dr n. med. Dariusz Okrzeja

przedwczoraj miałem nieprzyjemność być przyjętym przez owego lekarza w centrum Medicover na Inflackiej. Jeszcze nie wszedłem z synem dobrze do środka jak zaczęły się pretensje o wyniki testu Covid , którego nikt nam nie zlecił. Jak grzecznie wytłumaczyłem Panu, że takiego zalecenia nie było, to przyczepił się, że nie jestesmy w izolatce ( syn miał Ospę). Znów musiałem tłumaczyć, że zalecenie rozumiem, tylko nikt nas nie pokierował do żadnej izolatki. Dodam, że zachownaie tego człowieka tak zestresowało mojego syna, że chciał uciekać z gabinetu i trzeba było dzwi zamknąc na ...

przedwczoraj miałem nieprzyjemność być przyjętym przez owego lekarza w centrum Medicover na Inflackiej. Jeszcze nie wszedłem z synem dobrze do środka jak zaczęły się pretensje o wyniki testu Covid , którego nikt nam nie zlecił. Jak grzecznie wytłumaczyłem Panu, że takiego zalecenia nie było, to przyczepił się, że nie jestesmy w izolatce ( syn miał Ospę). Znów musiałem tłumaczyć, że zalecenie rozumiem, tylko nikt nas nie pokierował do żadnej izolatki. Dodam, że zachownaie tego człowieka tak zestresowało mojego syna, że chciał uciekać z gabinetu i trzeba było dzwi zamknąc na klucz aby faktycznie nie uciekł.To trochę Pan "Doktora" uspokoiło i przeszedł do "badania" Obejrzał krosty, potwierdził chorobę, musiałem zażdać wpisu do ksiażeczki zdrowia, bo lekarz widocznie nie uznał za konieczne ewidencjonowanie tej choroby w książeczce zdrowia. Dodatkowo zgłosiłem, że dziecko bardzo kaszle, na co dostałem odpowiedź, że musi kaszleć, bo wykrztusza. Doktor zajrzał do gardła i stwierdził, że nic się dzieje, upraszczając wypowiedź "tak ma być". Dzisiaj syn leży z potwierdzonym zapaleniem płuc :( Generalnie nie mam pola, które obiektywnie mógłbym zaznaczyć na plus. Opryskliwośc, brak zainteresowania pacjentem, niekompetencja... Nawet za komuny nie zostałem tak potraktowany przez lekarza.

Lekarz godny polecenia. Świetnie prowadzi mojego synka, który ma problemy z powuiększonymi miedniczkami nerkowymi. Bardzo rzeczowy

Lekarz godny polecenia. Świetnie prowadzi mojego synka, który ma problemy z powuiększonymi miedniczkami nerkowymi. Bardzo rzeczowy

Pan doktor to bardzo dobry lekarz, nie przepisuje dzieciaczkom antybiotyków tylko stara się dobrze oceni stan pacjenta i nie faszerowac dużą ilością leków - zawsze trafia z diagnozą.

Pan doktor to bardzo dobry lekarz, nie przepisuje dzieciaczkom antybiotyków tylko stara się dobrze oceni stan pacjenta i nie faszerowac dużą ilością leków - zawsze trafia z diagnozą.

BARDZO DOBRY FACHOWIEC!!! GODNY POLECENIA!!! CORAZ MNIEJ JEST TAKICH LEKARZY!!!

BARDZO DOBRY FACHOWIEC!!! GODNY POLECENIA!!! CORAZ MNIEJ JEST TAKICH LEKARZY!!!

Panu się wybitnei nie chce - mimo że pracuje w dużej prywatnej klinice. Ważnieszy jest dla niego wpis w systemie komputerowym (bo mu się 'coś nie zgadza, co wprowadziła recepcja') niż moje płaczące dziecko ! I coż ja niby mam, zrobić aby Panu się zachciało? O nic nei pytał, nic nie wytłumaczył, nic sensownego nie zalecił - chodziło o ostrą kolkę u 2 tygodniowego niemowlaka. Lekarz z ostrego dyżuru przez telefon wypytał o więcej i powiedział więcej niż ten Pan. Gratuluję doktoratu - to pewnei stąd to wybitne podejście do ...

Panu się wybitnei nie chce - mimo że pracuje w dużej prywatnej klinice.
Ważnieszy jest dla niego wpis w systemie komputerowym (bo mu się
'coś nie zgadza, co wprowadziła recepcja') niż moje płaczące dziecko !
I coż ja niby mam, zrobić aby Panu się zachciało?
O nic nei pytał, nic nie wytłumaczył, nic sensownego nie zalecił - chodziło o ostrą kolkę
u 2 tygodniowego niemowlaka. Lekarz z ostrego dyżuru przez telefon wypytał o więcej
i powiedział więcej niż ten Pan. Gratuluję doktoratu - to pewnei stąd to wybitne podejście do pacjenta.

Nie polecam tego pediatry, rozczarował mnie.

Nie polecam tego pediatry, rozczarował mnie.