Mariusz Miłkowski

Nie. Nie. I jeszcze raz NIE. Stracone pieniądze, czas i zęby. Ubytki uzupelniane niechlujnie, w ekspresowym tempie, co przekłada się na estetykę zwłaszcza przednich zębów. Na jakość również - plomby po prostu wypadały i musiał "poprawiać". To samo z koronami - 3 na 6 klejone po kilka razy, bo wypadały po kilku miesiacach lub nawet tygodniach. Pieniądze wyrzucone w błoto. Po takim "leczeniu" wstyd i strach (przed diagnozą) iść do rzetelnego lekarza dentysty.

Nie. Nie. I jeszcze raz NIE. Stracone pieniądze, czas i zęby. Ubytki uzupelniane niechlujnie, w ekspresowym tempie, co przekłada się na estetykę zwłaszcza przednich zębów. Na jakość również - plomby po prostu wypadały i musiał "poprawiać". To samo z koronami - 3 na 6 klejone po kilka razy, bo wypadały po kilku miesiacach lub nawet tygodniach. Pieniądze wyrzucone w błoto. Po takim "leczeniu" wstyd i strach (przed diagnozą) iść do rzetelnego lekarza dentysty.

Niestety nie polecam. Poszlam z ukruszonym zębem. Pan dr popatrzył z odległości metra, powiercil , zakleil. Nie wypolerowal, przez co plombę mam teraz szorstką(prawie jak taki tymczasowy opatrunek , ktorym zakleja się zęba leczonego kanalowo na czas zatrucia). Nie dostalam wody do wyplukania ust, więc całą drogę z gabinetu do pracy wypluwalam resztki wypelnienia. na koniec dr "zrobił przegląd" reszty zębów, czyli omiotl oczami znów z odległości metra front zębów i orzekł że jest ok. Nie wrócę do tego stomatologa, balabym się powierzyc mu pozostałe zęby. Ogólnie jestem zawiedziona, bo ...

Niestety nie polecam. Poszlam z ukruszonym zębem. Pan dr popatrzył z odległości metra, powiercil , zakleil. Nie wypolerowal, przez co plombę mam teraz szorstką(prawie jak taki tymczasowy opatrunek , ktorym zakleja się zęba leczonego kanalowo na czas zatrucia). Nie dostalam wody do wyplukania ust, więc całą drogę z gabinetu do pracy wypluwalam resztki wypelnienia. na koniec dr "zrobił przegląd" reszty zębów, czyli omiotl oczami znów z odległości metra front zębów i orzekł że jest ok. Nie wrócę do tego stomatologa, balabym się powierzyc mu pozostałe zęby. Ogólnie jestem zawiedziona, bo za 15 min jego pracy, zapłaciłam 180 zł( paragonu nie dostałam), a ząb najchętniej zrobilabym drugi raz gdzieś indziej, bo nawet kolor blomby jest dla mnie problematyczny- odznacza się od koloru moich zębów.

Niestety nie polecam. Poszlam z ukruszonym zębem. Pan dr popatrzył z odległości metra, powiercil , zakleil. Nie wypolerowal, przez co plombę mam teraz szorstką(prawie jak taki tymczasowy opatrunek , ktorym zakleja się zęba leczonego kanalowo na czas zatrucia). Nie dostalam wody do wyplukania ust, więc całą drogę z gabinetu do pracy wypluwalam resztki wypelnienia. na koniec dr "zrobił przegląd" reszty zębów, czyli omiotl oczami znów z odległości metra front zębów i orzekł że jest ok. Nie wrócę do tego stomatologa, balabym się powierzyc mu pozostałe zęby. Ogólnie jestem zawiedziona, bo ...

Niestety nie polecam. Poszlam z ukruszonym zębem. Pan dr popatrzył z odległości metra, powiercil , zakleil. Nie wypolerowal, przez co plombę mam teraz szorstką(prawie jak taki tymczasowy opatrunek , ktorym zakleja się zęba leczonego kanalowo na czas zatrucia). Nie dostalam wody do wyplukania ust, więc całą drogę z gabinetu do pracy wypluwalam resztki wypelnienia. na koniec dr "zrobił przegląd" reszty zębów, czyli omiotl oczami znów z odległości metra front zębów i orzekł że jest ok. Nie wrócę do tego stomatologa, balabym się powierzyc mu pozostałe zęby. Ogólnie jestem zawiedziona, bo za 15 min jego pracy, zapłaciłam 180 zł( paragonu nie dostałam), a ząb najchętniej zrobilabym drugi raz gdzieś indziej, bo nawet kolor blomby jest dla mnie problematyczny- odznacza się od koloru moich zębów.

Byłam u tego dentysty około 2 lata temu.Masakra przez tego pana straciłam dwa zęby po kilku miesiacach.jeden był leczony kanałowo w baaaardzo ekspresowym tempie.na drugiej wizycie ząb był zrobiony.a wydaje mi się że kanałowe leczenie nie jest ekspresowe.a w dziąśle nad zębami mialam przetoke czy jakoś tak się to nazywa co wykrył mi inny pan dentyta który musiał mi wyrwać korzeń po tym jak ten ząb się rozłamał na pół a w drugim z miałam stan ropny bo w korzeniu coś się działo.a niby na rentgenie wszystko było dobrze.jeszcze zgarnął ...

Byłam u tego dentysty około 2 lata temu.Masakra przez tego pana straciłam dwa zęby po kilku miesiacach.jeden był leczony kanałowo w baaaardzo ekspresowym tempie.na drugiej wizycie ząb był zrobiony.a wydaje mi się że kanałowe leczenie nie jest ekspresowe.a w dziąśle nad zębami mialam przetoke czy jakoś tak się to nazywa co wykrył mi inny pan dentyta który musiał mi wyrwać korzeń po tym jak ten ząb się rozłamał na pół a w drugim z miałam stan ropny bo w korzeniu coś się działo.a niby na rentgenie wszystko było dobrze.jeszcze zgarnął pieniądze za to co mi zrobił.znajomi namawiali żebym poszła po poprawkę ale co tu poprawiać jak zęba nie ma.,,a znieczulenie i tak przy zatruciu pani nic nie pomoże ale mogę pani dać,,istna paranoja.nigdy nikomu go nie polecę i tymbardziej nie wróce tam nigdy. za to polecam pana Stypółkowskiego w Olecku.prawdziwy profesjonalista z podejściem i pasja.i nawet wizyty mi u niego nie straszna

Poszłam wyrwać ukruszonego zęba. Nakłuł mnie w 5 miejscach a rwanie dalej bolało. Zdiagnozował więc silny stan zapalny, przepisał garsć antybiotyków, kazał przyjść za tydzień. Stan zapalny okazał się fikcją. Tej samej godziny poszłam do konkurencji, znieczulił jeden raz - ząb wyrwał bezboleśnie - bez najmniejszych problemów. Leki więc musiałam wywalić a do tamtego pana już nie pójdę. Sytuacja ta miała miejsce trzy lata temu. Może teraz się poprawiło doświadczenie pana M.

Poszłam wyrwać ukruszonego zęba. Nakłuł mnie w 5 miejscach a rwanie dalej bolało. Zdiagnozował więc silny stan zapalny, przepisał garsć antybiotyków, kazał przyjść za tydzień. Stan zapalny okazał się fikcją. Tej samej godziny poszłam do konkurencji, znieczulił jeden raz - ząb wyrwał bezboleśnie - bez najmniejszych problemów. Leki więc musiałam wywalić a do tamtego pana już nie pójdę.
Sytuacja ta miała miejsce trzy lata temu. Może teraz się poprawiło doświadczenie pana M.