Niestety, jestem ogromnie rozczarowana wręcz zbulwersowana umiejętnością rozpoznania choroby przez pana Kolańskiego. Nigdy więcej leczenia u tego lekarza!!! Moja mama wg pana Kolańskiego złapała tzw. wirusówkę, pomimo nieustannego strasznego samopoczucia, bólu w klatce piersiowej, osłabienia całego organizmu, gorączki, została odprawiona do domu bez żadnej pomocy. Stan zdrowia mamy w ogóle nie poprawiał się więc zapisałam mamę do internisty (cieszącą sie opinią dobrego lekarza) w Koninie, gdyż tutaj mieszkam. Po wyjściu ...