Paweł Raczunas

Ten człowiek nie powinien robić tego czym się zajmuje(radiologia i diagnostyka obrazowa).Zupełnie się do tego nie nadaje.Przestrzegam wszystkich!!!!

Ten człowiek nie powinien robić tego czym się zajmuje(radiologia i diagnostyka obrazowa).Zupełnie się do tego nie nadaje.Przestrzegam wszystkich!!!!

Bardzo uprzejmy , tłumaczy wszystko bardzo dokładnie nie da się go nie lubić polecam każdemu. Nie zgadzam się z innymi opinami większość jest oczerniająca.

Bardzo uprzejmy , tłumaczy wszystko bardzo dokładnie nie da się go nie lubić polecam każdemu. Nie zgadzam się z innymi opinami większość jest oczerniająca.

Po znalezieniu zmian, pomógł ustalić dalszy tryb leczenia, wyjaśniając co się dzieje. Dzięki jego diagnozie udało mi się szybko zareagować.

Po znalezieniu zmian, pomógł ustalić dalszy tryb leczenia, wyjaśniając co się dzieje. Dzięki jego diagnozie udało mi się szybko zareagować.

Lekarz całkowicie nie jest godny polecenia. Wszystkie wcześniejsze negatywne komentarze potwierdziły sie również na moim przypadku. Mam nadzieję, że w Evi med gdzie pan Raczunas pracuje wreszcie zrozumieją że takich lekarzy jak on nie powinno tam być. Ja już nigdy na żadne badanie do niego się nie umowie.

Lekarz całkowicie nie jest godny polecenia. Wszystkie wcześniejsze negatywne komentarze potwierdziły sie również na moim przypadku. Mam nadzieję, że w Evi med gdzie pan Raczunas pracuje wreszcie zrozumieją że takich lekarzy jak on nie powinno tam być. Ja już nigdy na żadne badanie do niego się nie umowie.

Mam problemy z biodrem od kilkudziesięciu lat ( schorzenie potwierdzone wielokrotnymi badaniami, które wg opinii niektórych lekarzy kwalifikuje się do operacji) - opis badania wykonany przez lek. Raczunas wykazuje, że nie mam żadnych zmian chorobowych. Nasuwa się więc pytanie czy uległam cudownemu uzdrowieniu? ( mimo, że mam bóle trudne do zniesienia) czy też nieprofesjonalne odczytanie zdjęcia RTG ?

Mam problemy z biodrem od kilkudziesięciu lat ( schorzenie potwierdzone wielokrotnymi badaniami, które wg opinii niektórych lekarzy kwalifikuje się do operacji) - opis badania wykonany przez lek. Raczunas wykazuje, że nie mam żadnych zmian chorobowych.
Nasuwa się więc pytanie czy uległam cudownemu uzdrowieniu? ( mimo, że mam bóle trudne do zniesienia) czy też nieprofesjonalne odczytanie zdjęcia RTG ?

Gdy znalazł u mnie zmiany , wyjaśnił co mam dalej robić, jakie wykonać badania, do jakiego udać się specjalisty. Nie zostawił mnie bez informacji. Zmobilizował mnie do leczenia.

Gdy znalazł u mnie zmiany , wyjaśnił co mam dalej robić, jakie wykonać badania, do jakiego udać się specjalisty. Nie zostawił mnie bez informacji. Zmobilizował mnie do leczenia.

Badanie całej jamy brzusznej zajęło 5 minut. W poczekalni były przede mną 4 osoby i przebadanie ich zajęło doktorowi w sumie 15 minut. Mam wątpliwości czy w tak krótkim czasie pacjent może być dokładnie zdiagnozowany. U innego lekarza do którego chodzę prywatnie badanie zajmuje min 20 min

Badanie całej jamy brzusznej zajęło 5 minut. W poczekalni były przede mną 4 osoby i przebadanie ich zajęło doktorowi w sumie 15 minut. Mam wątpliwości czy w tak krótkim czasie pacjent może być dokładnie zdiagnozowany. U innego lekarza do którego chodzę prywatnie badanie zajmuje min 20 min

omijać szerokim łukiem dr Raczunas nie widzi żadnych guzków, jeżeli nie pokaże się polcem, nawet nie potrafi dokonać pomiaru guza.

omijać szerokim łukiem dr Raczunas nie widzi żadnych guzków, jeżeli nie pokaże się polcem, nawet nie potrafi dokonać pomiaru guza.

Przestrzegam wszystkich przed badaniami u tego lekarza. 1 minuta na bad. USG piersi i nie widzi 4 zmian, stwierdzonych przy wcześniejszych badaniach u innych lekarzy. Onkolog pracujący z tym lekarzem poradził mi nie czekać tylko zrobić badanie jeszcze raz w innym miejscu. Polecam do przeczytania http://www.kociewiak.pl/artykul/4167/smiertelny-nowotwor-bez-zapowiedzi

Przestrzegam wszystkich przed badaniami u tego lekarza. 1 minuta na bad. USG piersi i nie widzi 4 zmian, stwierdzonych przy wcześniejszych badaniach u innych lekarzy. Onkolog pracujący z tym lekarzem poradził mi nie czekać tylko zrobić badanie jeszcze raz w innym miejscu.
Polecam do przeczytania http://www.kociewiak.pl/artykul/4167/smiertelny-nowotwor-bez-zapowiedzi