lekarz Krystyna Kossowska-Danikiewicz

nie miła lekarka, jeszcze nigdy nie bolało mnie badanie tak jak u niej, odradzam

nie miła lekarka, jeszcze nigdy nie bolało mnie badanie tak jak u niej, odradzam

wspaniały lekarz do wypisywania recept tabletek antykoncepcyjnych to jej metoda leczenia i nic poza tym. Czas zwolnić miejsce młodym lekarzom

wspaniały lekarz do wypisywania recept tabletek antykoncepcyjnych to jej metoda leczenia i nic poza tym.
Czas zwolnić miejsce młodym lekarzom

Pani doktor jest bardzo uprzejma i miła, ale nie polecam się u niej leczyć. Jako młoda dziewczyna trafiłam do niej z potwornie bolesnymi miesiączkami ( 2 dni wymiotów z bólu). Pani doktor skwitowała problem stwierdzeniem że musi boleć i ze to jest normalne. potem okazało się że miałam 7 centymetrowe cysty na obu jajnikach. Po operacji bóle ustąpiły. To chyba jest totalny brak kompetencji. Wycierpiałam sie potwornie.

Pani doktor jest bardzo uprzejma i miła, ale nie polecam się u niej leczyć. Jako młoda dziewczyna trafiłam do niej z potwornie bolesnymi miesiączkami ( 2 dni wymiotów z bólu). Pani doktor skwitowała problem stwierdzeniem że musi boleć i ze to jest normalne. potem okazało się że miałam 7 centymetrowe cysty na obu jajnikach. Po operacji bóle ustąpiły. To chyba jest totalny brak kompetencji. Wycierpiałam sie potwornie.

Kilka razy byłam u tego lekarza i muszę powiedzieć, że jestem bardzo rozczarowana. Poszłam z pewnymi dolegliwościami kobiecymi,które notorycznie się powtarzały. Za każdym razem Pani doktor pytała jakie leki brałam po wcześniejszym zbadaniu (wszystko pisze przecież w karcie). Problem wraca co 1,5 miesiąca. Ani razu nie zostały zasugerowane badania, tylko z góry było zakładane, że mam grzybicę. Kiedy poprosiłam o skierowanie na wymaz bakteriologiczny, spotkałam się z odmową, gdyż brak kontraktu z laboratorium... Co również mnie zszokowało to to, że Pani doktor za każdym razem szukała dla mnie leków w ...

Kilka razy byłam u tego lekarza i muszę powiedzieć, że jestem bardzo rozczarowana. Poszłam z pewnymi dolegliwościami kobiecymi,które notorycznie się powtarzały. Za każdym razem Pani doktor pytała jakie leki brałam po wcześniejszym zbadaniu (wszystko pisze przecież w karcie). Problem wraca co 1,5 miesiąca. Ani razu nie zostały zasugerowane badania, tylko z góry było zakładane, że mam grzybicę. Kiedy poprosiłam o skierowanie na wymaz bakteriologiczny, spotkałam się z odmową, gdyż brak kontraktu z laboratorium... Co również mnie zszokowało to to, że Pani doktor za każdym razem szukała dla mnie leków w jakiejś tam książeczce i zastanawiała się czy będą dobre. Czułam się jak jakiś królik doświadczalny. Nie jestem zadowolona i nie polecam.

Moja poprzedniczka dobrze to opisała , tylko z ocenami punktowymi jej się coś pomyliło.

Moja poprzedniczka dobrze to opisała , tylko z ocenami punktowymi jej się coś pomyliło.

Wspaniały ciepły człowiek,skromna ,kompetenta,wzbudzająca swym zachowaniem zaufanie.Jestem pacjentką Pani dr już ponad 20 lat.Polecam!Jolnata

Wspaniały ciepły człowiek,skromna ,kompetenta,wzbudzająca swym zachowaniem zaufanie.Jestem pacjentką Pani dr już ponad 20 lat.Polecam!Jolnata