lekarz Bogdan Kłoda

Lekarz, którego mogę naprawdę z czystym serce polecić, bardzo dobre podejście do pacjentek, przede wszystkim z szacunkiem, wszystko tłumaczy, przy tym jest delikatny.

Lekarz, którego mogę naprawdę z czystym serce polecić, bardzo dobre podejście do pacjentek, przede wszystkim z szacunkiem, wszystko tłumaczy, przy tym jest delikatny.

bardzo uprzejmy lekarz,rzeczowy,wszystko dokładnie tłumaczy. Fakt,dużo gada na tematy różne tematy,czasami są to śmiałe dowcipy,ale mi osobiście pomaga to tylko w odstresowaniu się,chyba milej jest pogadać o wszystkim ze swoim lekarzem niż pójść do jakiegoś gbura z przerażeniem w oczach. Polecam

bardzo uprzejmy lekarz,rzeczowy,wszystko dokładnie tłumaczy. Fakt,dużo gada na tematy różne tematy,czasami są to śmiałe dowcipy,ale mi osobiście pomaga to tylko w odstresowaniu się,chyba milej jest pogadać o wszystkim ze swoim lekarzem niż pójść do jakiegoś gbura z przerażeniem w oczach. Polecam

Pan dr B. Kłoda jest świetnym lekarzem. Polecam wszystkim paniom, które boją się wizyty u ginekologa!

Pan dr B. Kłoda jest świetnym lekarzem. Polecam wszystkim paniom, które boją się wizyty u ginekologa!

Dużo gada nie na temat, a ludzie w kolejce czekają. O polityce, o tym, kim jest i jakie to do niego kolejki... mało profesjonalny, mało rzeczowy, i do tego głupie teksty z podtekstem. Nigdy więcej!

Dużo gada nie na temat, a ludzie w kolejce czekają. O polityce, o tym, kim jest i jakie to do niego kolejki... mało profesjonalny, mało rzeczowy, i do tego głupie teksty z podtekstem. Nigdy więcej!

Szkoda,że jak pan Kłoda mówi o żonie,to nie mówi ze ją maltretuje od tylu już lat. Ten człowiek to sadysta.

Szkoda,że jak pan Kłoda mówi o żonie,to nie mówi ze ją maltretuje od tylu już lat. Ten człowiek to sadysta.

Chodze do dr Klody od szesciu lat i jestem bardzo zadowolona. Jest kompetentny, rzeczowy, zwraca uwage czy pacjentki nosza bawelniana bielizne, czy jakies tam "plastikowe stringi", przestrezga przed zlymi nawykami, bada piersi i zacheca do samodzielnego badania. Faktycznie, wspomina o zonie, jednak sa to tylko dygresje. Zdecydowanie polecam tego lekarza. Aktualnie przyjmuje w osrodku DMP przy Melgiewskiej 7/9 w Lublinie.

Chodze do dr Klody od szesciu lat i jestem bardzo zadowolona. Jest kompetentny, rzeczowy, zwraca uwage czy pacjentki nosza bawelniana bielizne, czy jakies tam "plastikowe stringi", przestrezga przed zlymi nawykami, bada piersi i zacheca do samodzielnego badania. Faktycznie, wspomina o zonie, jednak sa to tylko dygresje. Zdecydowanie polecam tego lekarza. Aktualnie przyjmuje w osrodku DMP przy Melgiewskiej 7/9 w Lublinie.

Poszłam do tego lekarza będąc w ciąży. Po kilku wizytach zmieniłam prowadzącego... Nie zleca badań, nie tłumaczy nic. Jest miłym człowiekiem, ale do prowadzenia ciąży - zdecydowanie nie polecam. W innych przypadkach - nie wiem, nie miałam styczności.

Poszłam do tego lekarza będąc w ciąży. Po kilku wizytach zmieniłam prowadzącego... Nie zleca badań, nie tłumaczy nic. Jest miłym człowiekiem, ale do prowadzenia ciąży - zdecydowanie nie polecam. W innych przypadkach - nie wiem, nie miałam styczności.

poszłam pełna obaw, ale pozytywnie mnie zaskoczył. polecam.

poszłam pełna obaw, ale pozytywnie mnie zaskoczył. polecam.

do doktora Kłody chodzę już od 3 lat. nigdy nie mialam zadnego schorzenia, nie bylam tez w ciązy. moj problem to nieregularniłe cykle. na pierwszej wizycie dr zbadał moje piersi i badania krwi przed ustaleniem leków, uważam ze jest to dobbry lekarz aczkolwiek faktycznie miewa glupie krepujące teksty. duzo gada o swojej zonie:P ale jest delikatny.

do doktora Kłody chodzę już od 3 lat. nigdy nie mialam zadnego schorzenia, nie bylam tez w ciązy. moj problem to nieregularniłe cykle. na pierwszej wizycie dr zbadał moje piersi i badania krwi przed ustaleniem leków, uważam ze jest to dobbry lekarz aczkolwiek faktycznie miewa glupie krepujące teksty. duzo gada o swojej zonie:P ale jest delikatny.

To nie moja pierwsza wizyta u ginekologa więc jakiś pogląd na te sprawy już mam. Niestety z racji młodego wyglądu (mam 23 lata) gdy niestety mój ulubiony lekarz był na urlopie, a byłam zmuszona pójść do ginekologa (paskudne zapalenie przydatków) trafiłam na tego pana. Od wejścia (pan nawet nie poprosił mnie żebym usiadła) zapytał " ciąża czy pigułki?". Szok. Na szczęście nie tracąc rezonu odpowiedziałam, że "nie rzeżączka", na co pan wreszcie podniósł głowę znad karty w której już coś pisał chociaż ja nie powiedziałam jeszcze ani słowa. Ale to ...

To nie moja pierwsza wizyta u ginekologa więc jakiś pogląd na te sprawy już mam. Niestety z racji młodego wyglądu (mam 23 lata) gdy niestety mój ulubiony lekarz był na urlopie, a byłam zmuszona pójść do ginekologa (paskudne zapalenie przydatków) trafiłam na tego pana. Od wejścia (pan nawet nie poprosił mnie żebym usiadła) zapytał " ciąża czy pigułki?". Szok. Na szczęście nie tracąc rezonu odpowiedziałam, że "nie rzeżączka", na co pan wreszcie podniósł głowę znad karty w której już coś pisał chociaż ja nie powiedziałam jeszcze ani słowa. Ale to jeszcze nie wszystko. Poprosiłam go o zbadanie piersi, pan owszem i zbadał ale okrasił to komentarzem "takie piersi to skarb dla pani partnera"... Żenująca postawa, nieprofesjonalne i wręcz chamskie zachowanie. Stanowczo nie polecam tego pana nikomu.