lekarz Barbara Abramczuk

Zmuszona zmienić lekarza rodzinnego przepisałam się do P.Abramczuk niestety nie mogę napisać nic pozytywnego. Za każdym razem wydaje się że Pani jest niezadowolona że pacjent ma czelność chory do niej przyjść,ciągły problem z dostaniem jakiegokolwiek skierowania,nie sympatyczna. Pomyliła zapalenie zatok z zapaleniem gardła,nie polecam za to polecam jak najszybciej się przepisać do innego lekarza.

Zmuszona zmienić lekarza rodzinnego przepisałam się do P.Abramczuk niestety nie mogę napisać nic pozytywnego. Za każdym razem wydaje się że Pani jest niezadowolona że pacjent ma czelność chory do niej przyjść,ciągły problem z dostaniem jakiegokolwiek skierowania,nie sympatyczna. Pomyliła zapalenie zatok z zapaleniem gardła,nie polecam za to polecam jak najszybciej się przepisać do innego lekarza.

Zmieniłam przychodnię ze względu na to, że w poprzedniej zgubiono wszystkie moje dokumenty. Pani Abramczuk od razu umówiła mnie na EKG i kompleksowe badania, wywiad przeprowadziła rzetelnie, przepisała lek wprowadzony na stałe, czułam się jak podczas wizyty u prywatnego lekarza.

Zmieniłam przychodnię ze względu na to, że w poprzedniej zgubiono wszystkie moje dokumenty. Pani Abramczuk od razu umówiła mnie na EKG i kompleksowe badania, wywiad przeprowadziła rzetelnie, przepisała lek wprowadzony na stałe, czułam się jak podczas wizyty u prywatnego lekarza.

S.P. Doktor B. Abramczuk została od paru msc naszym lekarzem rodzinnym . Ponieważ poprzednia nasza doktor Turzanska , która leczyła syna od narodzin przeszła na emeryturę. Umówiłam na wizytę 16-letniego syna do doktor Abramczuk . Ponieważ ostatnio syn skarżył się na częste bóle głowy , ciagłe zmęczenia , był senny . Na wizycie doktor przeprowadziła wywiad , po czym oświadczyła ze nie widzi powodu do wystawienia skierowania na badanie ogólne . Ponieważ było robione w styczniu 2022 roku oraz stwierdziła ze takie badania robi się u dorosłego raz na 5 ...

S.P. Doktor B. Abramczuk została od paru msc naszym lekarzem rodzinnym . Ponieważ poprzednia nasza doktor Turzanska , która leczyła syna od narodzin przeszła na emeryturę. Umówiłam na wizytę 16-letniego syna do doktor Abramczuk . Ponieważ ostatnio syn skarżył się na częste bóle głowy , ciagłe zmęczenia , był senny .
Na wizycie doktor przeprowadziła wywiad , po czym oświadczyła ze nie widzi powodu do wystawienia skierowania na badanie ogólne . Ponieważ było robione w styczniu 2022 roku oraz stwierdziła ze takie badania robi się u dorosłego raz na 5 lat . Jeszcze raz podkreślam ze byłam z dzieckiem z nastolatkiem który ma 16 lat. . Na koniec doktor powiedziała podniesionym głosem : cytuje „Jak się nie podoba to można zmienić lekarza rodzinnego „ Jeszcze raz podkreślam, że na tej wizycie siedział i przysłuchiwał się 16- latek , któremu lekarz odmawiał skierowania na badania, gdyż takie badanie należy się wykonanie raz na rok każdemu pacjentowi . Sama pracuje na co dzień z dziećmi niepełnosprawnymi , i po prostu nie mieści mi się w głowie że odmówiono mojemu synowi pełnego prawa do świadczeń zdrowotnych które mu przysługuje

Niekompetentna,brak empatii,złośliwa. Nieuprzejma w stosunku do pacjenta. Uważając,że lek się nie należy wypisuje recepty dla emeryta na 100% odpłatności uważając,że prośba o lek jest fanaberią,pomimo,że wcześniej był brany. NIE POLECAM!!!

Niekompetentna,brak empatii,złośliwa. Nieuprzejma w stosunku do pacjenta. Uważając,że lek się nie należy wypisuje recepty dla emeryta na 100% odpłatności uważając,że prośba o lek jest fanaberią,pomimo,że wcześniej był brany.
NIE POLECAM!!!