Elżbieta Wardęszkiewicz

Radiolog

Liczba opinii: 28
Średnia ocen:1,0/5
Opinie:28
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zgadzam się z poprzednimi opiniami. Przyszłam na pomoc doraźną w niedzielę nad ranem, gdyż całą noc gorączkowałam, miałam okropny kaszel rozrywający gardło, nie miałam głosu. Wizyta trwała 5 min, Pani doktor sprawdziła gorączkę-36.6. Powiedziałam, że jestem na paracetamolu i ibuprofenie, bo inaczej nie dojechałabym do lekarza. Osłuchała. Przepisała groprinosin i acc, po czym odmówiła wydania zwolnienia lekarskiego do pracy. Musiałam wziąć urlop. W poniedziałek okazało się, że kilka dni wcześniej miałam kontakt z osobą chorą na covid. Zrobiłam test, również mi wyszedł pozytywny i mojemu 2 letniemu dziecku też. Najgorszy ...

Zgadzam się z poprzednimi opiniami. Przyszłam na pomoc doraźną w niedzielę nad ranem, gdyż całą noc gorączkowałam, miałam okropny kaszel rozrywający gardło, nie miałam głosu. Wizyta trwała 5 min, Pani doktor sprawdziła gorączkę-36.6. Powiedziałam, że jestem na paracetamolu i ibuprofenie, bo inaczej nie dojechałabym do lekarza. Osłuchała. Przepisała groprinosin i acc, po czym odmówiła wydania zwolnienia lekarskiego do pracy. Musiałam wziąć urlop. W poniedziałek okazało się, że kilka dni wcześniej miałam kontakt z osobą chorą na covid. Zrobiłam test, również mi wyszedł pozytywny i mojemu 2 letniemu dziecku też. Najgorszy lekarz jaki w życiu spotkałam.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Tego lekarza miałam nieprzyjemność spotkać na nocnej pomocy w szpitalu im. Madurowicza. Poszliśmy z mężem, który miał kłucie w okolicy splotu żebrowego i narastającą duszność. Lekarka przywitała nas oschłym " jest 7:30, o 8:00 zaczynam dyżur w Koperniku" - no świetnie, ale chyba w Madurowiczu dyżur jest do 8:00. Była niewyobrażalnie obrażona, zmierzyła mężowi ciśnienie. Na moje pytanie jakie są pomiary, ostentacyjnie odwróciła ode mnie głowę, aby zasygnalizować jak ogromnie jest na nas zła i obrażona. Nie odezwała się ani słowem, nie zapytała męża o objawy, poprosiłam o skierowanie do ...

Tego lekarza miałam nieprzyjemność spotkać na nocnej pomocy w szpitalu im. Madurowicza. Poszliśmy z mężem, który miał kłucie w okolicy splotu żebrowego i narastającą duszność. Lekarka przywitała nas oschłym " jest 7:30, o 8:00 zaczynam dyżur w Koperniku" - no świetnie, ale chyba w Madurowiczu dyżur jest do 8:00. Była niewyobrażalnie obrażona, zmierzyła mężowi ciśnienie. Na moje pytanie jakie są pomiary, ostentacyjnie odwróciła ode mnie głowę, aby zasygnalizować jak ogromnie jest na nas zła i obrażona. Nie odezwała się ani słowem, nie zapytała męża o objawy, poprosiłam o skierowanie do szpitala, więc (co mnie nawet zaskoczyło) wypisała, w rozpoznaniu wpisała zapalenie płuc. Na drugim końcu korytarza w izbie przyjęć (tu obsługa przemiła, pomocna i zaangażowana), wystawiono prawidłową diagnozę, rozległego zawału mięśnia sercowego. Mój mąż zmarł kilka dni później.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Wizyta trwała dosłownie 2 minuty. Brak zrozumienia ze strony lekarza, brak empatii, traktowanie pacjenta bez jakiegokolwiek szacunku. Zdecydowanie odradzam jakikolwiek wizyty u tego lekarza!!! Strata Państwa czasu!!

Wizyta trwała dosłownie 2 minuty. Brak zrozumienia ze strony lekarza, brak empatii, traktowanie pacjenta bez jakiegokolwiek szacunku. Zdecydowanie odradzam jakikolwiek wizyty u tego lekarza!!! Strata Państwa czasu!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Fatalny lekarz. Opieka świąteczna ma chyba duzy problem z kadrami. Byłem u tej Pani już drugi raz w Madurowiczu, obywie wizyty, łącznie trwały około 5min. Następnym razem zapytam się najpierw kto przyjmuje, żeby nie nadziać się znów na tą osobę. W zasadzie nie ma z nią kontaktu, sprawia wrażenie kompletnie wypalonej zawodowo, zero uprzejmości, nie odpowiada na pytania, chamstwo i lekceważenie. Unikać za wszelką cenę, dla pewności umówię do swojego lekarza w tygodniu, bo cośnie mam zaufania do jej powierzchownego badania. Pani lekarz ewidentnie sie męczy świadcząc "pomoc". Unikać, unikać, ...

Fatalny lekarz. Opieka świąteczna ma chyba duzy problem z kadrami. Byłem u tej Pani już drugi raz w Madurowiczu, obywie wizyty, łącznie trwały około 5min. Następnym razem zapytam się najpierw kto przyjmuje, żeby nie nadziać się znów na tą osobę. W zasadzie nie ma z nią kontaktu, sprawia wrażenie kompletnie wypalonej zawodowo, zero uprzejmości, nie odpowiada na pytania, chamstwo i lekceważenie. Unikać za wszelką cenę, dla pewności umówię do swojego lekarza w tygodniu, bo cośnie mam zaufania do jej powierzchownego badania. Pani lekarz ewidentnie sie męczy świadcząc "pomoc". Unikać, unikać, unikać

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zgadzam się z poprzednimi opiniami. Byłam dzisiaj u Pani dr Wardęszkiewicz (zupełny przypadek) na Wileńskiej/ szpital Madurowicza opieka nocna i świąteczna od godz. 18:00. Najpierw czekałam jakieś 30 min. aż porozmawia sobie z recepcją i słuchałam: jak to Pani doktor ,,zrobiła sobie ładnie paznokcie". Później doszli kolejni pacjenci i nadal nic .... kolejne 15 min. aż ktoś w końcu,,wygonił" Panią doktor do gabinetu. Od WEJŚCIA usłyszałam, jak śmiałam do niej przyjść, przecież mam tyle przychodni to powinnam iść do swojego lekarza.... rano! a nie jej przeszkadzać wieczorem. Po WYTŁUMACZENIU tego, ...

Zgadzam się z poprzednimi opiniami. Byłam dzisiaj u Pani dr Wardęszkiewicz (zupełny przypadek) na Wileńskiej/ szpital Madurowicza opieka nocna i świąteczna od godz. 18:00. Najpierw czekałam jakieś 30 min. aż porozmawia sobie z recepcją i słuchałam: jak to Pani doktor ,,zrobiła sobie ładnie paznokcie". Później doszli kolejni pacjenci i nadal nic .... kolejne 15 min. aż ktoś w końcu,,wygonił" Panią doktor do gabinetu. Od WEJŚCIA usłyszałam, jak śmiałam do niej przyjść, przecież mam tyle przychodni to powinnam iść do swojego lekarza.... rano! a nie jej przeszkadzać wieczorem. Po WYTŁUMACZENIU tego, że u internisty nie było miejsc a mój lekarz jest na urlopie i że musiałam iść na nocną wizytę łaskawie mnie ,,zbadała'' bo trudno to nazwać badaniem. Lekarz w 100% niekompetentny. Choruję przewlekle i potrzebuję pewnych badań i leków na CITO, gdy się pogarsza. Niestety Pani doktor tego nie rozumie, nie potrafi udzielić pomocy, co w pełni obrazuje to jak kiepskim jest specjalistą, nie mówiąc o braku szacunku i dobrych manier, aż dziwne na Panią w tak podeszłym wieku. Skończyło się na tym, że muszę czekać do poniedziałku na lepszego lekarza. Nie będę już więcej marnować czasu i nerwów na lekarzy w MADUROWICZU!!!. Wszystko zostanie zgłoszone do Dyrekcji szpitala!(pacjentka za mną też została tak potraktowana )

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Poczułam się upokorzona wizyta u tej pani na Wileńskiej w Pomocy Medycznej. Tak odpychajacego człowieka dawno nie spotkałam. Z powołania ta pani na pewno lekarzem nie została albo już tak jest wypalona. Zainteresowanie pacjentem zerowe, pisze i pisze na konuec suchy komentarz : brać leki według rozpiski!

Poczułam się upokorzona wizyta u tej pani na Wileńskiej w Pomocy Medycznej. Tak odpychajacego człowieka dawno nie spotkałam. Z powołania ta pani na pewno lekarzem nie została albo już tak jest wypalona. Zainteresowanie pacjentem zerowe, pisze i pisze na konuec suchy komentarz : brać leki według rozpiski!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Z pomocy szpitala potrzebowałam skorzystać w listopadzie 2017 roku, ponieważ nieoczekiwanie pogorszył się stan mojego zdrowia. Był to weekend, więc nie miałam możliwości zgłoszenia tej sprawy do swojego lekarza, a wcześniej nie było takich objawów. Trafiłam do osoby o nazwisku Wardęszkiewicz. Od razu ostrzegam przed jakimikolwiek wizytami u tej osoby. Poproście o pomoc innego lekarza, ponieważ tutaj jej nie otrzymacie, a co najwyżej wyjdzie z tego awantura na cały szpital. Do szpitala rodzina dowiozła mnie po północy. Widok jaki zastałam nadaje się tylko do gazety. Osoba ubrana w klapki i ...

Z pomocy szpitala potrzebowałam skorzystać w listopadzie 2017 roku, ponieważ nieoczekiwanie pogorszył się stan mojego zdrowia. Był to weekend, więc nie miałam możliwości zgłoszenia tej sprawy do swojego lekarza, a wcześniej nie było takich objawów. Trafiłam do osoby o nazwisku Wardęszkiewicz.
Od razu ostrzegam przed jakimikolwiek wizytami u tej osoby. Poproście o pomoc innego lekarza, ponieważ tutaj jej nie otrzymacie, a co najwyżej wyjdzie z tego awantura na cały szpital.
Do szpitala rodzina dowiozła mnie po północy. Widok jaki zastałam nadaje się tylko do gazety. Osoba ubrana w klapki i jakieś wycieruchy wyszła nagle z pokoju, słaniając się przy ścianie jeszcze w amoku sennym. Na początku myślałam, że to sprzątaczka i szykują salę do przyjęcia. Jednak nie... to był ten lekarz, który ma mi pomóc! Ani słowa nie usłyszałam, dopiero osoba z rejestracji powiedziała, że zaprasza na wizytę. Rodzina pozostała na korytarzu, a ja poszłam na wizytę. Osoba ta nie dała mi dojść do słowa. Jakkolwiek bym nie zaczęła opisywać swoich problemów, to zawsze w połowie zdania zostałam zatrzymana. ''Lekarz'' zaczął urządzać awanturę, bo przeszkadzam w nocy! Całą akcję słychać było na korytarzu. Ja ledwo co siedzę, wzrok osłabiony do granic możliwości, spore zawroty głowy, mdłości, a tu ktoś na mnie z mordą wyjeżdża z tekstami ''to dlaczego Pani nie pójdzie do internisty? ''Z tymi wynikami będzie mi Pani teraz głowę zawracać?'', ''O 1 w nocy mam się tym zajmować?'', ''Po co Pani do mnie przyszła?'' Może powinnam jeszcze przeprosić, że przeszkodziłam w głębokim śnie? Ani na sekundę się nie ruszyła z miejsca. Zrobiła tylko pomiar ciśnienia, a później osoba z recepcji przyszła wykonać EKG serca!
Na tym się skończyło. Wizyta 3 minutowa! Ani słowa, co dalej, gdzie iść. Ewidentnie ''do widzenia'' też przekraczało możliwości zawodowe. Z papierów później wyczytałam, że mam się udać do Izby Przyjęć, a moimi objawami są złe samopoczucie i kołatanie serca. Zanim zdążyłam dość do drugie części szpitala, osoba ta pędem poszła do łazienki, po czym wyszła i poszła spać.

Można jeszcze dodać, że podczas mojej wizyty u osoby Wardęszkiewicz przyszła dziewczyna w ciąży i spytała, gdzie ma się udać.
Ta tylko spojrzała na zegar i stwierdziła stanowczo do tej drugiej z rejestracji ''No ja to chyba się stąd zwolnię..."

Podsumowując, sprawa ta zostanie dalej zgłoszona. Osoba ta ewidentnie przychodzi się do szpitala wyspać i za to jej płacą podatnicy. Ten człowiek sam potrzebuje poważnej pomocy psychologa/psychiatry, bo to zachowanie nie jest normalne. Gdzie z takim podejściem do pacjenta? Ani jedna osoba nie wystawiła oceny wyższej niż 1... Nie tylko ja zostałam potraktowana jak natarczywy domokrążca próbujący wcisnąć produkt o 1 w nocy w prywatnym domu.

Z tego, co póżniej się dowiedziałam moja mama sama była wcześniej na jednej wizycie u tego człowieka. Różnicy w potraktowaniu nie muszę dopisywać, bo jest jedno i to samo.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Więcej nie skorzystam z pomocy nocnej, gdy ta Pani dr będzie przyjmować. Chyba została lekarzem w tej pomocy za karę. Nie polecam. Nawet jak będę bardzo chora to już drugi raz tam nie pójdę.

Więcej nie skorzystam z pomocy nocnej, gdy ta Pani dr będzie przyjmować. Chyba została lekarzem w tej pomocy za karę. Nie polecam. Nawet jak będę bardzo chora to już drugi raz tam nie pójdę.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Nie sposób nie zgodzić się z przedmówcami. Pracuje za karę, od wejścia obrażona że raczyłem przyjść. Dialog ograniczony do wydawania komend rozebrać się, ubrać się. Zdiagnozowano zapalenie gardła, jak zapytałem czy może wystawić zwolnienie do pracy, odparła że mogę normalnie pracować i do widzenia. Żałosne podejście po człowieka.

Nie sposób nie zgodzić się z przedmówcami. Pracuje za karę, od wejścia obrażona że raczyłem przyjść. Dialog ograniczony do wydawania komend rozebrać się, ubrać się. Zdiagnozowano zapalenie gardła, jak zapytałem czy może wystawić zwolnienie do pracy, odparła że mogę normalnie pracować i do widzenia.
Żałosne podejście po człowieka.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ta pani to taki PRL-owski "urzędas". Przyjmuje pacjenta od niechcenia, ogólnie miałem wrażenie, że ma pretensje że ośmieliłem się przyjść i zawracać głowę. Cała wizyta trwała dwie minuty, nawet nie słuchała co mówię. Myślę, że ta pani sprawdziła by się jako komornik, zero empatii, i jakiegokolwiek zaangażowania.

Ta pani to taki PRL-owski "urzędas". Przyjmuje pacjenta od niechcenia, ogólnie miałem wrażenie, że ma pretensje że ośmieliłem się przyjść i zawracać głowę. Cała wizyta trwała dwie minuty, nawet nie słuchała co mówię. Myślę, że ta pani sprawdziła by się jako komornik, zero empatii, i jakiegokolwiek zaangażowania.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat