dr n. med. Marek Ziarkiewicz

Dzięki panu Ziarkiewiczowi mogłam pójść na studniówkę nie wstydząc się swojej twarzy. Mam problem z trądzikiem od 13 roku życia przez co zawsze byłam odludkiem, do tego takim, że żaden chłopak na mnie nie spojrzał. To był chyba 10 lekarz u którego byłam i pierwszy, który w ogóle przejął się tym co czuje. Podczas wizyt był nie tylko lekarzem, ale też sympatycznym człowiekiem, który potrafił powiedzieć miło słowo. Na studniówce bawiłam się fantastycznie i wiele razy usłyszałam, że świetnie wyglądam. Dziękuje panu doktorowi. Asia

Dzięki panu Ziarkiewiczowi mogłam pójść na studniówkę nie wstydząc się swojej twarzy. Mam problem z trądzikiem od 13 roku życia przez co zawsze byłam odludkiem, do tego takim, że żaden chłopak na mnie nie spojrzał. To był chyba 10 lekarz u którego byłam i pierwszy, który w ogóle przejął się tym co czuje. Podczas wizyt był nie tylko lekarzem, ale też sympatycznym człowiekiem, który potrafił powiedzieć miło słowo. Na studniówce bawiłam się fantastycznie i wiele razy usłyszałam, że świetnie wyglądam. Dziękuje panu doktorowi. Asia

Trafiłem do dr Ziarkiewicza w lutym br. z ciężkim przypadkiem półpaśca. Wcześniej leczyłem się od grudnia w jednej z prywatnych klinik dermatologicznych we Wrocławiu, niestety z odwrotnym skutkiem. Powodem była błędna diagnoza lekarza, który przez ok. 2 miesiące leczył mnie nie wiedzieć czemu na różyce. Ponadto, leki, które brałem działały odwrotnie niż powinny. Pojawił się znaczny obrzęk na twarzy, gorączka i silny ból w lewej ręce, który mocno ograniczył płynne poruszanie. Dr Ziarkiewicz złapał się za głowę jak zapoznał się z przebiegiem mojego leczenia. Od razu stwierdził, że mam półpaśca, ...

Trafiłem do dr Ziarkiewicza w lutym br. z ciężkim przypadkiem półpaśca. Wcześniej leczyłem się od grudnia w jednej z prywatnych klinik dermatologicznych we Wrocławiu, niestety z odwrotnym skutkiem. Powodem była błędna diagnoza lekarza, który przez ok. 2 miesiące leczył mnie nie wiedzieć czemu na różyce. Ponadto, leki, które brałem działały odwrotnie niż powinny. Pojawił się znaczny obrzęk na twarzy, gorączka i silny ból w lewej ręce, który mocno ograniczył płynne poruszanie. Dr Ziarkiewicz złapał się za głowę jak zapoznał się z przebiegiem mojego leczenia. Od razu stwierdził, że mam półpaśca, wyjaśnił wszystko na temat choroby i rozpisał mi leczenie. W tej chwili mamy koniec maja i jestem już prawie całkowicie zdrowy. Najprawdopodobniej zostanie mi kilka blizn na ciele, gdyż odmiana z którą walczyłem była wyjątkowo wredna. Nie zmienia to jednak faktu, że dr Ziarkiewicz skutecznie mi pomógł. Przy każdej wizycie poświęcił mi tyle czasu ile było dla mnie przewidziane. Dał również swój nr tel. w nagłych przypadkach. Jest to osoba kompetentna, której można zaufać. Polecam wszystkim.

Od wielu lat cierpię na łuszczyce. Zmiany na skórze nie pozwalały mi wykonywać wielu codziennych czynności bez patrzenia się na mnie jak na trędowatego. O zakładaniu koszulek z krótkim rękawem, czy krótkich spodni nie było. Leczę się u Pana Ziarkiewicza już ponad rok i po raz pierwszy od dłuższego czasu zauważyłem faktyczną poprawę w wyglądzie swojej skóry. Wiem, że o całkowitym wyleczeniu nie ma mowy, ale dla mnie Pan doktor uczynił cuda.

Od wielu lat cierpię na łuszczyce. Zmiany na skórze nie pozwalały mi wykonywać wielu codziennych czynności bez patrzenia się na mnie jak na trędowatego. O zakładaniu koszulek z krótkim rękawem, czy krótkich spodni nie było. Leczę się u Pana Ziarkiewicza już ponad rok i po raz pierwszy od dłuższego czasu zauważyłem faktyczną poprawę w wyglądzie swojej skóry. Wiem, że o całkowitym wyleczeniu nie ma mowy, ale dla mnie Pan doktor uczynił cuda.

Najlepszy dermatolog z jakim miałem styczność. Po dwóch latach biegania po lekarzach i kilku błędnych diagnozach, dr Ziarkiewicz wyleczył mnie w ciągu 9 miesięcznej kuracji.

Najlepszy dermatolog z jakim miałem styczność. Po dwóch latach biegania po lekarzach i kilku błędnych diagnozach, dr Ziarkiewicz wyleczył mnie w ciągu 9 miesięcznej kuracji.

W mojej ocenie bardzo konkretny i fachowy. Leczę się od jakiegoś czasu na trądzik i muszę przyznać, że poprawa przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Może i wizyty nie są najdłuższe, ale dla mnie to duży plus. Przychodzę się leczyć, a nie pogadać o pogodzie. Zdecydowanie polecam pana Ziarkiewicza.

W mojej ocenie bardzo konkretny i fachowy. Leczę się od jakiegoś czasu na trądzik i muszę przyznać, że poprawa przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Może i wizyty nie są najdłuższe, ale dla mnie to duży plus. Przychodzę się leczyć, a nie pogadać o pogodzie. Zdecydowanie polecam pana Ziarkiewicza.

Brak ustalenia jednoznacznie choroby (poki wybierany był izotek) to wszystko było prawie ok, pomijajac koszt leku i wizyty, efektu nie ma. A dzis w ogole zrezygnowałem z uslug dermatolaga jakiegokolwiek, jak juz usluszałem przedstawiając swoja historie, że Pan już wszystko wział z leków, a ponoć jest to tradzik, a na moje pytanie o badania czy bakteriologię spotkaly się z usmiechem jednego z dermatologów i słowami: my dermatolodzy nie wierzymy w badania. a więc w co wierzycie? w kasę za wizyty i profity za wypisywane leki? powinienem teraz zażądac zwrotu kosztow ...

Brak ustalenia jednoznacznie choroby (poki wybierany był izotek) to wszystko było prawie ok, pomijajac koszt leku i wizyty, efektu nie ma.
A dzis w ogole zrezygnowałem z uslug dermatolaga jakiegokolwiek, jak juz usluszałem przedstawiając swoja historie, że Pan już wszystko wział z leków, a ponoć jest to tradzik, a na moje pytanie o badania czy bakteriologię spotkaly się z usmiechem jednego z dermatologów i słowami: my dermatolodzy nie wierzymy w badania. a więc w co wierzycie? w kasę za wizyty i profity za wypisywane leki?
powinienem teraz zażądac zwrotu kosztow leczenia i wizyt..pozdrawiam i ostrzegam nie dajcie się naciąc na leczenie lekami, które pomaga jak sie je bierze, ..a potem bedziecie leczyć cos innego

Zacznijmy od tego, że gabinet tego Pana jest obwieszony dyplomami z sympozjów i konferencji dermatologicznych, m. in. w Stanach, co ma uwiarygadniać go w oczach pacjentów. Lekarz niekompetentny. Poświęcił mi 3 minuty. Mimo, ze choruję na łuszczycę chciał mi wcisnąc drogi lek na trądzik, który przeznaczony jest dla beznadziejnych przypadków. Na moje pytanie o ten lek wręczył mi ulotkę i powiedział "tu Pan sobie poczyta". Polecił mi dokonywanie co 2 tygodnie badań wątrobowych i kolejne wizyty kontrolne. 1 op. leku, które wystarcza na dwa tyg. kosztuje 250 zł. Kiedy zobaczyła ...

Zacznijmy od tego, że gabinet tego Pana jest obwieszony dyplomami z sympozjów i konferencji dermatologicznych, m. in. w Stanach, co ma uwiarygadniać go w oczach pacjentów. Lekarz niekompetentny. Poświęcił mi 3 minuty. Mimo, ze choruję na łuszczycę chciał mi wcisnąc drogi lek na trądzik, który przeznaczony jest dla beznadziejnych przypadków. Na moje pytanie o ten lek wręczył mi ulotkę i powiedział "tu Pan sobie poczyta". Polecił mi dokonywanie co 2 tygodnie badań wątrobowych i kolejne wizyty kontrolne. 1 op. leku, które wystarcza na dwa tyg. kosztuje 250 zł. Kiedy zobaczyła mnie farmaceutka, złapała się za głowę co do tego leku. Nikomu nie polecam kontaktu z tym Panem.

bardzo kompetentny, poświęca pacjentowi dużo czasu bardzo polecam!!!

bardzo kompetentny, poświęca pacjentowi dużo czasu
bardzo polecam!!!

Pan doktor ma doświadczenie w swoim zawodzie, i jest napewno świetnym "rzemieślnikiem", np. do wycinania włókniaków, ale przy skomplikowanych przypadkach nie docieka przyczyn, nie analizuje, przez co leczenie np. w moim przypadku nie było skuteczne.

Pan doktor ma doświadczenie w swoim zawodzie, i jest napewno świetnym "rzemieślnikiem", np. do wycinania włókniaków, ale przy skomplikowanych przypadkach nie docieka przyczyn, nie analizuje, przez co leczenie np. w moim przypadku nie było skuteczne.