dr n. med. Henryk Komoń

Znakomity lekarz i chirurg. Wspaniałe podejście, szczera informacja jaki scenariusz należy podjąć aby były oczekiwane efekty. Polecam.

Znakomity lekarz i chirurg. Wspaniałe podejście, szczera informacja jaki scenariusz należy podjąć aby były oczekiwane efekty. Polecam.

Kompetentny to jest. Dobry jako lekarz. Ale w rozmowie z pacjentem niemiły. Przemarzały. Poprostu bezczelny.

Kompetentny to jest. Dobry jako lekarz. Ale w rozmowie z pacjentem niemiły. Przemarzały. Poprostu bezczelny.

Genialny chirurg, dla ratowania życia pacjenta potrafi przeprowadzić operację na wyczucie, precyzyjnie znajdując miejsce chorobowe. Wiedza, doświadczenie i ogromna doza człowieczeństwa, to główne cechy Pana doktora.

Genialny chirurg, dla ratowania życia pacjenta potrafi przeprowadzić operację na wyczucie, precyzyjnie znajdując miejsce chorobowe. Wiedza, doświadczenie i ogromna doza człowieczeństwa, to główne cechy Pana doktora.

Świetny lekarz, kompetentny, wszystko dokładnie tłumaczy. Dr Komoń niestety jest bardzo zabiegany, ma dużo spraw "na głowie", jednak potrafi znaleźć czas, żeby wszystko wytłumaczyć. Uratował mojemu tacie życie, więc wdzięczni będziemy do końca życia.

Świetny lekarz, kompetentny, wszystko dokładnie tłumaczy. Dr Komoń niestety jest bardzo zabiegany, ma dużo spraw "na głowie", jednak potrafi znaleźć czas, żeby wszystko wytłumaczyć. Uratował mojemu tacie życie, więc wdzięczni będziemy do końca życia.

lekarz trudny w kontaktach międzyludzkich, nie oceniam kompetencji nie jestem specjalistą w tej dziedzinie natomiast bardzo niepodoba mi się spychologia realizowana w ramach opieki publicznej... bo prywatnie, wiadomo.... lekarz który jest w stanie wysłać chorego człowieka wymagającego hospitalizacji dla ratowania zdrowia i życia do domu!!!

lekarz trudny w kontaktach międzyludzkich, nie oceniam kompetencji nie jestem specjalistą w tej dziedzinie natomiast bardzo niepodoba mi się spychologia realizowana w ramach opieki publicznej... bo prywatnie, wiadomo....
lekarz który jest w stanie wysłać chorego człowieka wymagającego hospitalizacji dla ratowania zdrowia i życia do domu!!!

Przemiły i bardzo kompetentny lekarz. Wszystko dokładnie tłumaczy. To prawdziwy fachowiec! Jestem z okolic Warszawy a zabrałam tatę właśnie do tego lekarza bo chce żeby był "w dobrych rękach". Miażdżyca tętnic kończyn dolnych to poważna choroba i wierzę że Pan doktor naprawdę tacie pomoże. Leczył się u niego już nasz wujek ze wspaniałym rezultatem!!! Serdecznie wszystkim polecam!!!

Przemiły i bardzo kompetentny lekarz. Wszystko dokładnie tłumaczy. To prawdziwy fachowiec! Jestem z okolic Warszawy a zabrałam tatę właśnie do tego lekarza bo chce żeby był "w dobrych rękach". Miażdżyca tętnic kończyn dolnych to poważna choroba i wierzę że Pan doktor naprawdę tacie pomoże. Leczył się u niego już nasz wujek ze wspaniałym rezultatem!!! Serdecznie wszystkim polecam!!!

Jego pacjentem był mój 82-letni ojciec, chory beznadziejnie na raka jelita grubego. Dr Komoń zajął się nim z uwagą, traktował z wielkim szacunkiem i do końca nie odbierał mu nadziei na poprawę stanu zdrowia, chociaż rokowania były obiektywnie niedobre. Robił, co mógł, by poprawić jego samopoczucie. Np. zoperował z doskonałym skutkiem dokuczliwą przepuklinę brzuszną . A co do jakości usług medycznych mam porównanie, bo ojciec wcześniej leczył się w beznadziejnym Szpitalu Grochowskim w Warszawie, gdzie ledwie przeżył zapalenie otrzewnej.

Jego pacjentem był mój 82-letni ojciec, chory beznadziejnie na raka jelita grubego. Dr Komoń zajął się nim z uwagą, traktował z wielkim szacunkiem i do końca nie odbierał mu nadziei na poprawę stanu zdrowia, chociaż rokowania były obiektywnie niedobre. Robił, co mógł, by poprawić jego samopoczucie. Np. zoperował z doskonałym skutkiem dokuczliwą przepuklinę brzuszną . A co do jakości usług medycznych mam porównanie, bo ojciec wcześniej leczył się w beznadziejnym Szpitalu Grochowskim w Warszawie, gdzie ledwie przeżył zapalenie otrzewnej.

brak komunikacji z pacjentem i rodziną odsyłanie do lekarza prowadzącego na izbę przyjęć niechęć do osób starszych zchorowanych i obciązonych innymi chorobami brak wspołpracy z innymi lekarzami

brak komunikacji z pacjentem i rodziną odsyłanie do lekarza prowadzącego na izbę przyjęć niechęć do osób starszych zchorowanych i obciązonych innymi chorobami brak wspołpracy z innymi lekarzami

Niemiły człowiek, który podczas wizyty nawet nie robi badań. Porażka.

Niemiły człowiek, który podczas wizyty nawet nie robi badań. Porażka.