lekarz Ewa Filipiak-Pietrucha

Uważam że jest dobrym lekarzem, aczkolwiek co do niej zajde z dziećmi to osłuchowo czysto i zapisuje tylko jakieś syropy itp a za 2 dni spowrotem i już trzeba antybiotyk natomiast pare razy trafiłam na dr Aldone nazwiska nie pamiętam dokładnie i zawsze zapisała Bactrim itp i był spokuj z innymi lekami i antybiotykami, Dr Filipiak jest dobrym lekarzem tylko szkoda że choroba zawsze musi sie rozwijac dalej i tak zas antybiotyk i tak. Czasami denerwuje mnie też że jak ma zły dzień to widac to po niej i odczuwa ...

Uważam że jest dobrym lekarzem, aczkolwiek co do niej zajde z dziećmi to osłuchowo czysto i zapisuje tylko jakieś syropy itp a za 2 dni spowrotem i już trzeba antybiotyk natomiast pare razy trafiłam na dr Aldone nazwiska nie pamiętam dokładnie i zawsze zapisała Bactrim itp i był spokuj z innymi lekami i antybiotykami, Dr Filipiak jest dobrym lekarzem tylko szkoda że choroba zawsze musi sie rozwijac dalej i tak zas antybiotyk i tak. Czasami denerwuje mnie też że jak ma zły dzień to widac to po niej i odczuwa sie to lekarz a tym bardziej pediatra powinien byc miły dla dzieci itp

Świetny lekarz, mądry, rozważny, rzetelny, nie podejmujący pochopnych decyzji. Polecam panią doktor wszystkim mamom, które stoją przed wyborem lekarza dla swych dzieci. Moim zdaniem najlepszy pediatra w Ostrowie.

Świetny lekarz, mądry, rozważny, rzetelny, nie podejmujący pochopnych decyzji. Polecam panią doktor wszystkim mamom, które stoją przed wyborem lekarza dla swych dzieci. Moim zdaniem najlepszy pediatra w Ostrowie.

Niestety ta Pani doktor nie potrafi odróżnić objawów szkarlatyny (książkowe objawy) i stwierdza tylko zatrucie pokarmowe lub nieżyt jelit/żołądka. Dzień później w ciężkim stanie dziecko 3,5 roku trafia do szpitala z ogólnym zakażeniem organizmu (początek sepsy, który zaczął się od paciorkowca, który wywołał szkarlatynę). Była to moja pierwsza i ostatnia wizyta (prywatna na PZU) u tej Pani.

Niestety ta Pani doktor nie potrafi odróżnić objawów szkarlatyny (książkowe objawy) i stwierdza tylko zatrucie pokarmowe lub nieżyt jelit/żołądka. Dzień później w ciężkim stanie dziecko 3,5 roku trafia do szpitala z ogólnym zakażeniem organizmu (początek sepsy, który zaczął się od paciorkowca, który wywołał szkarlatynę). Była to moja pierwsza i ostatnia wizyta (prywatna na PZU) u tej Pani.

Pani Doktor, bardzo miła, faktyczna poświęca czas pacjentowi - niestety w naszym przypadku bardzo się nie sprawdziła. Po kliku wizytach w ciągu tygodnia - za każdym razem słyszałam że dziecko jest zdrowe, po czym na 4 dzień skończyliśmy w szpitalu z zaawansowanym zapaleniem płuc. Dodam że maleństwo miało niespełna 7 tygodni :(

Pani Doktor, bardzo miła, faktyczna poświęca czas pacjentowi - niestety w naszym przypadku bardzo się nie sprawdziła. Po kliku wizytach w ciągu tygodnia - za każdym razem słyszałam że dziecko jest zdrowe, po czym na 4 dzień skończyliśmy w szpitalu z zaawansowanym zapaleniem płuc. Dodam że maleństwo miało niespełna 7 tygodni :(

Miła Pani Doktor, szczególowo bada pacjenta

Miła Pani Doktor, szczególowo bada pacjenta

Pani doktor poświeci czas na spokojne przebadanie dziecka. Jezeli sami z własnej inicjatywy poruszymy jakis temat,pani doktor zawsze rozwinie go w miare swoich mzliwosci podsunie rozwiazanie.

Pani doktor poświeci czas na spokojne przebadanie dziecka. Jezeli sami z własnej inicjatywy poruszymy jakis temat,pani doktor zawsze rozwinie go w miare swoich mzliwosci podsunie rozwiazanie.

Polecam tego lekarza, złego słowa nie powiem.

Polecam tego lekarza, złego słowa nie powiem.

Bardzo dokładnie przeprowadza badanie (obdukcje),jak i przeprowadza wywiad z pacjentem. Może nie jest za bardzo przystępna,ale polecam tego lekarza jako dobrą specjalistkę i sumienną osobę.

Bardzo dokładnie przeprowadza badanie (obdukcje),jak i przeprowadza wywiad z pacjentem. Może nie jest za bardzo przystępna,ale polecam tego lekarza jako dobrą specjalistkę i sumienną osobę.