lekarz Paulina Chałupka

Po przeczytaniu opinii miałam obawy, na szczęście okazało się, że pani doktor ma bardzo profesjonalne podejście, jest kompetentna, a jednocześnie miła. Uzyskałam wszystkie potrzebne informacje. Zdecydowanie polecam!

Po przeczytaniu opinii miałam obawy, na szczęście okazało się, że pani doktor ma bardzo profesjonalne podejście, jest kompetentna, a jednocześnie miła. Uzyskałam wszystkie potrzebne informacje. Zdecydowanie polecam!

Tak jak ktoś pisał wcześniej trochę lekceważący sposób podejścia do problemu. Za bardzo nie wnika w przyczynę problemu, skąd się wziął i o co właściwie chodzi.

Tak jak ktoś pisał wcześniej trochę lekceważący sposób podejścia do problemu. Za bardzo nie wnika w przyczynę problemu, skąd się wziął i o co właściwie chodzi.

Chodzę do Pani dr od 3 miesięcy. Po każdym wyjściu z gabinetu czuję się taka podbudowana i pełna energi..... To wspaniały lekarz i wspaniały człowiek. Jest bardzo kompetentną osobą, wszystkie "kroki" dokładnie tłumaczy i stara się oswoić chorobę z jaką się borykam. Ma w sobie wiele ciepła i zrozumienia ale przy tym jest szczera i bezpośrednia w swoich opiniach. Bardzo polecam :)

Chodzę do Pani dr od 3 miesięcy. Po każdym wyjściu z gabinetu czuję się taka podbudowana i pełna energi..... To wspaniały lekarz i wspaniały człowiek. Jest bardzo kompetentną osobą, wszystkie "kroki" dokładnie tłumaczy i stara się oswoić chorobę z jaką się borykam. Ma w sobie wiele ciepła i zrozumienia ale przy tym jest szczera i bezpośrednia w swoich opiniach. Bardzo polecam :)

Poprzedni komentarz idealnie pasuje. Byłam właśnie dzisiaj na wizycie i dokładnie to samo usłyszałam....że to wszystko jest moja wina, że nie zauważyłam że coś się dzieje.... zero wsparcia, wyszłam bardziej przygnębiona przyszłam

Poprzedni komentarz idealnie pasuje. Byłam właśnie dzisiaj na wizycie i dokładnie to samo usłyszałam....że to wszystko jest moja wina, że nie zauważyłam że coś się dzieje.... zero wsparcia, wyszłam bardziej przygnębiona przyszłam

byłam po raz pierwszy u pani doktor i jestem mile zaskoczona, zaczęła rozmowę tak zwyczajnie, dopiero po chwili przeprowadziła wywiad, wszystko wytłumaczyła od działania leków po wpływ jaki mają na funkcjonowanie, kilkakrotnie pytała się czy mam jakieś pytania. Wizyta bardzo miła, zdecydowanie polecam

byłam po raz pierwszy u pani doktor i jestem mile zaskoczona, zaczęła rozmowę tak zwyczajnie, dopiero po chwili przeprowadziła wywiad, wszystko wytłumaczyła od działania leków po wpływ jaki mają na funkcjonowanie, kilkakrotnie pytała się czy mam jakieś pytania. Wizyta bardzo miła, zdecydowanie polecam

Pani doktor obecnie przebywa naurlopie, i mam nadzieje, ze szybko nie wroci. W POZP ma za nia zastepstwo Dr Krzesinska ktora polecam i u ktorej juz zostane, nawet gdybym musiala chodzic na prywatne wizyty.

Pani doktor obecnie przebywa naurlopie, i mam nadzieje, ze szybko nie wroci.
W POZP ma za nia zastepstwo Dr Krzesinska ktora polecam i u ktorej juz zostane, nawet gdybym musiala chodzic na prywatne wizyty.

Jestem zszokowana opiniami. Moje spotkania z Panią Doktor były zarówno w ramach NFZ, jak i prywatnie. W obu przypadkach była rewelacyjna. Trafnie potrafi zdiagnozować, dobrać leki. I nie jest tak, ze wszystko kończy się na lekach... Ma nieprawdopodobnie trafne spostrzeżenia, wspaniale potrafi ocenić przyczynę, a także jednym prostym zdaniem, stwierdzeniem, pytaniem sprawić, że człowiek na swój problem patrzy z innej perspektywy. Osobiście wiele jej zawdzięczam i polecam znajomym.

Jestem zszokowana opiniami. Moje spotkania z Panią Doktor były zarówno w ramach NFZ, jak i prywatnie. W obu przypadkach była rewelacyjna. Trafnie potrafi zdiagnozować, dobrać leki. I nie jest tak, ze wszystko kończy się na lekach... Ma nieprawdopodobnie trafne spostrzeżenia, wspaniale potrafi ocenić przyczynę, a także jednym prostym zdaniem, stwierdzeniem, pytaniem sprawić, że człowiek na swój problem patrzy z innej perspektywy.
Osobiście wiele jej zawdzięczam i polecam znajomym.

pani doktor jest raczej przeciętna. część moich problemów skwitowała (może nie wprost, ale taki był sens jej słów) " inni mają jeszcze gorzej, więc ze mna jest ok", to, ze nie mam siły posprzatać w pokoju, choć drażni mnie bałagan oznacza, ze jestem osoba toleranycjną, bo są ludzie, którzy nie moga przestać sprzątać i cierpią z tego powodu. Ogólnie odnioslam wrażenie, ze nie do końca rozumie mój problem, choć leki dobrała dość trafnie, a kiedy okazało się, że akurat ja ich nie toleruję, równie trafnie zmieniła. podkreśla konieczniość pracy nad ...

pani doktor jest raczej przeciętna. część moich problemów skwitowała (może nie wprost, ale taki był sens jej słów) " inni mają jeszcze gorzej, więc ze mna jest ok", to, ze nie mam siły posprzatać w pokoju, choć drażni mnie bałagan oznacza, ze jestem osoba toleranycjną, bo są ludzie, którzy nie moga przestać sprzątać i cierpią z tego powodu.
Ogólnie odnioslam wrażenie, ze nie do końca rozumie mój problem, choć leki dobrała dość trafnie, a kiedy okazało się, że akurat ja ich nie toleruję, równie trafnie zmieniła. podkreśla konieczniość pracy nad sobą, same tabletki nie pomogą, wyeliminuja jedynie problem "zdrowiotny" - lęk, nerwy itd, a reszta zależy od pacjenta

Odniosłam wrażenie, że zbyt lekko podchodzi do problemu pacjenta. Lekceważący sposób bycia, brak zainteresowania i jakiegokolwiek zaangażowania, lekceważące odpowiedzi na pytania, np. "Czy Pani dokor mi pomoże?" odp. "Nie wiem."

Odniosłam wrażenie, że zbyt lekko podchodzi do problemu pacjenta. Lekceważący sposób bycia, brak zainteresowania i jakiegokolwiek zaangażowania, lekceważące odpowiedzi na pytania, np. "Czy Pani dokor mi pomoże?" odp. "Nie wiem."

KOSZMAR! NIE PRZEKROCZĘ WIĘCEJ PROGU GABINETU TEJ "LEKARKI"! Pani sprawiała wrażenie jakby pacjent jej przeszkadzał.Wcześniej inna lekarka (na dyżurze w szpitalnej izbie przyjeć)chciała mnie zatrzymać na oddziale z powodu depresji.Ta Pani podczas wizyty stwierdziła,ze mam zmienić swoja sytuacje życiowa,która ma miejsce NA MOJE WŁASNE ŻYCZENIE!!!! Łaskawie przepisała tabletki ,zaznaczajac,ze pewnie nie pomoga! JAK NIE ZASZKODZI TO NIE POMOŻE!!!!

KOSZMAR! NIE PRZEKROCZĘ WIĘCEJ PROGU GABINETU TEJ "LEKARKI"!
Pani sprawiała wrażenie jakby pacjent jej przeszkadzał.Wcześniej inna lekarka (na dyżurze w szpitalnej izbie przyjeć)chciała mnie zatrzymać na oddziale z powodu depresji.Ta Pani podczas wizyty stwierdziła,ze mam zmienić swoja sytuacje życiowa,która ma miejsce NA MOJE WŁASNE ŻYCZENIE!!!! Łaskawie przepisała tabletki ,zaznaczajac,ze pewnie nie pomoga! JAK NIE ZASZKODZI TO NIE POMOŻE!!!!