lekarz Tomasz Konarzewski

Miałam owrzodzenie rogówki. Bardzo długo leczyłam u sław (duże koszty leczenia, wizyty + zmiany leków. Trafiłam przypadkowo do przychodni rejonowej w której przyjmował. W bardzo krótkim czasie wyleczył mnie. Polecam

Miałam owrzodzenie rogówki. Bardzo długo leczyłam u sław (duże koszty leczenia, wizyty + zmiany leków. Trafiłam przypadkowo do przychodni rejonowej w której przyjmował. W bardzo krótkim czasie wyleczył mnie. Polecam

Zawsze się spoźnia....ja czekałem 2h. Ogólnie jest bardzo miły. Dobrze dobiera okulary. Gdyby nie ta"punktualnosc" to powiedzialbym ze to 1 z najlepszych u jakich bylem.

Zawsze się spoźnia....ja czekałem 2h. Ogólnie jest bardzo miły. Dobrze dobiera okulary. Gdyby nie ta"punktualnosc" to powiedzialbym ze to 1 z najlepszych u jakich bylem.

Chodziłam do niego kilka lat, ale z czasem zaczął podczas wizyt odbierać prywatne telefony i wychodził z gabinetu nawet na 10 minut. Po zapaleniu spojówek i leczeniu nie odczekał wymaganego czasu zanim dobrał soczewki - dowiedziałam się o takim wymogu od innego lekarza. Moc okularów i soczewek dobiera dobrze. Ogólnie nie polecam

Chodziłam do niego kilka lat, ale z czasem zaczął podczas wizyt odbierać prywatne telefony i wychodził z gabinetu nawet na 10 minut. Po zapaleniu spojówek i leczeniu nie odczekał wymaganego czasu zanim dobrał soczewki - dowiedziałam się o takim wymogu od innego lekarza. Moc okularów i soczewek dobiera dobrze. Ogólnie nie polecam

Byłam u niego z córeczką (4 i pół roku). Lekarz miły, ale pacjentów traktuje z dystansem. Dla niego wszystko "się zdarza" i "tak bywa". O chorobie nie mówi zbyt wiele, stawia diagnozę i zaprasza na badanie kontrolne za kilka miesięcy.

Byłam u niego z córeczką (4 i pół roku). Lekarz miły, ale pacjentów traktuje z dystansem. Dla niego wszystko "się zdarza" i "tak bywa". O chorobie nie mówi zbyt wiele, stawia diagnozę i zaprasza na badanie kontrolne za kilka miesięcy.

W wyniku postawionej diagnozy omal nie straciłam oka. Nie ma pojęcia o chorobach rogówki. Nie potrafi przyznać się do niekompetencji, jest zadufany w sobie. Zdecydowanie nie polecam, a raczej radze unikać tego lekarza jeśli ma się chorą rogówkę.

W wyniku postawionej diagnozy omal nie straciłam oka. Nie ma pojęcia o chorobach rogówki. Nie potrafi przyznać się do niekompetencji, jest zadufany w sobie. Zdecydowanie nie polecam, a raczej radze unikać tego lekarza jeśli ma się chorą rogówkę.

Jestem b. zadowolona z opieki lekarza,pana T.Konarzewskiego,gdyby nie on chodzilabym z laska!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem b. zadowolona z opieki lekarza,pana T.Konarzewskiego,gdyby nie on chodzilabym z laska!!!!!!!!!!!!!!!!!!