dr Barbara Hofman

Wapanialy lekarz, rewelacyjny fachowiec w swojej dziedzinie. Pełny profesjonalizm oraz podejście do pacjenta. Ogromne wsparcie psychiczne i duchowe oraz szczegółowe przygotowanie do zabiegu. Lekarz godny polecenia w 100%.

Wapanialy lekarz, rewelacyjny fachowiec w swojej dziedzinie. Pełny profesjonalizm oraz podejście do pacjenta. Ogromne wsparcie psychiczne i duchowe oraz szczegółowe przygotowanie do zabiegu. Lekarz godny polecenia w 100%.

Cudowna lekarka, złoty człowiek. Od trzech lat jestem jej pacjentką w szpital na NFZ. Pomogła mi wyjść z choroby, za co z całego serca dziękuje. Konkretna, rzeczowa i pomocna. Nie rozgaduje się z pacjentami, ale pacjentów niestety jest co raz więcej i każdy chce być przyjęty i otrzymać pomoc. Polecam z całego serca.

Cudowna lekarka, złoty człowiek. Od trzech lat jestem jej pacjentką w szpital na NFZ. Pomogła mi wyjść z choroby, za co z całego serca dziękuje. Konkretna, rzeczowa i pomocna. Nie rozgaduje się z pacjentami, ale pacjentów niestety jest co raz więcej i każdy chce być przyjęty i otrzymać pomoc. Polecam z całego serca.

Bardzo bo profesjonalną , z dużą wiedzą , MMA duży zasób wiedzy na temat najnowszych sposobów leczenia i terapii guza płuc miła i dokładnie i cierpliwie tlumaczy

Bardzo bo profesjonalną , z dużą wiedzą , MMA duży zasób wiedzy na temat najnowszych sposobów leczenia i terapii guza płuc miła i dokładnie i cierpliwie tlumaczy

Pani doktor bardzo nie miła, opryskliwa i nerwowa, oglądnięcia zmiany zajęło jej jedynie 1 min i od razu nastraszyla że to rak bez żadnych wyjaśnień itp.

Pani doktor bardzo nie miła, opryskliwa i nerwowa, oglądnięcia zmiany zajęło jej jedynie 1 min i od razu nastraszyla że to rak bez żadnych wyjaśnień itp.

Muszę dołączyć do grona osób ze złymi doświadczeniami z panią doktor Hofman. Byłam na dwóch wizytach na NFZ ( to może być istotne, bo niektórzy pacjenci pisali o różnicy w wizytach prywatnych i państwowych ). Wizyta trwałaby chyba 3 min , gdybym nie miała pytań . Pani doktor nie powiedziała mi NIC więcej, czego nie mogłam wyczytać w jednozdaniowym wyniku biopsji, który jej przyniosłam. Np na pytanie, czy torbiel - obecnie łagodna - może zmienić charakter na złośliwy lekarka zarzuciła mnie twierdzeniami typu "a czy ja mogę przewidzieć , że ...

Muszę dołączyć do grona osób ze złymi doświadczeniami z panią doktor Hofman. Byłam na dwóch wizytach na NFZ ( to może być istotne, bo niektórzy pacjenci pisali o różnicy w wizytach prywatnych i państwowych ). Wizyta trwałaby chyba 3 min , gdybym nie miała pytań . Pani doktor nie powiedziała mi NIC więcej, czego nie mogłam wyczytać w jednozdaniowym wyniku biopsji, który jej przyniosłam. Np na pytanie, czy torbiel - obecnie łagodna - może zmienić charakter na złośliwy lekarka zarzuciła mnie twierdzeniami typu "a czy ja mogę przewidzieć , że za godzinę zmieni się pogoda?! Skąd ja to mogę wiedzieć? " Otóż pani doktor z pani doświadczenia, o które uprzejmie pytałam. Oraz np. "chyba jest pani na tyle rozsądna i przytomna, że jeśli cos się zmieni, to pani przyjdzie". Do tej lekarki pewnie juz nie przyjdę, ponieważ była niezwykle arogancka i niecierpliwa. Mam jedynie nadzieję, że jednak jest tam jakieś doświadczenie i fachowość.

Pani doktor niemiła dla pacjentów i opryskliwa dla personelu. Miałam okazję dwukrotnie mieć do czynienia, jak również osoba z bliskiej mi rodziny. Poświęciła może 1 minutę na obejrzenie zmiany na skórze, drugą minutę na podyktowanie do komputera jednego zdania i ustalenie wizyty kontrolnej. Jak w fabryce. Kilka lat wcześniej na podobnej wizycie lekarz obejrzał mnie dokładnie łącznie z głową, palcami etc.. więc większa szansa na wyłapanie ewentualnej niebezpiecznej zmiany.

Pani doktor niemiła dla pacjentów i opryskliwa dla personelu. Miałam okazję dwukrotnie mieć do czynienia, jak również osoba z bliskiej mi rodziny. Poświęciła może 1 minutę na obejrzenie zmiany na skórze, drugą minutę na podyktowanie do komputera jednego zdania i ustalenie wizyty kontrolnej. Jak w fabryce. Kilka lat wcześniej na podobnej wizycie lekarz obejrzał mnie dokładnie łącznie z głową, palcami etc.. więc większa szansa na wyłapanie ewentualnej niebezpiecznej zmiany.

Z perspektywy członka rodziny osoby chorej, której pani doktor poświęciła 15min swojego cennego czasu,z przykrością muszę stwierdzić, że do lekarza pro pacjent,pro bliscy pacjenta jest jej daleko. Rodzina traktowana jako zło konieczne,a jeśli już muszą się czegoś dowiedzieć to mają siedzieć cicho i słuchać. Pozostaje mieć nadzieję, że braki w prawidłowych relacjach międzyludzkich nadrabia umiejętnościami przy stole operacyjnym.

Z perspektywy członka rodziny osoby chorej, której pani doktor poświęciła 15min swojego cennego czasu,z przykrością muszę stwierdzić, że do lekarza pro pacjent,pro bliscy pacjenta jest jej daleko. Rodzina traktowana jako zło konieczne,a jeśli już muszą się czegoś dowiedzieć to mają siedzieć cicho i słuchać. Pozostaje mieć nadzieję, że braki w prawidłowych relacjach międzyludzkich nadrabia umiejętnościami przy stole operacyjnym.

Dobry, wrażliwy lekarz kieruje się mnóstwem empatii. wszystko cierpliwie tłumaczy i z całego serca chce pomóc. Nie ważne czy pacjent ma 30 lat jak mój mąż czy 90 jak babcia. Do każdego podeszla z sercem. Polecam gorąco Panią Doktor. Cudowny człowiek

Dobry, wrażliwy lekarz kieruje się mnóstwem empatii. wszystko cierpliwie tłumaczy i z całego serca chce pomóc. Nie ważne czy pacjent ma 30 lat jak mój mąż czy 90 jak babcia. Do każdego podeszla z sercem. Polecam gorąco Panią Doktor. Cudowny człowiek

cóż, jaka opinia skoro specjalizacja Pani Doktor to wiadomo z czym wiąże się i z jakimi chorobami... ja tylko mogę powiedzieć dziękuję za to, że mogliśmy przez "to" przejść, zaś kompetencje Pani Doktor... ha, może ja nie znam tego lekarskiego świata, ale chciałabym by wszyscy byli tak kompetentni i z taką wiedzą... jeszcze raz dziękuję za siebie i za rodzinę, bo w końcu wkradło się w nasze życie słońce!

cóż, jaka opinia skoro specjalizacja Pani Doktor to wiadomo z czym wiąże się i z jakimi chorobami... ja tylko mogę powiedzieć dziękuję za to, że mogliśmy przez "to" przejść, zaś kompetencje Pani Doktor... ha, może ja nie znam tego lekarskiego świata, ale chciałabym by wszyscy byli tak kompetentni i z taką wiedzą... jeszcze raz dziękuję za siebie i za rodzinę, bo w końcu wkradło się w nasze życie słońce!

Niestety, nie mogę zgodzić się z tymi opiniami. Ta pani może i jest miła ale w stosunkach prywatnych. W szpitalu w którym pracuje jest opryskliwa i pacjentów traktuje jakby jej odpadli od.... Bardzo niesympatyczna. W momencie gdy chciałam się dowiedzieć coś o moim stanie zdrowia drzwi zostały mi zamknięte przed nosem. Nie polecam w szpitalu.

Niestety, nie mogę zgodzić się z tymi opiniami. Ta pani może i jest miła ale w stosunkach prywatnych. W szpitalu w którym pracuje jest opryskliwa i pacjentów traktuje jakby jej odpadli od....
Bardzo niesympatyczna. W momencie gdy chciałam się dowiedzieć coś o moim stanie zdrowia drzwi zostały mi zamknięte przed nosem.
Nie polecam w szpitalu.