lekarz Janusz Kobis

Doktor twierdził na każdej wizycie że wszystko jest w porządku, mimo zgłaszanych dolegliwości ignorował je. O skierowanie na rehabilitację trzeba było go poprosić i wypisał z łaską uznając to za nie potrzebne i pytając czy pacjentce będzie chciało się ćwiczyć. Na wizytach zamiast poświęcić czas pacjentce palił dużą ilość papierosów, poruszał tematy nie związane z wizytą, opowiadał żarty. Zmieniając lekarza był w szoku że doktor kobis pisał że wszystko w porządku, skoro wyniki różnorodnych badań pokazują że jest tragicznie. I potrzebna jest ciągła kontrola ortopedyczna oraz tym bardziej pilna i ...

Doktor twierdził na każdej wizycie że wszystko jest w porządku, mimo zgłaszanych dolegliwości ignorował je. O skierowanie na rehabilitację trzeba było go poprosić i wypisał z łaską uznając to za nie potrzebne i pytając czy pacjentce będzie chciało się ćwiczyć. Na wizytach zamiast poświęcić czas pacjentce palił dużą ilość papierosów, poruszał tematy nie związane z wizytą, opowiadał żarty. Zmieniając lekarza był w szoku że doktor kobis pisał że wszystko w porządku, skoro wyniki różnorodnych badań pokazują że jest tragicznie. I potrzebna jest ciągła kontrola ortopedyczna oraz tym bardziej pilna i regularna rehabilitacja. Odradzam tego lekarza !

Po wypadku moja mama miała operacyjnie składane kolano przez doktora Kobisa. Po operacji kolano pozostało w stałym ugięciu - noga nie prostowała się i mama musiała poruszać się z laską. Doktor twierdził, że nic się nie dało zrobić, aby kolano było sprawne jak dawniej. Jakiś czas po operacji mama była rehabilitowana na oddziale rehabilitacyjnym w Brzesku i tamtejsi lekarze po obejrzeniu zdjęć rtg i bezpośrednim badaniu kolana, wykazali podstawowe błędy jakie popełnił dr Kobis, który twierdził, że nic się nie dało zrobić. Zoperowali kolano ponownie i mama chodzi jak dawniej ...

Po wypadku moja mama miała operacyjnie składane kolano przez doktora Kobisa. Po operacji kolano pozostało w stałym ugięciu - noga nie prostowała się i mama musiała poruszać się z laską. Doktor twierdził, że nic się nie dało zrobić, aby kolano było sprawne jak dawniej.
Jakiś czas po operacji mama była rehabilitowana na oddziale rehabilitacyjnym w Brzesku i tamtejsi lekarze po obejrzeniu zdjęć rtg i bezpośrednim badaniu kolana, wykazali podstawowe błędy jakie popełnił dr Kobis, który twierdził, że nic się nie dało zrobić. Zoperowali kolano ponownie i mama chodzi jak dawniej - kolano się zgina i laska już nie jest potrzebna.
Nie mam zastrzeżeń do doktora jako człowieka - miły, grzeczny, uśmiechnięty i uprzejmy, ale u mojej mamy totalna porażka.

Bardzo dobry chirurg gorąco polecam , pełen profesjonalizm, komunikatywny z pacjętem prowadzenie od poczatku do końca, zawdzięczam mu bardzo wiele niepotrzebnego cierpienia który jest z nastawieniem barku i z późniejszym leczeniem. Wybitny lekarz w swojej profesji.

Bardzo dobry chirurg gorąco polecam , pełen profesjonalizm, komunikatywny z pacjętem prowadzenie od poczatku do końca, zawdzięczam mu bardzo wiele niepotrzebnego cierpienia który jest z nastawieniem barku i z późniejszym leczeniem. Wybitny lekarz w swojej profesji.