Maciej Krynicki

Ten gość, bo to chyba nie lekarz - to jakiś gbur !!!! Cham, pacjenta ma w nosie, nie dopytuje o nic i wystawia sobie diagnozę na podstawie niewiadomo czego. Przeczytał wynuiki badań i na pytanie - 'Panie doktorze - jakie ma Pan spostrzeżenia i co dalej?' i .... usłyszałem :"już napisałem!" i z kartką bazgrołów pożegnał mnie : "jak Pan chce to może Pan do mnie z kompletem nowych badań przyjść". A ja powiem - a pocałuj się doktorzynko w DUPĘ. Jesteś zakałą tego zawodu. O Sokratesie, to ty pewnie ...

Ten gość, bo to chyba nie lekarz - to jakiś gbur !!!! Cham, pacjenta ma w nosie, nie dopytuje o nic i wystawia sobie diagnozę na podstawie niewiadomo czego. Przeczytał wynuiki badań i na pytanie - 'Panie doktorze - jakie ma Pan spostrzeżenia i co dalej?' i .... usłyszałem :"już napisałem!" i z kartką bazgrołów pożegnał mnie : "jak Pan chce to może Pan do mnie z kompletem nowych badań przyjść".
A ja powiem - a pocałuj się doktorzynko w DUPĘ.
Jesteś zakałą tego zawodu. O Sokratesie, to ty pewnie w życiu nie słyszałeś, nic mówiąc nic o dobrym wychowaniu!.
Jak komentarze innych ludzi - ocena dno!!!
Nie korzystajcie z tego gościa. Gdzie on dyplom zrobił??? chyba na loterii fantowej wygrał!
Pacjent, który potrzebuje pomocy endokrynologa!

To co ten człowiek wyprawia nie da się nawet opisać. Jeszcze nigdy w życiu nie spotkałem się z takim lekarzem. Na wejściu oświadcza, że jesteś zdrowy chociaż nawet nie zdążył zadać ani jednego pytania i nawet przeczytać co jest napisane na skierowaniu. Gdy już udało mi się usiąść i opowiadać co mi dolega to w ogole nie słuchał i sobie gwizdał pod nosem, a wynikow rownież nie miałem dobrych. Stracone kilka miesięcy czekania na wizytę. Ten człowiek powinien siedzieć za kratami a nie bawić się w doktora ! Tym człowiekiem ...

To co ten człowiek wyprawia nie da się nawet opisać. Jeszcze nigdy w życiu nie spotkałem się z takim lekarzem. Na wejściu oświadcza, że jesteś zdrowy chociaż nawet nie zdążył zadać ani jednego pytania i nawet przeczytać co jest napisane na skierowaniu. Gdy już udało mi się usiąść i opowiadać co mi dolega to w ogole nie słuchał i sobie gwizdał pod nosem, a wynikow rownież nie miałem dobrych. Stracone kilka miesięcy czekania na wizytę. Ten człowiek powinien siedzieć za kratami a nie bawić się w doktora ! Tym człowiekiem powinna zająć się prokuratura. Stanowczo opdradzam wizyty u tego niby doktora

Ten lekarz powinien siedzieć w więzieniu za to jak bardzo źle wykonuje swój zawód, byłam u niego z wynikami z laboratorium, miałam bardzo niski poziom TSH, a także guzki na szyi, a ten lekarz po prostu stwierdził żer wszystko w porządku i odesłał mnie do domu, teraz słabo się czuję, mam duszności, nie wiem co teraz będzie, byłam teraz na badaniach i mam jeszcze niższy poziom, KATEGORYCZNIE ODRADZAM wizytę u dr Krynickiego, to co ten człowiek robi to bandyckie łamanie standardów jakich lekarz powinien przestrzegać !!!

Ten lekarz powinien siedzieć w więzieniu za to jak bardzo źle wykonuje swój zawód, byłam u niego z wynikami z laboratorium, miałam bardzo niski poziom TSH, a także guzki na szyi, a ten lekarz po prostu stwierdził żer wszystko w porządku i odesłał mnie do domu, teraz słabo się czuję, mam duszności, nie wiem co teraz będzie, byłam teraz na badaniach i mam jeszcze niższy poziom, KATEGORYCZNIE ODRADZAM wizytę u dr Krynickiego, to co ten człowiek robi to bandyckie łamanie standardów jakich lekarz powinien przestrzegać !!!

Zdecydowanie, z całego serca, odradzam wizyty i leczenie u dr KRYNICKIEGO !!!W ręce tego Pana nie oddałabym nawet własnego psa!Jest arogancki,z manią wyższości, niekompetentny i nie posiada pełnej wiedzy z zakresu endokrynologii!Chodziłam na wizyty państwowe do dr Krynickiego przez rok-odmawiał mi wydania skierowania na badanie(choć inni lekarze zalecali to badanie),zlecał mi ciągle jedno badanie, które nie dawało jasnego obrazu pracy gruczołu.Zajmował się jednym problemem, a nie widział jakie mam wole na szyi!!!Przez rok nigdy mnie nie zbadał.Zdenerwowana zmieniłam lekarza.Prywatnie wykonałam szereg badań, pod okiem innego endokrynologa, w tydzień dowiedziałam się,że ...

Zdecydowanie, z całego serca, odradzam wizyty i leczenie u dr KRYNICKIEGO !!!W ręce tego Pana nie oddałabym nawet własnego psa!Jest arogancki,z manią wyższości, niekompetentny i nie posiada pełnej wiedzy z zakresu endokrynologii!Chodziłam na wizyty państwowe do dr Krynickiego przez rok-odmawiał mi wydania skierowania na badanie(choć inni lekarze zalecali to badanie),zlecał mi ciągle jedno badanie, które nie dawało jasnego obrazu pracy gruczołu.Zajmował się jednym problemem, a nie widział jakie mam wole na szyi!!!Przez rok nigdy mnie nie zbadał.Zdenerwowana zmieniłam lekarza.Prywatnie wykonałam szereg badań, pod okiem innego endokrynologa, w tydzień dowiedziałam się,że stan jest poważny-- czeka mnie operacja usunięcia tarczycy, która już przerośnięta- przemieszczała tchawicę!!Dr Krynicki nic nie widział, nic nie leczył, bo żeby leczyć ludzi, trzeba mieć wiedzę medyczną.Dziś jestem po operacji--bez tarczycy, przyjmuję preparaty doustnie.To co miał leczyć dr Krynicki- kontroluje mi i leczy prawdziwy lekarz, endokrynolog z powołania-dostałam skierowania na wszystkie badania,nawet na te,które odradzał dr Krynicki-i były potrzebne, jak się okazało.Dodać pragnę, że dr Krynicki zajmował się także zdrowiem mojego sąsiada, który w trakcie wizyty ,widząc zachowanie lekarza--wyszedł z gabinetu.Niestety ,z przykrością, stwierdzam,że ten lekarz nie ma powołania-rutyna, pewność siebie, mania wyższości--to gubi Panie Doktorze Krynicki.Zdecydowanie odradzam wizyty u tego lekarza-mogą zaszkodzić.

Chodziłam do tego pana w rożnych miejscach na ul.Katarzynki w Gdańsku,później w szpitalu na Zaspie, gdzie przyjmował. Ten człowiek jako lekarz to totalna porażka - arogancki, rzekłaby,nawet nieco gorzej.Po ostatniej wizycie na Zaspie w szpitalu,po tym jak mnie potraktował napisałam skargę na niego.Zgadzam się z poprzednimi opiniami. Dziwię się, że gdański NFZ nic nie robi w kierunku tego pana.

Chodziłam do tego pana w rożnych miejscach na ul.Katarzynki w Gdańsku,później w szpitalu na Zaspie, gdzie przyjmował. Ten człowiek jako lekarz to totalna porażka - arogancki, rzekłaby,nawet nieco gorzej.Po ostatniej wizycie na Zaspie w szpitalu,po tym jak mnie potraktował napisałam skargę na niego.Zgadzam się z poprzednimi opiniami. Dziwię się, że gdański NFZ nic nie robi w kierunku tego pana.

W 100% zgadzam się z poprzednimi opiniami, przerwałam wizytę pomimo, że czekałam na nią około 3 miesięcy.

W 100% zgadzam się z poprzednimi opiniami, przerwałam wizytę pomimo, że czekałam na nią około 3 miesięcy.

nie uprzejmy, jak dla mnie niekompetentny, nie polecam nikomu, po wizycie u tego pana nie mogłam dojść do siebie przez cały dzień. NIE POLECIŁABYM GO NAWET NAJWIĘKSZEMU WROGOWI

nie uprzejmy, jak dla mnie niekompetentny, nie polecam nikomu, po wizycie u tego pana nie mogłam dojść do siebie przez cały dzień. NIE POLECIŁABYM GO NAWET NAJWIĘKSZEMU WROGOWI

Najgorszy endokrynolog.Bardzo nieuprzejmy i niekompetentny. Nie polecam nikomu kto myśli o swoim zdrowiu. Mój stan przy jego leczeniu bardzo się pogorszył.

Najgorszy endokrynolog.Bardzo nieuprzejmy i niekompetentny.
Nie polecam nikomu kto myśli o swoim zdrowiu.
Mój stan przy jego leczeniu bardzo się pogorszył.