Jan Grążawski

Bardzo serdecznie polecam Pana doktora Grązawskiego... Jestem pacjentka od 11 lat, przeprowadzone dwie ciąże , z tego jedna z toksoplazmoza ... Pan doktor bardzo miły i konkretny... Czułam się mega zaopiekowania...Nawet w tym trudnym dla mnie czasie był bardzo uprzejmy i pocieszający... Dostałam skierowania na wszystkie badania...Po wizycie u doktora zawsze byłam spokojniejsza... Jestem już 8 lat po ostatnim porodzie i cały czas wracam , mimo kilometrów które muszę zrobić... Polecam serdecznie .... Wszystkim paniom nie zadowolonym współczuję ,mimo wszystko twierdzę że jeszcze się taki nie urodził żeby każdemu dogodził ...

Bardzo serdecznie polecam Pana doktora Grązawskiego... Jestem pacjentka od 11 lat, przeprowadzone dwie ciąże , z tego jedna z toksoplazmoza ... Pan doktor bardzo miły i konkretny... Czułam się mega zaopiekowania...Nawet w tym trudnym dla mnie czasie był bardzo uprzejmy i pocieszający... Dostałam skierowania na wszystkie badania...Po wizycie u doktora zawsze byłam spokojniejsza... Jestem już 8 lat po ostatnim porodzie i cały czas wracam , mimo kilometrów które muszę zrobić... Polecam serdecznie .... Wszystkim paniom nie zadowolonym współczuję ,mimo wszystko twierdzę że jeszcze się taki nie urodził żeby każdemu dogodził ... Ja osobiście daje 15 punktów na 10

Nie polecam. Prowadziłam druga ciążę ze względu na pierwszą zakończona CC. Lekarz miał bardzo dobre opinie. Co z tego, skoro nie badał morfologii, moczu i hormonów tarczycy co miesiąc (mam niedoczynność), nie zlecił powtórzenia wszystkich badań w tym m.in. HIV, raz mnie zbadał na fotelu pod koniec ciąży, a na sam koniec w aparacie do USG skończyła się skala (w klinice Sanitas ktora bierze 250 PLN za wizytę z USG) i nie mógł ocenić jak duże jest dziecko, a skończyła się na 3500g. Następnie poszedł na urlop i nie wskazał ...

Nie polecam. Prowadziłam druga ciążę ze względu na pierwszą zakończona CC. Lekarz miał bardzo dobre opinie. Co z tego, skoro nie badał morfologii, moczu i hormonów tarczycy co miesiąc (mam niedoczynność), nie zlecił powtórzenia wszystkich badań w tym m.in. HIV, raz mnie zbadał na fotelu pod koniec ciąży, a na sam koniec w aparacie do USG skończyła się skala (w klinice Sanitas ktora bierze 250 PLN za wizytę z USG) i nie mógł ocenić jak duże jest dziecko, a skończyła się na 3500g. Następnie poszedł na urlop i nie wskazał nikogo do kogo mogłabym się udać na wizytę. Kazał przyjść po urlopie czyli 2 tygodnie po terminie porodu. Zostawił mnie sama sobie mimo że wiedział jakimi powikłaniami skończyła się pierwsza ciąża i znał moje obawy, które zresztą się potwierdziły bo moje dziecko urodziło się w terminie przez CC ze wskazaniem na małowodzie i dużą wagę urodzeniową. Jakbym czekała wg jego zaleceń nie wiem jakby się to skończyło.

Najlepszy ginekolog na świecie i kropka. Specjalista od trudnych przypadków, konkretny, a za razem empatyczny. Nigdy nie dam złego słowa powiedzieć na Pana doktora. Jestem pacjentką od wielu lat. Jedyny lekarz któremu można zaufać bezgranicznie!

Najlepszy ginekolog na świecie i kropka. Specjalista od trudnych przypadków, konkretny, a za razem empatyczny. Nigdy nie dam złego słowa powiedzieć na Pana doktora. Jestem pacjentką od wielu lat. Jedyny lekarz któremu można zaufać bezgranicznie!

ostrzegam wszystkie kobiety w ciąży, które kiedyś miały problemy z tarczycą!! Same pilnujcie aby kontrolować tsh w trakcie ciąży. Niestety dr. Grążawski w moim przypadku zapomniał. Tylko w I trymestrze skierował mnie na badania tsh, było ok i nigdy więcej nie wrócił do tematu. 3 m-ce po urodzeniu zaczeły się u mnie problemy ze zdrowiem, okazało się że mam ostrą niedoczynność. Można było temu zapobiec. Teraz badamy czy z dzieciątkiem jest wszystko dobrze.

ostrzegam wszystkie kobiety w ciąży, które kiedyś miały problemy z tarczycą!! Same pilnujcie aby kontrolować tsh w trakcie ciąży. Niestety dr. Grążawski w moim przypadku zapomniał. Tylko w I trymestrze skierował mnie na badania tsh, było ok i nigdy więcej nie wrócił do tematu. 3 m-ce po urodzeniu zaczeły się u mnie problemy ze zdrowiem, okazało się że mam ostrą niedoczynność. Można było temu zapobiec. Teraz badamy czy z dzieciątkiem jest wszystko dobrze.

Niestety muszę dołączyć do niezadowolonych pacjentek. Mój poród niestety był długi i ciężki, pękłam w środku w znacznym stopniu i niestety mam teraz obniżony narząd rodny ze wszystkimi tego konsekwencjami. Teraz już się pozbierałam psychicznie i czekam na operację "naprawczą" ale na początku byłam przerażona i załamana swoim stanem. Na wizycie kontrolnej po zakończeniu połogu próbowałam uzyskać od lekarza opinię i poradę co dalej robić, w odpowiedzi usłyszałam: "ŻE CZEGO JA SIĘ SPODZIEWAŁAM ŻE PO PORODZIE SIŁAMI NATURY BĘDĘ WYGLĄDAŁA JAK DZIEWICA?" byłam zszokowana . Odradzam tego lekarza jest arogancki ...

Niestety muszę dołączyć do niezadowolonych pacjentek. Mój poród niestety był długi i ciężki, pękłam w środku w znacznym stopniu i niestety mam teraz obniżony narząd rodny ze wszystkimi tego konsekwencjami. Teraz już się pozbierałam psychicznie i czekam na operację "naprawczą" ale na początku byłam przerażona i załamana swoim stanem. Na wizycie kontrolnej po zakończeniu połogu próbowałam uzyskać od lekarza opinię i poradę co dalej robić, w odpowiedzi usłyszałam: "ŻE CZEGO JA SIĘ SPODZIEWAŁAM ŻE PO PORODZIE SIŁAMI NATURY BĘDĘ WYGLĄDAŁA JAK DZIEWICA?" byłam zszokowana . Odradzam tego lekarza jest arogancki i traktuje pacjentki przedmiotowo.

Też trafiłam na tego pana na izbie przyjęć na Zaspie - była noc i wyglądał na b. niezadowolonego, że mu przeszkadzam. Nieprzyjemny i arogancki (dla niektórych pewnie "na luzie", ale nie tego oczekuję od lekarza), ale najgorsze było badanie - wrzasnęłam z bólu - nigdy nie byłam tak potraktowana, a chodzę do gin do przychodni na NFZ. Myślę, że powinien badać krowy, a nie kobiety, czułam się strasznie upokorzona. Na szczęście był to fałszywy alarm, bo nie wyobrażałam sobie po tym wstępie rodzić na jego dyżurze. Tak się wystraszyłam, że ...

Też trafiłam na tego pana na izbie przyjęć na Zaspie - była noc i wyglądał na b. niezadowolonego, że mu przeszkadzam. Nieprzyjemny i arogancki (dla niektórych pewnie "na luzie", ale nie tego oczekuję od lekarza), ale najgorsze było badanie - wrzasnęłam z bólu - nigdy nie byłam tak potraktowana, a chodzę do gin do przychodni na NFZ. Myślę, że powinien badać krowy, a nie kobiety, czułam się strasznie upokorzona. Na szczęście był to fałszywy alarm, bo nie wyobrażałam sobie po tym wstępie rodzić na jego dyżurze. Tak się wystraszyłam, że kiedy przyszedł właściwy czas, pojechałam już na Kliniczną i wszystko było ok:)

polecam, odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu, wszystko tłumaczy

polecam, odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu, wszystko tłumaczy

Bardzo dobry specjalista. Prowadził moje dwie ciąże i nie żałuję tej decyzji. Od 20 lat jest moim lekarzem, a teraz powierzyłam mu prowadzenie moich córek.

Bardzo dobry specjalista. Prowadził moje dwie ciąże i nie żałuję tej decyzji. Od 20 lat jest moim lekarzem, a teraz powierzyłam mu prowadzenie moich córek.

Trafiłam do tego lekarza na jego dyżur na Izbie Pyjęć.BARDZO NIEMIŁY.Zachowywał się jakby pracował za karę,opryskliwy,szybko się irytował i podnosił ton głosu.Jest lekarzem -na pewno ma wiedze, doświadczenie i umiejętności ale myśle ze będac prywatnym pacjntem tego pana ma się o nim dobre zdanie bo idąc z ksiażeczke RUM porażka!!!Słyszałam jak odnosił się do położnych i innych pacjentek byłam przerażona podejsciem!!!!

Trafiłam do tego lekarza na jego dyżur na Izbie Pyjęć.BARDZO NIEMIŁY.Zachowywał się jakby pracował za karę,opryskliwy,szybko się irytował i podnosił ton głosu.Jest lekarzem -na pewno ma wiedze, doświadczenie i umiejętności ale myśle ze będac prywatnym pacjntem tego pana ma się o nim dobre zdanie bo idąc z ksiażeczke RUM porażka!!!Słyszałam jak odnosił się do położnych i innych pacjentek byłam przerażona podejsciem!!!!

Bardzo dobry specjalista. Po każdej wizycie wychodziłam bardzo spokojna i zadowolona. Poświęca pacjentce tyle czasu ile potrzeba. No i nie jest drogi. Ma ogromne doświadczenie. Pracuje na porodówce na Zaspie.

Bardzo dobry specjalista. Po każdej wizycie wychodziłam bardzo spokojna i zadowolona. Poświęca pacjentce tyle czasu ile potrzeba. No i nie jest drogi. Ma ogromne doświadczenie. Pracuje na porodówce na Zaspie.