dr Grażyna Dyba-Marchewka

Pierwszy raz spotkałam takiego lekarza tą panią nie da się nazwać lekarzem. Brak empatii dla pacjentów! Ta osoba ,nie powinna się znajdować na tym stanowisku pracy.

Pierwszy raz spotkałam takiego lekarza tą panią nie da się nazwać lekarzem.
Brak empatii dla pacjentów!
Ta osoba ,nie powinna się znajdować na tym stanowisku pracy.

Nie życzę nikomu spotkania się z tym lekarzem. Miałem okazje skorzystać z „pomocy” Pani doktor 2 razy podczas wizyty na tzw. wieczorynce. Za każdym razem Pani doktor była niemiła, a także za wszelką cenę chciała wypchnąć z gabinetu. Przychodząc za pierwszym razem Pani doktor stwierdziła lekkie przeziębienie gdzie ledwo stałem na nogach z temperaturą 38.5 i katarem który płynął strumieniem. Pani doktor stwierdziła, że z takim czymś powinienem się udać do lekarza rodzinnego, a nie zawracam jej głowę. Wizyta trwała góra 5 minut, a samo badanie i diagnoza góra 30 ...

Nie życzę nikomu spotkania się z tym lekarzem. Miałem okazje skorzystać z „pomocy” Pani doktor 2 razy podczas wizyty na tzw. wieczorynce. Za każdym razem Pani doktor była niemiła, a także za wszelką cenę chciała wypchnąć z gabinetu. Przychodząc za pierwszym razem Pani doktor stwierdziła lekkie przeziębienie gdzie ledwo stałem na nogach z temperaturą 38.5 i katarem który płynął strumieniem. Pani doktor stwierdziła, że z takim czymś powinienem się udać do lekarza rodzinnego, a nie zawracam jej głowę. Wizyta trwała góra 5 minut, a samo badanie i diagnoza góra 30 sekund. Podczas drugiej wizyty przychodząc z urazem Pani doktor stwierdziła, że gdybym robił sobie zimne okłady już byłbym zdrowy. Po prostu lekarz cudotwórca. Niepoważnym jest, że osobna żyjąca z naszych podatków, składająca przysięgę lekarską traktuje w ten sposób pacjentów.

Nie polecam bardzo nie miła osoba, traktuje swoich pacjentów w sposób niekulturalny. Miałam ochotę wyjść z gabinetu….

Nie polecam bardzo nie miła osoba, traktuje swoich pacjentów w sposób niekulturalny. Miałam ochotę wyjść z gabinetu….

Moj lekarz rodzinny od dzieciństwa. Konkretna, zdecydowana, Nie panikuje zawsze doskonale podejście. A komentującym niżej polecam oglądać mniej seriali typu new Amsterdam Bo Ostrowska wieczorynka to ostry dyżur a nie poradnia gdzie konsultuje się miesięczne wyniki czy tygodniowe kaszelki.

Moj lekarz rodzinny od dzieciństwa. Konkretna, zdecydowana, Nie panikuje zawsze doskonale podejście. A komentującym niżej polecam oglądać mniej seriali typu new Amsterdam Bo Ostrowska wieczorynka to ostry dyżur a nie poradnia gdzie konsultuje się miesięczne wyniki czy tygodniowe kaszelki.

Trafiłam do Pani doktor nie wieczorynke z silnymi zawrotami głowy i silnym bolem ucha oraz gardła. Pani doktor miała do mnie pretensje, że w ogóle przyszłam. Głupie komentarze typu, że o tej porze to się spi A nie biega po lekarzach, czy że od takich spraw jest lekarz rodzinny. Poprosiła mnie o dowod, po czym po spisaniu danych, rzuciła go przez biurko, tak że wylądował na ziemi. Pani doktor nawet nie spojrzała na mnie, a co dopiero mówić o zbadaniu i odrazu przekierowała na test na covida. Wynik oczywiście wyszedl ...

Trafiłam do Pani doktor nie wieczorynke z silnymi zawrotami głowy i silnym bolem ucha oraz gardła. Pani doktor miała do mnie pretensje, że w ogóle przyszłam. Głupie komentarze typu, że o tej porze to się spi A nie biega po lekarzach, czy że od takich spraw jest lekarz rodzinny. Poprosiła mnie o dowod, po czym po spisaniu danych, rzuciła go przez biurko, tak że wylądował na ziemi. Pani doktor nawet nie spojrzała na mnie, a co dopiero mówić o zbadaniu i odrazu przekierowała na test na covida. Wynik oczywiście wyszedl negatywny. Trafiłam znowu w to samo miejsce w niedzielę. Na szczęście byl inny lekarz i zdiagnozowana u mnie bardzo mocno nasiloną angine.
Podsumowując NIE POLECAM Pani doktor, kobieta jest niekompetenta, niemiła, krótko mówiąc już dawno powinna mieć zakaz wykonywania zawodu

W ogóle nie polecam, nie lubi dzieci lub ludzie nie lubią, pierwszy raz spotkałem takiego lekarza tą panią nie da się nazwać lekarzem.

W ogóle nie polecam, nie lubi dzieci lub ludzie nie lubią, pierwszy raz spotkałem takiego lekarza
tą panią nie da się nazwać lekarzem.

Najgorszy lekarz z jakim miałem do czynienia. Nawet nie zbadała dziecka, aby jak najszybciej szczepionka i poszła dalej, na żadne pytanie i zaniepokojenie nie dostałem żadnej odpowiedzi, jakaś masakra. Jak się nie chce pracować starszej pani to na emeryturę. W książeczkę zdrowia dziecka nie wpisała nic... Muszę przepisać moje dziecko do innego lekarza, bo tą panią nie da się nazwać lekarzem.

Najgorszy lekarz z jakim miałem do czynienia. Nawet nie zbadała dziecka, aby jak najszybciej szczepionka i poszła dalej, na żadne pytanie i zaniepokojenie nie dostałem żadnej odpowiedzi, jakaś masakra. Jak się nie chce pracować starszej pani to na emeryturę. W książeczkę zdrowia dziecka nie wpisała nic... Muszę przepisać moje dziecko do innego lekarza, bo tą panią nie da się nazwać lekarzem.

Najgorszy lekarz z jakim miałem do czynienia. Nawet nie zbadała dziecka, aby jak najszybciej szczepionka i poszła dalej, na żadne pytanie i zaniepokojenie nie dostałem żadnej odpowiedzi, jakaś masakra. Jak się nie chce pracować starszej pani to na emeryturę. W książeczkę zdrowia dziecka nie wpisała nic... Muszę przepisać moje dziecko do innego lekarza, bo tą panią nie da się nazwać lekarzem.

Najgorszy lekarz z jakim miałem do czynienia. Nawet nie zbadała dziecka, aby jak najszybciej szczepionka i poszła dalej, na żadne pytanie i zaniepokojenie nie dostałem żadnej odpowiedzi, jakaś masakra. Jak się nie chce pracować starszej pani to na emeryturę. W książeczkę zdrowia dziecka nie wpisała nic... Muszę przepisać moje dziecko do innego lekarza, bo tą panią nie da się nazwać lekarzem.

Niestety nie mogę polecić pani doktor byliśmy u niej gdy miała dyżur na wieczorynce... Pierwszy raz spotkałam się z taką niemila Panią doktor poganiała dziecko że ma się szybciej rozbierać odczułam jak by za karę musiała nas przyjmować. Na koniec dodam jeszcze że nie rozpoznała u mnie ostrego zapalenia oskrzeli (potwierdzone w ten sam dzień u innego lekarza) zapisała mi syrop na kaszel i kazała zwiększyć dawkę leku na astmę

Niestety nie mogę polecić pani doktor byliśmy u niej gdy miała dyżur na wieczorynce... Pierwszy raz spotkałam się z taką niemila Panią doktor poganiała dziecko że ma się szybciej rozbierać odczułam jak by za karę musiała nas przyjmować. Na koniec dodam jeszcze że nie rozpoznała u mnie ostrego zapalenia oskrzeli (potwierdzone w ten sam dzień u innego lekarza) zapisała mi syrop na kaszel i kazała zwiększyć dawkę leku na astmę

Nie polecam. Trafiłam na Panią doktor na nocnym dyżurze..Usłyszałam „szybciej bo się spieszę” kiedy się rejestrowalam. Pani doktor w ogóle mnie nie zbadała, nie spojrzała na wyniki badań, była bardzo nieuprzejma.

Nie polecam. Trafiłam na Panią doktor na nocnym dyżurze..Usłyszałam „szybciej bo się spieszę” kiedy się rejestrowalam. Pani doktor w ogóle mnie nie zbadała, nie spojrzała na wyniki badań, była bardzo nieuprzejma.