lekarz Paweł Firlej

Omijać!!! Będąc w ciąży odmówił skierowania na podstawowe badania krwi moczu, a kiedy wspomniałam o badaniu żelaza to powiedział „ ze nie może tak bezczelnie rozdawać pieniędzy społeczeństwa „ Żart ! Bagatelizowanie objawów choroby plus brak wiedzy lekarskiej! Nie polecam wręcz odradzam!!

Omijać!!!
Będąc w ciąży odmówił skierowania na podstawowe badania krwi moczu, a kiedy wspomniałam o badaniu żelaza to powiedział „ ze nie może tak bezczelnie rozdawać pieniędzy społeczeństwa „ Żart ! Bagatelizowanie objawów choroby plus brak wiedzy lekarskiej! Nie polecam wręcz odradzam!!

Drobna uwaga. Przed chwilą napisałam opinię i wystawiłam lekarzowi ocenę 5 za kompetencje, a nie 4, jak sie wyświetla.

Drobna uwaga. Przed chwilą napisałam opinię i wystawiłam lekarzowi ocenę 5 za kompetencje, a nie 4, jak sie wyświetla.

Bardzo dobry lekarz, bez wątpienia kompetentny, a dodatkowo miły, spokojny, rzeczowy. Same dobre rzeczy mam do powiedzenia. Po prostu polecam. Kłaniam się.

Bardzo dobry lekarz, bez wątpienia kompetentny, a dodatkowo miły, spokojny, rzeczowy. Same dobre rzeczy mam do powiedzenia. Po prostu polecam. Kłaniam się.

Totalny brak kompetencji, lekarz z zerową wiedzą. Opryskliwy. Nie potrafi sobie poradzić z prostymi objawami chorobowymi. Omijać szerokim łukiem.

Totalny brak kompetencji, lekarz z zerową wiedzą. Opryskliwy. Nie potrafi sobie poradzić z prostymi objawami chorobowymi. Omijać szerokim łukiem.

Nagorszy lekarz na świecie. Zero kompetencji zero inteligencji. Brak kontaktu z pacjentem brak poświęcenia dla pacjentami moim zdaniem lekarz bez powołania jakby za karę musial leczyc. Nie polecam!!!!!!

Nagorszy lekarz na świecie. Zero kompetencji zero inteligencji. Brak kontaktu z pacjentem brak poświęcenia dla pacjentami moim zdaniem lekarz bez powołania jakby za karę musial leczyc.
Nie polecam!!!!!!

Lekarz , który mruczy pod nosem do pacjenta. Wyjaśnia budowę ludzkiego ciała i proponuje leki p/bólowe. Przecież po co szukać przyczyny, przepisać lek i załatwione. Jak Pan czyta czasami opinie o sobie proszę może zmienić zawód albo coś w sobie.

Lekarz , który mruczy pod nosem do pacjenta. Wyjaśnia budowę ludzkiego ciała i proponuje leki p/bólowe. Przecież po co szukać przyczyny, przepisać lek i załatwione. Jak Pan czyta czasami opinie o sobie proszę może zmienić zawód albo coś w sobie.

Najgorszy lekarz u jakiego bylem. Nie polecam nikomu. Po wypadku samochodowym odmówił wydania skierowania na RTG bolącego kręgosłupa w odcinku lędźwiowym bo "to normalne, że boli". A poza tym pieniądze przydadzą się "tym co naprawdę potrzebują". Czy coś jeszcze trzeba dodać, żeby zniechęcić u tego pana? Jego tyrady na temat głupiego społeczeństwa i roli lekarzy w życiu ludzi już pominę...

Najgorszy lekarz u jakiego bylem. Nie polecam nikomu. Po wypadku samochodowym odmówił wydania skierowania na RTG bolącego kręgosłupa w odcinku lędźwiowym bo "to normalne, że boli". A poza tym pieniądze przydadzą się "tym co naprawdę potrzebują". Czy coś jeszcze trzeba dodać, żeby zniechęcić u tego pana? Jego tyrady na temat głupiego społeczeństwa i roli lekarzy w życiu ludzi już pominę...

Bardzo dobry lekarz rodzinny. Świetnie wyjaśnia co się dzieje w organizmie. Szuka przyczyny do skutku. Bardzo polecam

Bardzo dobry lekarz rodzinny. Świetnie wyjaśnia co się dzieje w organizmie. Szuka przyczyny do skutku. Bardzo polecam

lekarz nieprzestrzegający Dziennika Ustaw Rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia pkt IV. Odmówił wystawienia skierowania na podstawowe badania profilaktyczne tj krew i mocz. Usłyszałam od niego że cyt" jeśli każdy chciałby skierowanie na badanie to nie starczyłoby pieniędzy na leczenie tych co tego potrzebują". Jak dla mnie żart bo skąd mam wiedzieć czy tego nie potrzebuje skoro nie mogę się przebadać??? Badania zrobiłam prywatnie. NFZ powiadomiony. NIE POLECAM!!!

lekarz nieprzestrzegający Dziennika Ustaw Rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia pkt IV.
Odmówił wystawienia skierowania na podstawowe badania profilaktyczne tj krew i mocz. Usłyszałam od niego że cyt" jeśli każdy chciałby skierowanie na badanie to nie starczyłoby pieniędzy na leczenie tych co tego potrzebują". Jak dla mnie żart bo skąd mam wiedzieć czy tego nie potrzebuje skoro nie mogę się przebadać??? Badania zrobiłam prywatnie. NFZ powiadomiony.
NIE POLECAM!!!