko zapisałam się na stepnego dnia właśnie do tego Pana Doktora. Oczywiste zapalenia płuc nie było tylko zatkany nosek i kaszel z powodu spływania wydzieliny. 3 dni inhalowania, lek za 17 złotych i córka zdrowa.Chciałam sie umówić na wizytę kontrolną ale nie było juz numerków do Pana Doktora i zaproponowano mnie wizytę u Pani doktorki Stoczkiewicz.Podziękowałam grzecznie i przyszedłam niezapisana do Ośrodka.Udałam się do gabinetu gdzie przyjmował Pan Doktor z pania pielęgniarką( swoją droga :Bardzo miła PANI!).Pan Doktor kazał zaczekać i po 15 minutach juz byłam w gabinecie.Zbadał dziecko i przedłużył inhalacje na 2 dni jeszcze.LUDZIE Z WARKI CZYTAJACE MOJA OPINIJE:UCIEKAJCIE GDZIE MOZECIE OD TEJTZW PANI DOKTOR.Minęła się z zawodem w 100%. Jest sporo zajęć, gdzie krzywdy Pani Stoczkiewicz nie zrobi.np.sadzenie buraków, kopanie ziemniaków, zbieranie stonki na polu ziemniaczanym albo wywóz gnojowicy ze stodoły.pozrawiam wszystkich i FAJNEJ WIELKIEJ NOCY! Inga.

Dno nie lekarz. Posiadając internet i wpisując objawy które ma Wasze dziecko sami trafniej postawić diagnozę niż ona. Juz na pierwszej wizycie domowej po urodzeniu naszej córki stwierdziła że ma coś z bioderkami, co oczywiście okazało się brednia. Nie zna sie na niczym. Tylko straszy. Pozniej nasza córka miała zapalenie gardla i gorączkę. Oglądała jej gardło i nic nie widziała. Stwierdziła że to pewnie Sepsa i oczywiście skierowanie do szpitala. A dziecko miało zwykle wirusowe zapalenie gardła które po 3 dniach minęło. Kobieta nie ma pojęcia o tym co robi ...

Dno nie lekarz. Posiadając internet i wpisując objawy które ma Wasze dziecko sami trafniej postawić diagnozę niż ona. Juz na pierwszej wizycie domowej po urodzeniu naszej córki stwierdziła że ma coś z bioderkami, co oczywiście okazało się brednia. Nie zna sie na niczym. Tylko straszy. Pozniej nasza córka miała zapalenie gardla i gorączkę. Oglądała jej gardło i nic nie widziała. Stwierdziła że to pewnie Sepsa i oczywiście skierowanie do szpitala. A dziecko miało zwykle wirusowe zapalenie gardła które po 3 dniach minęło. Kobieta nie ma pojęcia o tym co robi jak zadajesz jej jakieś pytania to miota się jak niedouczony uczeń podstawówki. Myślę że ktoś ze służby zdrowia powinien się jej przyjrzeć. Drugim razem nie poznała się na potowkach. Masakra. Odradzam.

Byłam u Pani doktor z ospa. Nawet nie zbadała dziecka. Przepisała antybiotyk, postarszyla gronkowcem i nie udzieliła mi żadnych pomocnych informacji jak postępować w tej chorobie. Dodatkowo nakrzyczała na moje drugie mniejsze dziecko. Pani doktor minęła sie z powołaniem. Bardzo nieuprzejma i niedoświadczona. Nie polecam!!!!

Byłam u Pani doktor z ospa. Nawet nie zbadała dziecka. Przepisała antybiotyk, postarszyla gronkowcem i nie udzieliła mi żadnych pomocnych informacji jak postępować w tej chorobie. Dodatkowo nakrzyczała na moje drugie mniejsze dziecko. Pani doktor minęła sie z powołaniem. Bardzo nieuprzejma i niedoświadczona. Nie polecam!!!!

nigdy więcej nie pójdę do tego lekarza jeśli tak można nazwać ta panią. Synek miał 4 miesiące gdy dostał katarku, po 2 dniach zaczął strasznie płakać nie dał się uspokoić. Diagnoza pani doktor po byle jakim zbadaniu to skierowanie do szpitala z tekstem nie wiem co mu jest może być wszystko nawet i sepsa. 2 pediatra prywatnie tylko spojrzał na dziecko i diagnoza zapalenie ucha. Gdyby nie mąż to chciałam wytoczyć tej pani sprawę. Teraz z 2 dzieckiem chodzimy do doktora Raja, facet zna się na rzeczy. Znając dr Stoczkiewicz ...

nigdy więcej nie pójdę do tego lekarza jeśli tak można nazwać ta panią. Synek miał 4 miesiące gdy dostał katarku, po 2 dniach zaczął strasznie płakać nie dał się uspokoić. Diagnoza pani doktor po byle jakim zbadaniu to skierowanie do szpitala z tekstem nie wiem co mu jest może być wszystko nawet i sepsa. 2 pediatra prywatnie tylko spojrzał na dziecko i diagnoza zapalenie ucha. Gdyby nie mąż to chciałam wytoczyć tej pani sprawę. Teraz z 2 dzieckiem chodzimy do doktora Raja, facet zna się na rzeczy. Znając dr Stoczkiewicz to pewnie zaraz byłaby masa różnych diagnoz - córka jest wcześniakiem, a Dr Raj cieszy się razem z nami jak widzi jak nasze maleństwo zdobywa nowe umiejętności i zawsze podniesie na duchu jeśli mam jakieś chwile zwątpienia dotyczące rozwoju córki. A dr Stoczkiewicz cóż chyba powinna zmienić zawód

Odradzam Panią doktor. Kobieta powinna zmienić zawód. W najdrobniejszych dolegliwościach nie potrafi pomóc. Kiedyś byłam w szpitalu z synkiem bo miał zapalenie pieluszkowe a Pani doktor poleciła smarować wysypane miejsca tłustym kremem z wit. E! Porażka . Wolałam iść prywatnie ,zapłacić i mieć pewność.

Odradzam Panią doktor. Kobieta powinna zmienić zawód. W najdrobniejszych dolegliwościach nie potrafi pomóc. Kiedyś byłam w szpitalu z synkiem bo miał zapalenie pieluszkowe a Pani doktor poleciła smarować wysypane miejsca tłustym kremem z wit. E! Porażka . Wolałam iść prywatnie ,zapłacić i mieć pewność.

Jest super Mila uprzejmą tłumaczy co z czym i jak

Jest super Mila uprzejmą tłumaczy co z czym i jak

Miałam wrażenie, jakby przed chwilą pani przeczytała poradnik 'jak powinno się zbadać dziecko' i szła punktami.... We wszystkim widzi coś niepokojącego.... Polecam panią Prochalową, bądź dr Raja....

Miałam wrażenie, jakby przed chwilą pani przeczytała poradnik 'jak powinno się zbadać dziecko' i szła punktami.... We wszystkim widzi coś niepokojącego.... Polecam panią Prochalową, bądź dr Raja....