lek. dent. Paweł Nieckula

Bardzo dobre leczenie i konkretne podejscie. Zabookowalam 2 czasy pod rzad wiec to tez bylo fajne, ze moglam zrobic wszystko za jednym razem. Przystepna cena i profesjonalizm. Na pewno wroce :)

Bardzo dobre leczenie i konkretne podejscie. Zabookowalam 2 czasy pod rzad wiec to tez bylo fajne, ze moglam zrobic wszystko za jednym razem. Przystepna cena i profesjonalizm. Na pewno wroce :)

Zapisałem się do Pana Pawła Nieckuli z powodu bardzo odległych terminów (pandemia) u mojego obecnego dentysty. Już na początku wydało mi się dziwne, że zadzwoniła do mnie Pani z gabinetu i zapytała czemu umówiłem dwie wizyty (każda po 40 min.) po sobie. Odpowiedziałem, że mam do leczenia kanałowego górną szóstkę, ale Pani zapewniła mnie, że lekarz leczy pod mikroskopem i nie ma takiej potrzeby. Dziwne, bo żaden lekarz nie umawia tak krótkich wizyt na leczenie kanałowe. Dopiero później zrozumiałem o co chodzi. Po 3 wizytach (każda po 40 min.) miałem ...

Zapisałem się do Pana Pawła Nieckuli z powodu bardzo odległych terminów (pandemia) u mojego obecnego dentysty. Już na początku wydało mi się dziwne, że zadzwoniła do mnie Pani z gabinetu i zapytała czemu umówiłem dwie wizyty (każda po 40 min.) po sobie. Odpowiedziałem, że mam do leczenia kanałowego górną szóstkę, ale Pani zapewniła mnie, że lekarz leczy pod mikroskopem i nie ma takiej potrzeby. Dziwne, bo żaden lekarz nie umawia tak krótkich wizyt na leczenie kanałowe. Dopiero później zrozumiałem o co chodzi. Po 3 wizytach (każda po 40 min.) miałem opracowane 3 z czterech kanałów, a w portfelu 2000 pln mniej. Za każdą wizytę lekarz liczył sobie 250 pln za samo skorzystanie z mikroskopu i do tego 2 x 200 pln za opatrunki, które założył na pierwszej i drugiej wizycie, żeby lepiej było mu znaleźć kanał (tak przynajmniej twierdził). Na drugiej wizycie również zrobił tomografię zęba za 250 pln, żeby uniknąć perforacji . Pod koniec wizyty powiedział, ze już prawie skończył opracowywać 4 kanał i założył opatrunek, bo to mu pomoże. Szokiem dla mnie było kiedy na kolejnej wizycie znowu powiedział, ze musi zrobić tomografię tego zęba (kolejne 250 pln). Stwierdził, że jednak kanał jest inaczej umiejscowiony niż powinien. Byłem zdziwiony, bo przecież wizytę wcześniej zrobił tomografię zęba i powiedział, że prawie skończył opracowywać czwarty kanał. Jak powiedział, że na szczęście nie zrobił perforacji w zębie, to byłem przerażony, ponieważ na poprzedniej wizycie powiedział, że dzięki tomografii zęba dokładnie będzie wiedział gdzie są umiejscowione kanały. Oczywiście lekarz zapewniał, że to nic skomplikowanego i że rzadko się zdarza, że kanały są tak umiejscowione. Poczułem się co najmniej naciągnięty. Tym bardziej, że lekarz nie chciał umówić dłuższej wizyty. Dzwoniłem również z pytaniem ile jeszcze takich wizyt mnie czeka, ale nie uzyskałem odpowiedzi. Zrezygnowałem z dalszego leczenia, ponieważ zacząłem mieć wątpliwości odnośnie profesjonalizmu dentysty. Szkoda było moich nerwów i pieniędzy, ponieważ pewnie bym wydał drugie tyle - przecież jeden kanał jeszcze nie był opracowany, a do tego po 150 pln za wypełnienie każdego kanału i odbudowę zęba 300 - 350 pln. Nie wspominając już o dodatkowych kosztach tj. użycie mikroskopu (każdorazowo 250 pln) tomografii tego samego zęba co wizytę czy opatrunkach (200 pln). Zdecydowanie nie poleciłbym tego dentysty i żałuję, że do niego trafiłem. Byłem na trzech wizytach, wydałem dwa tysiące za opracowanie 3 z 4 kanałów, najadłem się stresu i zrezygnowałem. Wolałem zapłacić za leczenie kanałowe drugi raz i zdecydowałem dokończyć je u swojego dentysty. Na innym portalu lekarz tłumaczy, że wiedziałem jaki będzie koszt leczenia; że mogą pojawić się trudności w leczeniu kanałowym; że nie wszystko zrozumiałem oraz że wizyty mogą być podwójne - zwykle kłamstwo - lekarz co wizytę wymyślał nowe rzeczy i sam się w tym gubił (zrobił dwa razy tomografię - wizyta po wizycie, za które zgarnął 500 pln). Szczerze nie polecam.