Lekarze Starachowice

Super lekarz. Bardzo dokładna i dociekliwa w badaniu. Dużo czasu poświęca pacjentowi, nie spieszy się. Polecam innym.

Zdecydowanie nie polecam. Lekarz starej daty, nie prowadzi dialogu z pacjentem, zaczyna działać zanim uprzedzi i cokolwiek uzgodni z pacjentem. Niemiła, traktuje pacjenta przedmiotowo i bezdusznie. Pomijając samo podejście do pacjenta, jestem niezadowolona z leczenia jakie wykonała pani doktor na moim zębie. Nie zgodziła się na podanie znieczulenia, kiedy w trakcie faktycznie odczuwałam ból zaczęła fukać "że poboleć musi, nie przyszłam się tu relaksować". Po kilku tygodniach wypadła mi robiona ...

Porażka, zostawia chorego pacjenta na pastwę losu i nic sobie z tego nie robi. KTOS POWINIEN SIE NIM ZAJĄĆ

Stracony czas. Zero informacji dla pacjenta. Brak rozpoznania choroby. Badanie rozpoznawania barw na sam koniec wizyty.

Nie polecam nikomu, a tymbardziej osobom, które dopiero podejrzewają chorobę tarczycy. Mój problem został zignorowany, czułam się jakbym swój problem wymyśliła. Wiedza lekarza o chorobie Hashimoto żadna lub po prostu brak zainteresowania z jego strony tematem. Byłam prywatnie nie NFZ. Więcej tego błędu nie powtórzę. Teraz trafiłam do specjalisty który chce mi pomóc i wyższe Tsh traktuje poważnie. Jeszcze raz szczerze nie polecam.

Strasznie: protekcjonalnie i bez skutku.Brak czasu i chęci do chociażby zawodowych podstaw kontaktu z pacjentem. El.Rnik

Leczę się z mężem u dr Figarskiego w gabinecie prywatnym od ponad 15 lat. Ja na niedociśnienie a mąż na serce. Wizyta wygląda tak: proszę się rozebrać, osłuchanie, mierzenie ciśnienia , EKG a następnie leki. Przez 15 lat nie miałam zleconych badań krwi, cholesterolu itp by chociażby stwierdzić czy przepisywane leki nie zrobiły spustoszenia w organiżmie. Echa serca nigdy na wizycie płatnej 100zł nie miałam bo trzeba samemu !! poprosić ...

Nie umie wytłumaczyć przebiegu leczenia. Po wejściu do gabinetu iczekuje tylko i wyłącznie daniny. Inaczej pacjenta traktuje jak powietrze.

tacie na biegunkę przepisała lek przeczyszczający.... dobrze że w aptece znajoma farmaceutka zdziwiła się, że skąd nagle taka zmiana w leczeniu o 180 stopni, konsultacja na nocnej pomocy medycznej i wychodzi, że pomyłka lekarza, kazali absolutnie przepisanego leku nie podawać...

Koszmarny "fachowiec". Po 20-stu latach opiekowania się Rodzicami, z lepszym lub gorszym skutkiem, w chwili gdy była naprawdę potrzebna uciekła, odmówiła zbadania pacjentki wymyślając swoją chorobę. Strach pani "dochtór" przed covidem okazał się być silniejszy niż powinność lekarska. Szkoda.

Byłam u tego człowieka w trakcie trzeciego poronienia gdyż jedyny lekarz w mojej przychodni jest jeszcze kolejne 10 dni na urlopie. Potrzebne było mi skierowanie które powinien dać ginekolog lub lekarz POZ. Na pytanie czemu na mnie krzyczy powiedziała, ze inaczej do mnie nie dociera. Powiedziała, ze nie będzie ze mną rozmawiać i mam wyjść z gabinetu. Poziom jej kultury i intelektu sięga dna.

Życzę wszystkim, żeby nie mieli okazji trafić na tego "lekarza" będąc w potrzebie. Ja trafiłam swego czasu do Polanicy, po rozległej kontuzji na nartach. Czekałam chyba pół nocy na korytarzu na przyjęcie mnie, siedząc na wózku, ledwo żywa po wypadku, z nogą unieruchomioną przez ratowników na stoku, czułam jak noga mi puchnie, o bólu nie wspominając, nie otrzymałam nawet środków przeciwbólowych czy przeciwzakrzepowych. Zostałam w końcu przyjęta, zlecono rtg kolana ...

Zupełnie olewa pacjenta, nic nie wytłumaczy na temat choroby a przede wszystkim wypisywanych leków. Ja od niego wychodziłem w gorszym stanie niż przyszedłem szczerze odradzam wizytę u tego typa.

Żenada po calosci. Lekarz rzekomo przyjmujacy male dzieci. Spoznila sie na wizyte 1,5h bez slowa wytlumaczenia. Badanie praktycznie sie nie odbylo. 1,5 roczna corka czekajac 1,5h godziny w kolejce juz byla zmeczona i po prostu byla placzliwa, jednak to nie usprawiedliwa lekarza ktory z gory odpuscil badanie. Bylismy u innych lekarzy i taka sytuacja nigdy nie miala miejsca. Nie polecam. Pseudo lekarzyna bez szacunku do czyjegos czasu.

brak respektu dla pacjentek, arogancki i coz wiecej dodac

Prosiłam P. Kwaśniak o wizytę domową do mojej bardzo chorej i nie poruszającej się samodzielnie Mamy. Proponowałam dojazd własnym samochodem. Odmówiła i po chamsku przerwała połączenie. Była bardzo nieuprzejma. Tak nie postępuje kompetentny lekarz z wieloletnim stażem. Jestem zniesmaczona takim zachowaniem.

Jest osobą niekompetentną, arogancką i można powiedzieć chamską. Nie polecam najgorszemu wrogowi. Patrzy tylko żeby w kieszeń dostać.

Niestety w przypadku tej doktor nie da się nic pozytywnie ocenić. Nie polecam nikomu, najlepiej omijać szerokim łukiem

Pani doktor bardzo nieuprzejma, w sezonie grypy i COVI-19 zbagatelizowała objawy pytając się „po co tu w ogóle przyszłam?”. Przepisała Apap i rutinoscorbin..