lekarz Alojzy Hudy

Najgorszy lekarz u jakiego byłam. Miałam to samo co parę tutaj kobiet. Wmawiał mi że wypalanie nadżerki nie jest refundowane i chciał 200 zł u siebie w gabinecie. Na szczęście zadzwoniłam do innej poradni i się wypytałam i się okazało że jest refundowane. Byłam dzisiaj u innego ginekologa i powiedział że absolutnie nie zaleca wypalania tylko wymrażanie bo jeszcze nie rodziłam i powiedział że nie mam takiej dużej a dr. Hudy stwierdził że mam ogromną i mam ją jak najszybciej usunąć. Oszust! Naciąga na kasę nie patrzy na dobro pacjentki

Najgorszy lekarz u jakiego byłam. Miałam to samo co parę tutaj kobiet. Wmawiał mi że wypalanie nadżerki nie jest refundowane i chciał 200 zł u siebie w gabinecie. Na szczęście zadzwoniłam do innej poradni i się wypytałam i się okazało że jest refundowane. Byłam dzisiaj u innego ginekologa i powiedział że absolutnie nie zaleca wypalania tylko wymrażanie bo jeszcze nie rodziłam i powiedział że nie mam takiej dużej a dr. Hudy stwierdził że mam ogromną i mam ją jak najszybciej usunąć. Oszust! Naciąga na kasę nie patrzy na dobro pacjentki

super lekarz, od razu wzbudził moje zaufanie, potrafi rozmawiać z pacjentkami, rzeczowy, kompetentny, uprzejmy,polecam

super lekarz, od razu wzbudził moje zaufanie, potrafi rozmawiać z pacjentkami, rzeczowy, kompetentny, uprzejmy,polecam

jak chodzę do doktora i nie narzekam, jestem zadowolona, sympatyczne podejście do pacjentki i jak dla mnie ok

jak chodzę do doktora i nie narzekam, jestem zadowolona, sympatyczne podejście do pacjentki i jak dla mnie ok

Prowadził mi ciąże do końca i jestem bardzo zadowolona z także mojej kuzynce także i ona również nie zamieniła by go na innego lekarza

Prowadził mi ciąże do końca i jestem bardzo zadowolona z także mojej kuzynce także i ona również nie zamieniła by go na innego lekarza

Nie polecam tego lekarza. Prowadził moją ciążę na początku. Jako, że jestem szczupła, na oko stwierdził, że mam za mały brzuch jak na ten tydzień ciąży i podejrzewa hipotrofię, zatrzymanie wzrostu dziecka i małowodzie. Skierował na badanie genetyczne do swojego kolegi w Tychach nie pamiętam w jakiej cenie. Poszłam na nie gdzie indziej prywatnie i przyniosłam mu wyniki, że wszystko w porządku, dzieciątko zdrowiutkie. Kwestionował je, kręcił nosem, mówił że lekarz który je robił robi niefachowo (dr który ma najlepszy sprzęt usg w Małopolsce). Potem stwierdził, że mi się szyjka ...

Nie polecam tego lekarza.
Prowadził moją ciążę na początku.
Jako, że jestem szczupła, na oko stwierdził, że mam za mały brzuch jak na ten tydzień ciąży i podejrzewa hipotrofię, zatrzymanie wzrostu dziecka i małowodzie. Skierował na badanie genetyczne do swojego kolegi w Tychach nie pamiętam w jakiej cenie. Poszłam na nie gdzie indziej prywatnie i przyniosłam mu wyniki, że wszystko w porządku, dzieciątko zdrowiutkie.
Kwestionował je, kręcił nosem, mówił że lekarz który je robił robi niefachowo (dr który ma najlepszy sprzęt usg w Małopolsce). Potem stwierdził, że mi się szyjka skróciła i potrzebny mi Pessar, że on założy za 300 zł.
Zmieniłam lekarza, okazało się, że szyjka ma 3 cm i jest do obserwacji. Od nowego lekarza dostałam tylko receptę na luteinę. Szyjka wytrzymała do końca ciąży, którą nawet przenosiłam i miałam wywoływany poród. Urodziłam duże, zdrowe dzieciątko, przy porodzie miałam przebijany pęcherz z wodami, które były czyste i w odpowiedniej ilości.

Kochany Pan doktor nastraszył mnie, że mam dość sporą nadżerkę. Zrobiłam cytologię (dodam,że samo badanie u niego jest wyjątkowo nieprzyjemne,prawie na zasadzie "i co się drzesz? Ma boleć"). Po czym Pan doktor stwierdził, iż koniecznie i to szybko musimy usunąć tę nadżerkę i że tego zabiegu nie refunduje NFZ ale oczywiście mogę go wykonać u niego za odpowiednią opłatą. Dobrze, że wiedziałam to i owo o refundowanych przez NFZ zabiegach (bo oczywiście, że usunięcie nadżerki refundują) i wybrałam się do innego lekarza. Okazało się, że nie mam żadnych zmian chorobowych! ...

Kochany Pan doktor nastraszył mnie, że mam dość sporą nadżerkę. Zrobiłam cytologię (dodam,że samo badanie u niego jest wyjątkowo nieprzyjemne,prawie na zasadzie "i co się drzesz? Ma boleć"). Po czym Pan doktor stwierdził, iż koniecznie i to szybko musimy usunąć tę nadżerkę i że tego zabiegu nie refunduje NFZ ale oczywiście mogę go wykonać u niego za odpowiednią opłatą. Dobrze, że wiedziałam to i owo o refundowanych przez NFZ zabiegach (bo oczywiście, że usunięcie nadżerki refundują) i wybrałam się do innego lekarza. Okazało się, że nie mam żadnych zmian chorobowych! Tak zwany Lekarz chciał ze mnie tylko kasę ściągnąć być może kalecząc dodatkowo dla ukrycia tego wyłudzenia!!! NIE POLECAM!!!!!

LEKARZ BARDZO DOBRY ,JESTEM POD JEGO OPIEKĄ 10 LAT I WSZYSTKO O.K PROWADZIŁ MOJĄ CIĄŻĘ ,BYŁ PRZY PORODZIE ,DAJE 10

LEKARZ BARDZO DOBRY ,JESTEM POD JEGO OPIEKĄ 10 LAT I WSZYSTKO O.K PROWADZIŁ MOJĄ CIĄŻĘ ,BYŁ PRZY PORODZIE ,DAJE 10

Prowadził moją ciążę do końca zawsze mogłam na niego liczyć do samego końca ciąży. Teraz opiekuje się moją siostrą tez jest bardzo zadowolona.Bardzo polecam

Prowadził moją ciążę do końca zawsze mogłam na niego liczyć do samego końca ciąży. Teraz opiekuje się moją siostrą tez jest bardzo zadowolona.Bardzo polecam

Poszłam do tego lekarza na kontrole, po badaniu okazało się że mam nadżerkę i od razu stwierdził że trzeba ją wypalić co się mi nie podobało ze względu na to że jestem młoda i nie rodziłam jeszcze. Strasznie nachalnie też proponował zabieg wypalania w swoim prywatnym gabinecie.Poszłam jednak na konsultacje do dwóch innych ginekologów który stwierdził że nie mam żadnej nadżerki.

Poszłam do tego lekarza na kontrole, po badaniu okazało się że mam nadżerkę i od razu stwierdził że trzeba ją wypalić co się mi nie podobało ze względu na to że jestem młoda i nie rodziłam jeszcze. Strasznie nachalnie też proponował zabieg wypalania w swoim prywatnym gabinecie.Poszłam jednak na konsultacje do dwóch innych ginekologów który stwierdził że nie mam żadnej nadżerki.

najgorszy cham nie polecam nikomu bezczelny niekompetentny wredny nie licuje na miano lekarza. Reszte powiem mu jutro osobiście. Pracuje w szpitalu Wojewódzkim w przychodni w Tychach. Ostrzegam wszystkie pacjentki!!!!!!

najgorszy cham nie polecam nikomu bezczelny niekompetentny wredny nie licuje na miano lekarza.
Reszte powiem mu jutro osobiście. Pracuje w szpitalu Wojewódzkim w przychodni w Tychach.
Ostrzegam wszystkie pacjentki!!!!!!