lekarz Robert Zajdel

Jestem zadowolony z wizyty, nie mam zastrzeżeń. Profesjonalne podejście, widać że ma się do czynienia ze specjalistą

Jestem zadowolony z wizyty, nie mam zastrzeżeń. Profesjonalne podejście, widać że ma się do czynienia ze specjalistą

Nie polecam tego lekarza, strata czasu. Lekarz jest opryskliwy i nieprzyjemny. Pacjenta w gabinecie traktuje jako intruza. Mnie nie pomógł zupełnie, a zwijałam się z bólu i prosiłam o pomoc. Lekarz mi mówił, że to nie kabaret. Wizyta u tego lekarza to strata czasu, a jego wiedza bardzo mierna. Radzę omijać szerokim łukiem. Daje po jednej gwiazdce, ale ten lekarz zasługuje na 0!

Nie polecam tego lekarza, strata czasu. Lekarz jest opryskliwy i nieprzyjemny. Pacjenta w gabinecie traktuje jako intruza. Mnie nie pomógł zupełnie, a zwijałam się z bólu i prosiłam o pomoc. Lekarz mi mówił, że to nie kabaret. Wizyta u tego lekarza to strata czasu, a jego wiedza bardzo mierna. Radzę omijać szerokim łukiem. Daje po jednej gwiazdce, ale ten lekarz zasługuje na 0!

Witam, jako opiekun mojej mamy byłam obecna podczas wizyty u "dr" Zajdela. Mama potrzebowała konsultacji specjalisty ze względu na nasilające się bóle podbrzusza. Pomijając ton oraz arogancję w rozmowie Pan "dr" nie ukrywał zniecierpliwienia w trakcie gdy pomagałam mamie ułożyć się do badania na kozetce. Jedynie uraczył nas komentarzem; że nie ma całego dnia bo za 15 min. ma następnego pacjenta...Po badaniu zapytałam jakie są jego podejrzenia co do przyczyn dolegliwości; niestety nie doczekałam się żadnej, podkreślam żadnej odpowiedzi, jedynie zapytał mamy czy chce skierowanie do szpitala ( natomiast w ...

Witam,

jako opiekun mojej mamy byłam obecna podczas wizyty u "dr" Zajdela. Mama potrzebowała konsultacji specjalisty ze względu na nasilające się bóle podbrzusza. Pomijając ton oraz arogancję w rozmowie Pan "dr" nie ukrywał zniecierpliwienia w trakcie gdy pomagałam mamie ułożyć się do badania na kozetce. Jedynie uraczył nas komentarzem; że nie ma całego dnia bo za 15 min. ma następnego pacjenta...Po badaniu zapytałam jakie są jego podejrzenia co do przyczyn dolegliwości; niestety nie doczekałam się żadnej, podkreślam żadnej odpowiedzi, jedynie zapytał mamy czy chce skierowanie do szpitala ( natomiast w dalszym ciągu nie wiedziałyśmy na jakiej podstawie). Jedyne co mi przychodzi do głowy to brak wiedzy pozwalający na postawienie chociaż wstępnej diagnozy).
Jestem w totalnym szoku że człowiek takiego pokroju jest zatrudniony w szpitalu. Każdemu kto potrzebuje fachowej pomocy specjalisty przestrzegam przed tym Panem. Brak wiedzy, brak kultury oraz szacunku do człowieka.

Pozdrawiam,
Beata S.

Lekarz prostak, negatywnie nastawiony do pacjenta traktuje go jak przedmiot. Radzę omijać go szerokim łukiem.

Lekarz prostak, negatywnie nastawiony do pacjenta traktuje go jak przedmiot. Radzę omijać go szerokim łukiem.