lekarz Romuald Radziejewski

Profesjonalista w Swoim Zawodzie! Mając pod opieką tylu Ludzi/Pacjentów i tak rzetelnie wykonuje Swoją pracę. Jako Lekarz Chorób Wewnętrznych bez zbędnego "badania" zawsze przekierował mnie do innego specjalisty lub pokierował na odpowiednie badania. Mam nadzieję, że reszta Rodziny też dołączy na Wodną😊👍

Profesjonalista w Swoim Zawodzie! Mając pod opieką tylu Ludzi/Pacjentów i tak rzetelnie wykonuje Swoją pracę. Jako Lekarz Chorób Wewnętrznych bez zbędnego "badania" zawsze przekierował mnie do innego specjalisty lub pokierował na odpowiednie badania. Mam nadzieję, że reszta Rodziny też dołączy na Wodną😊👍

Nie kompetentny lekarz. W ogole nie bada pacjentów. Ma w głębokim poważaniu ich los. Teraz w czasach grypy w ogole nie bada tylko wciska testy na covid. Ma w poważaniu ze ktos choruje od dłuższego czasu z wysoką gorączką.

Nie kompetentny lekarz. W ogole nie bada pacjentów. Ma w głębokim poważaniu ich los. Teraz w czasach grypy w ogole nie bada tylko wciska testy na covid.
Ma w poważaniu ze ktos choruje od dłuższego czasu z wysoką gorączką.

Niekompetentny i arogancki w stosunku do pacjenta. Bez jakiegokolwiek badania podpisuje żaświadczenia do zakładu pracy. Odnosi się wrażenie, że działa na korzyść jednej z firm produkcyjnych w Ostrowie Wlkp. mając pacjentów w głębokiej pogardzie.

Niekompetentny i arogancki w stosunku do pacjenta. Bez jakiegokolwiek badania podpisuje żaświadczenia do zakładu pracy. Odnosi się wrażenie, że działa na korzyść jednej z firm produkcyjnych w Ostrowie Wlkp. mając pacjentów w głębokiej pogardzie.

Pan dr radziejewski NIGDY przez wiele, wiele lat odkąd byłem jego pacjentem - nie zbadał mnie, ani też członków mojej rodziny, nawet w przypadku wysokiej - 40 stopniowej goraczki potrafi dać jednodniowe zwolnienie z pracy i nakazuje iść do specjalisty, do którego nie daje skierowania. Nawet w przewlekłej chorobie zapalnej wypisuje tygodniami srodki przeciwbólowe, zamiast leczyć, nawet nie da skierowania do laboratorium, choc to jest konieczne. w zasadzie można powiedzieć, że: NIE BADA, NIE LECZY. Mówi, zeby iść sobie do specjalisty, nawet w nagłych sytuacjach, bo on NIE BĘDZIE ZA ...

Pan dr radziejewski NIGDY przez wiele, wiele lat odkąd byłem jego pacjentem - nie zbadał mnie, ani też członków mojej rodziny, nawet w przypadku wysokiej - 40 stopniowej goraczki potrafi dać jednodniowe zwolnienie z pracy i nakazuje iść do specjalisty, do którego nie daje skierowania. Nawet w przewlekłej chorobie zapalnej wypisuje tygodniami srodki przeciwbólowe, zamiast leczyć, nawet nie da skierowania do laboratorium, choc to jest konieczne. w zasadzie można powiedzieć, że: NIE BADA, NIE LECZY. Mówi, zeby iść sobie do specjalisty, nawet w nagłych sytuacjach, bo on NIE BĘDZIE ZA DANE BADANIA CZY LECZENIE PŁACIŁ, pacjent ma sobie zapłacić sam- prywatnie. Nigdy - od lat, nie widziałem w jego rękach, ani na jego szyi - słuchawek, nigdy ich nie użył nawet, gdy byłem chory, z gorączką, itd. Jeśli przyjdziesz do niego w godzinachjego pracy - pomimo, że będziesz zarejestrowany, a na przykład bezie 10-15 minut do końca jego dyżuru w przychodni, nie przyjmie Cię, chyba, że mu zapłacisz. Nie leczy, jest urzęnikiem w garniturku, który tylko wypisuje papierki, jeśli mu się chce, Absolutnie nie polecam i gorąco odradzam.