lekarz Oskar Wodzyński

Kompletny brak kompetencji- lekarz niebezpieczny dla dzieci! Przyjął nas na nocnej opiece (dziecko ponizej 2 lat). Po szybkim badaniu gardla i osluchu lekarz zdianozowa angine i przepisał antybiotyk Klacid,ktory nie jest zawcany przy anginie i jest uwazany za mocno inwazyjny antybiotyk. Dzien poznien okazuje sie ze dziecko nie ma anginy (niskie crp,lekko czerwone gardlo) i ma podejrzenie zapalenia ucha -dr Wodzynski uszu nawet nie sprawdził, za to narazil maluszka na niepotrzebne dzialanie mocnego antybiotyku. Zdecydowanie nie polecam.

Kompletny brak kompetencji- lekarz niebezpieczny dla dzieci! Przyjął nas na nocnej opiece (dziecko ponizej 2 lat).
Po szybkim badaniu gardla i osluchu lekarz zdianozowa angine i przepisał antybiotyk Klacid,ktory nie jest zawcany przy anginie i jest uwazany za mocno inwazyjny antybiotyk.
Dzien poznien okazuje sie ze dziecko nie ma anginy (niskie crp,lekko czerwone gardlo) i ma podejrzenie zapalenia ucha -dr Wodzynski uszu nawet nie sprawdził, za to narazil maluszka na niepotrzebne dzialanie mocnego antybiotyku. Zdecydowanie nie polecam.

Chamstwo. Wstyd, że ktoś taki leczy ludzi. Wizyta u doktorka w szpitalu. Panicz sobie dyskutuje z koleżanką o chorobie mamy koleżanki. Przed szpitalem tłum ludzi w kolejce. Upomniany panicz stwierdza, że żadnej kolejki nie widzi. Ratunku. Partnerka mdleje gościowi pod drzwiami z gorączki a on dyskutuje w najlepsze. Wizyta? Komentarz typu "Pani choruje jak facet". Mając prawie 40 stopni gorączki i zatkane zatoki od 3 dni ciężko nie czuć się źle. Kolejne 2 dni leżenia w gorączce zanim udało się umówić wizytę do doktora. Odradzam tego Pana nawet że złamanym ...

Chamstwo. Wstyd, że ktoś taki leczy ludzi.

Wizyta u doktorka w szpitalu. Panicz sobie dyskutuje z koleżanką o chorobie mamy koleżanki. Przed szpitalem tłum ludzi w kolejce. Upomniany panicz stwierdza, że żadnej kolejki nie widzi. Ratunku.

Partnerka mdleje gościowi pod drzwiami z gorączki a on dyskutuje w najlepsze. Wizyta? Komentarz typu "Pani choruje jak facet". Mając prawie 40 stopni gorączki i zatkane zatoki od 3 dni ciężko nie czuć się źle. Kolejne 2 dni leżenia w gorączce zanim udało się umówić wizytę do doktora. Odradzam tego Pana nawet że złamanym paznokciem. Chamstwo, okrucieństwo i brak kompetencji.

Nie polecam totalnie ,lekarz z kompleksami ,ocenia człowieka nie jego stan zdrowia ,myśli że jest Bogiem i on wie wszystko najlepiej ,badania wszystkie wyszły prawidłowo ,posiadam wiele uprawnień związanych z kierowaniem pojazdów przemysłowych i nigdy nikt nie powiedział złego słowa ,ostatnie nawet robiłem parę miesięcy wstecz a on se stwierdził że mam przeciwskazania do prowadzenia pojazdami ,uparty,ostentacyjny i chamski lekarz ,wogle nie powinien pracować i powinny mu być cofnięte uprawnienia , Więc jeżeli ktoś jest chętny na wizytę u tego kuglarza niech się kilka razy zastanowi.

Nie polecam totalnie ,lekarz z kompleksami ,ocenia człowieka nie jego stan zdrowia ,myśli że jest Bogiem i on wie wszystko najlepiej ,badania wszystkie wyszły prawidłowo ,posiadam wiele uprawnień związanych z kierowaniem pojazdów przemysłowych i nigdy nikt nie powiedział złego słowa ,ostatnie nawet robiłem parę miesięcy wstecz a on se stwierdził że mam przeciwskazania do prowadzenia pojazdami ,uparty,ostentacyjny i chamski lekarz ,wogle nie powinien pracować i powinny mu być cofnięte uprawnienia , Więc jeżeli ktoś jest chętny na wizytę u tego kuglarza niech się kilka razy zastanowi.

Uśmiechnięty, dowcipny, wszystko się załatwi co trzeba, polecam, choc to panie w rejestraacji decyduja gdzie trafisz, ale on bada a nie wszystko przez telefon jak inni

Uśmiechnięty, dowcipny, wszystko się załatwi co trzeba, polecam, choc to panie w rejestraacji decyduja gdzie trafisz, ale on bada a nie wszystko przez telefon jak inni

byłam na wizycie w Vicie, wszystko ok, szybko i rzeczowo, książeczka sanepidowska podbita na 3 lata a nie tak jak inni n1 rok, doktor mily i uśmiechnięty

byłam na wizycie w Vicie, wszystko ok, szybko i rzeczowo, książeczka sanepidowska podbita na 3 lata a nie tak jak inni n1 rok, doktor mily i uśmiechnięty

Przemiły lekarz, uśmiechnięty, bardzo dobre podejście do pacjenta, na badaniu czułam się nie jak na wizycie lekarskiej, ale jak na przyjacielskim spotkaniu. Bardzo polecam!

Przemiły lekarz, uśmiechnięty, bardzo dobre podejście do pacjenta, na badaniu czułam się nie jak na wizycie lekarskiej, ale jak na przyjacielskim spotkaniu. Bardzo polecam!

Jesli ten człowiek jest takim samym lekarzem jak człowiekiem, to niech nikt do niego nie chodzi. Doprowadził 10 miesięcznego szczeniaczka do skrajnego zaniedbania. Zwyrodnialec bez skrupułów.

Jesli ten człowiek jest takim samym lekarzem jak człowiekiem, to niech nikt do niego nie chodzi. Doprowadził 10 miesięcznego szczeniaczka do skrajnego zaniedbania. Zwyrodnialec bez skrupułów.

Zdecydowanie NIE polecam! Mam nadzieję, że nie spotkam więcej tego pana. Tym bardziej w sytuacji, w której byłby od niego uzależnione moje zdrowie. Od lat mam zdiagnozowaną chorobę, potwierdzoną badaniami i weryfikacją diagnozy u lekarzy odpowiedniej specjalności. Ten pan podważył diagnozę specjalistów sam nie będąc specjalistą w tej dziedzinie. Nie widząc badań, nie znając historii pacjenta, podczas kilkuminutowej wizyty. Widocznie, wszyscy starsi i bardziej doświadczeni od 20 lat się mylą... Parametry badań też w błędzie... Jak dla mnie panu przydałoby się więcej pokory. Będę go unikała jak ognia.

Zdecydowanie NIE polecam! Mam nadzieję, że nie spotkam więcej tego pana. Tym bardziej w sytuacji, w której byłby od niego uzależnione moje zdrowie. Od lat mam zdiagnozowaną chorobę, potwierdzoną badaniami i weryfikacją diagnozy u lekarzy odpowiedniej specjalności. Ten pan podważył diagnozę specjalistów sam nie będąc specjalistą w tej dziedzinie. Nie widząc badań, nie znając historii pacjenta, podczas kilkuminutowej wizyty. Widocznie, wszyscy starsi i bardziej doświadczeni od 20 lat się mylą... Parametry badań też w błędzie... Jak dla mnie panu przydałoby się więcej pokory. Będę go unikała jak ognia.

Trafiłam do Pana doktora na wieczorynkę, przyjechałam z temperaturą 38,5 i bardzo złym samopoczuciem w tym z bólami stawów i mięśni, które bardzo szybko się rozwinęły. Usłyszałam, że taka niska temperatura to nie temperatura, że mam jechać do domu i zbijać gorączkę i, że na pewno przyjechałam bo chcę zwolnienie, pomimo próby wytłumaczenia, że raczej nie zdarza mi się aż taka gorączka i choroba jak na mnie rozwinęła się ekspresowo. Po kilku dniach "leczenia" tabletkami zbijającymi gorączkę, które przestawały działać byłam zmuszona zamówić wizytę domową u innego lekarza i skończyło ...

Trafiłam do Pana doktora na wieczorynkę, przyjechałam z temperaturą 38,5 i bardzo złym samopoczuciem w tym z bólami stawów i mięśni, które bardzo szybko się rozwinęły. Usłyszałam, że taka niska temperatura to nie temperatura, że mam jechać do domu i zbijać gorączkę i, że na pewno przyjechałam bo chcę zwolnienie, pomimo próby wytłumaczenia, że raczej nie zdarza mi się aż taka gorączka i choroba jak na mnie rozwinęła się ekspresowo. Po kilku dniach "leczenia" tabletkami zbijającymi gorączkę, które przestawały działać byłam zmuszona zamówić wizytę domową u innego lekarza i skończyło się na tym, że w dobie koronawirusa leżę i leczę się w domu na zapalenie płuc...

Unikać jak ognia. Niekompetentny do bólu, chamskie odzywki, byle jak najszybciej pozbyć się pacjenta. Jeden z największych dupków z jakimi miałem do czynienia w ostatnim czasie. Czy jest jakiś paragraf na wypisywanie recept bez zbadania pacjenta? Chyba czas najwyższy zainteresować się tematem, takie konowały jak Oskar powinny dostać zakaz wykonywania zawodu

Unikać jak ognia. Niekompetentny do bólu, chamskie odzywki, byle jak najszybciej pozbyć się pacjenta. Jeden z największych dupków z jakimi miałem do czynienia w ostatnim czasie.

Czy jest jakiś paragraf na wypisywanie recept bez zbadania pacjenta? Chyba czas najwyższy zainteresować się tematem, takie konowały jak Oskar powinny dostać zakaz wykonywania zawodu