lekarz Małgorzata Lolo-Sumik

Brak słów. Byliśmy z dzieckiem prywatnie i na NFZ w szpitalu na Tochtermana. Prawie przez rok nie wniosla Pani doktor nic jeżeli chodzi o leczenie dziecka. Bardzo duży problem z pokazaniem wyników badań dziecka a mysle ze jako rodzic mamy prawo do tego. Nie mila z wizyty na wizytę odsyłała do domu twierdząc że jest i ok i obserwacja Dziecko ma krwinkomocz. Zero zlecenia badań USG nic kompletnie zawsze wychodziliśmy z jeszcze mniejsza wiedzą niż ja mielismy. Wczoraj udaliśmy się na prywatna wizytę do Warszawy całkowicie inne podejście zlecone zostały ...

Brak słów. Byliśmy z dzieckiem prywatnie i na NFZ w szpitalu na Tochtermana. Prawie przez rok nie wniosla Pani doktor nic jeżeli chodzi o leczenie dziecka. Bardzo duży problem z pokazaniem wyników badań dziecka a mysle ze jako rodzic mamy prawo do tego. Nie mila z wizyty na wizytę odsyłała do domu twierdząc że jest i ok i obserwacja Dziecko ma krwinkomocz. Zero zlecenia badań USG nic kompletnie zawsze wychodziliśmy z jeszcze mniejsza wiedzą niż ja mielismy. Wczoraj udaliśmy się na prywatna wizytę do Warszawy całkowicie inne podejście zlecone zostały badania które powinny były byc zrobione juz na samym początku Leczenia u Pani doktor. Zaluje ze wczesniej nie zrezygnowałam z leczenia szkoda czasu i zdrowia dziecka. Nie polecam Szkoda , żeby wiedzieć co dziecku dolega trzeba jechać do innego miasta ale zdrowie dziecka najważniejsze.

Szybko, haotycznie, wizyta prywatna a w biegu, dr przerywa nie da dojść do słowa, szybko bo następny pacjent czeka. Dodatkowo brak pomysłu na leczenie, dziecko ma dolegliwości, które dr bagatelizuje i twierdzi, że wszystko w porządku. Człowiek idzie do lekarza licząc na pomoc, zrozumienie, a tu lekarz który nie ma empatii za grosz.

Szybko, haotycznie, wizyta prywatna a w biegu, dr przerywa nie da dojść do słowa, szybko bo następny pacjent czeka. Dodatkowo brak pomysłu na leczenie, dziecko ma dolegliwości, które dr bagatelizuje i twierdzi, że wszystko w porządku. Człowiek idzie do lekarza licząc na pomoc, zrozumienie, a tu lekarz który nie ma empatii za grosz.

Nie polecam Pracuje w szpitalu na Tochtermana straszna kobieta. Niemila impulsywna. Nie nie nie Krzyczy na matki

Nie polecam
Pracuje w szpitalu na Tochtermana straszna kobieta. Niemila impulsywna.
Nie nie nie
Krzyczy na matki

Pani doktor nie wniosła nic nowego do mojego leczenia. Po dwóch wizytach nadal nie wiem nic nowego, nie znam wyników ostatnich badań, bez żadnego uzasadnienia dla mnie zostałem skierowany do Warszawy. NIE POLECAM!

Pani doktor nie wniosła nic nowego do mojego leczenia. Po dwóch wizytach nadal nie wiem nic nowego, nie znam wyników ostatnich badań, bez żadnego uzasadnienia dla mnie zostałem skierowany do Warszawy. NIE POLECAM!

byłam w szpitalu trafiłam na Panią doktor bardzo mi sie spodobała.dokładne bada POLECAM!

byłam w szpitalu trafiłam na Panią doktor bardzo mi sie spodobała.dokładne bada POLECAM!

poprostu porażka brak słów aby pokazać wyniki badań należy przyjść na prywatną wizytę

poprostu porażka brak słów aby pokazać wyniki badań należy przyjść na prywatną wizytę

Strata czasu, mam leczyć , ale nie wiem dalej co jest mojemu dziecku

Strata czasu, mam leczyć , ale nie wiem dalej co jest mojemu dziecku

Po wizycie niezadowolenie. Szybko i nie całkiem zrozumiale.

Po wizycie niezadowolenie. Szybko i nie całkiem zrozumiale.