lekarz Zdzisław Karczewski

Byłem dzisiaj u dr Karczewskiego rano na wizycie.Od poniedziałku czułem się osłabiony,bolałam mnie głowa.Myślałem,że to przejdzie.Wczoraj wróciłem z pracy ledwo żywy,z goraczką 38,8 stopni.Połozyłem się do łózka,zażywałm ferwex i strasznie się pociłem.Dużo spałem.Postanowiłem isć do lekarza,bo trochę martwiło mnie,że tyle to trwa.Po drugie w pracy jest mnóstwo chorych ludzi,mówią wszędzie o epdemii grypy.Nie chorowałem 4 lata. Pomyslałem,że otrzymam zwolnienie lekarskie na czwartek i piatek i plus weekend,to dojdę do siebie.Ja wyzdrowieję a oto chodzi i nie bedę zarażał zdrowych ludzi w pracy. Poszedłem rano dziś na wizyte,opowiedziałem szczerze o tym ...

Byłem dzisiaj u dr Karczewskiego rano na wizycie.Od poniedziałku czułem się osłabiony,bolałam mnie głowa.Myślałem,że to przejdzie.Wczoraj wróciłem z pracy ledwo żywy,z goraczką 38,8 stopni.Połozyłem się do łózka,zażywałm ferwex i strasznie się pociłem.Dużo spałem.Postanowiłem isć do lekarza,bo trochę martwiło mnie,że tyle to trwa.Po drugie w pracy jest mnóstwo chorych ludzi,mówią wszędzie o epdemii grypy.Nie chorowałem 4 lata.
Pomyslałem,że otrzymam zwolnienie lekarskie na czwartek i piatek i plus weekend,to dojdę do siebie.Ja wyzdrowieję a oto chodzi i nie bedę zarażał zdrowych ludzi w pracy.
Poszedłem rano dziś na wizyte,opowiedziałem szczerze o tym jak to wygląda,a pan dr Karczewski powiedział,że nie widzi podstaw do zwolnienia.Ok.Nie znam się na tym,jakie są podstawy.Gdybym jak wielu hipochondryków,wczoraj wieczorem wezwał pogotowie,to tez pewnie było by nie tak.Więc o co chodzi?Nadal czuję się słabo,kreci mi sie w głowie,mam katar,boli mnie gardło,no nie mam goraczki.Obym czuł się lepiej jutro rano,wstajac do pracy.Oby wirus zniknał i nie musiałbym zarażać innych.Na chwilę obecna wiem,że nie jestem w pełni zdrowy,że te 2 dni zwolnienia spokojnie mógł mi pan dr przepisać.Przyjąłem to godnie,ale wiecej do Niego nie pójde i wypisuję sie z przychodni.To jest arogancja i brak kompetencji.

wyśmienity lekarz - ulubiony mojego dziecka

wyśmienity lekarz - ulubiony mojego dziecka

Lekarz to tylko człowiek i też ma prawo mieć zły humor tak jak my. To jednak nie ma znaczenia gdy jest on kompetentny i stawia prawidłową diagnozę. Moje dzieci bardzo lubią Pana doktora. Najważniejsze jest to, że bez potrzeby nie szpikuje ich zbędnymi lekarstwami. Bardzo polecam

Lekarz to tylko człowiek i też ma prawo mieć zły humor tak jak my. To jednak nie ma znaczenia gdy jest on kompetentny i stawia prawidłową diagnozę. Moje dzieci bardzo lubią Pana doktora. Najważniejsze jest to, że bez potrzeby nie szpikuje ich zbędnymi lekarstwami. Bardzo polecam

Nieuprzejmy, nie interesuje sie pacjentem !!!

Nieuprzejmy, nie interesuje sie pacjentem !!!

Lekarz już któryś raz z kolei nie udzielił mi pomocy o którą prosiłam (lekarz był na dyżurze),wyprosił mnie z przychodni i powiedział że nie interesuje go to kto udzieli mi pomocy.

Lekarz już któryś raz z kolei nie udzielił mi pomocy o którą prosiłam (lekarz był na dyżurze),wyprosił mnie z przychodni i powiedział że nie interesuje go to kto udzieli mi pomocy.