dr n. med. Ewa Pierzchała

Była to moja pierwsza wizyta u p.doktor. Po przeczytaniu wcześniejszych opinii spodziewałam się, że wizyta nie będzie należała do przyjemnych. Okazało się jednak inaczej. Pani doktor odpowiadała na moje pytania rzeczowo i życzliwie, wytłumaczyła istotę choroby. Udzieliła dodatkowej porady. Zaprosiła na kolejną wizytę, po uporaniu się z aktualnym problemem dermatologicznym, który uniemożliwia przeprowadzenie badania. Polecam wizytę u pani Pierzchały.

Była to moja pierwsza wizyta u p.doktor. Po przeczytaniu wcześniejszych opinii spodziewałam się, że wizyta nie będzie należała do przyjemnych. Okazało się jednak inaczej. Pani doktor odpowiadała na moje pytania rzeczowo i życzliwie, wytłumaczyła istotę choroby. Udzieliła dodatkowej porady. Zaprosiła na kolejną wizytę, po uporaniu się z aktualnym problemem dermatologicznym, który uniemożliwia przeprowadzenie badania. Polecam wizytę u pani Pierzchały.

Pani niestety nie należy do najmilszych, jest szorstka, ponura i odnosi się wrażenie jakby traktowała pacjentów dość przedmiotowo; jednak muszę przyznać, że w moim przypadku wykazała się wiedzą gdyż po obejrzeniu moich zmian odrazu postawiła poprawną diagnozę (podejrzenie) i wysłała mnie na specjalistyczne badania do kliniki na francuską z dopiskiem "cito!" w celu potwierdzenia badaniami i leczenia;

Pani niestety nie należy do najmilszych, jest szorstka, ponura i odnosi się wrażenie jakby traktowała pacjentów dość przedmiotowo; jednak muszę przyznać, że w moim przypadku wykazała się wiedzą gdyż po obejrzeniu moich zmian odrazu postawiła poprawną diagnozę (podejrzenie) i wysłała mnie na specjalistyczne badania do kliniki na francuską z dopiskiem "cito!" w celu potwierdzenia badaniami i leczenia;

Odradzam Odradzam i jeszcze raz odradzam, poszłam do Pani Pierzchały z podejrzeniem uczulenia, wyszłam z maścią na trądzik po zastosowaniu której wylądowałam na pogotowiu, miałam popaloną całą twarz, opuchnięte oczy. mijają dni a twarz dalej piecze, leki nie pomagają. jednym słowem tragedia, najlepiej przepisać drogą maść i po sprawie. Wredna baba

Odradzam Odradzam i jeszcze raz odradzam, poszłam do Pani Pierzchały z podejrzeniem uczulenia, wyszłam z maścią na trądzik po zastosowaniu której wylądowałam na pogotowiu, miałam popaloną całą twarz, opuchnięte oczy. mijają dni a twarz dalej piecze, leki nie pomagają. jednym słowem tragedia, najlepiej przepisać drogą maść i po sprawie. Wredna baba

Czekanie na korytarzu poczekalni zaowocowało 2-minutową wizytą, w trakcie której, dostałem skierowanie do innego lekarza specjalisty. nie otrzymałem najmniejszego słowa wyjaśnienia co? jak? dlaczego? Traktowała mnie tak, jakbym dokłądnie wiedział co mi jest, jakbym to ukończył szkołę medyczną. Lepiej unikać tak wrednych i niemiłych lekarzy jaką jest dr n.med. Ewa Pierzchała.

Czekanie na korytarzu poczekalni zaowocowało 2-minutową wizytą, w trakcie której, dostałem skierowanie do innego lekarza specjalisty. nie otrzymałem najmniejszego słowa wyjaśnienia co? jak? dlaczego? Traktowała mnie tak, jakbym dokłądnie wiedział co mi jest, jakbym to ukończył szkołę medyczną. Lepiej unikać tak wrednych i niemiłych lekarzy jaką jest dr n.med. Ewa Pierzchała.

Kompetentna, ale bezczelna i niemiła. Jeżeli ktoś ma mocną psychikę to może się wybrać. Na pewno postawi prawidłową diagnozę, jednak jeżeli chodzi o tłumaczenie choroby, to niestety tu zaczynają się schody. Mało czasu poświęca na wizytę, podchodzi do pacjenta jako do kolejnego przypadku, a nie osoby!

Kompetentna, ale bezczelna i niemiła. Jeżeli ktoś ma mocną psychikę to może się wybrać. Na pewno postawi prawidłową diagnozę, jednak jeżeli chodzi o tłumaczenie choroby, to niestety tu zaczynają się schody. Mało czasu poświęca na wizytę, podchodzi do pacjenta jako do kolejnego przypadku, a nie osoby!