dr n. med. Roman Klimas

Od jakiegoś czasu dużo choruje i odwiedzam bardzo dużo różnych lekarzy ale dotychczas na tak gburowatego, chamskiego lekarza nie trafiłam. Zero szacunku do pacjenta. Lekarz uważający że wszystkie osoby otyłe są od obżarstwa nie powinniśmy mieć kontaktu z ludźmi. Uważam, że jest osobą której sprawia przyjemność krytykowanie innych, chamskie komentowanie i poniżanie nigdy naprawdę nie miałam do czynienia z tak okropny człowiekiem. Pacjent powinien u lekarza czuć się komfortowo a nie jak jakiś gorszy gatunek.

Od jakiegoś czasu dużo choruje i odwiedzam bardzo dużo różnych lekarzy ale dotychczas na tak gburowatego, chamskiego lekarza nie trafiłam. Zero szacunku do pacjenta. Lekarz uważający że wszystkie osoby otyłe są od obżarstwa nie powinniśmy mieć kontaktu z ludźmi. Uważam, że jest osobą której sprawia przyjemność krytykowanie innych, chamskie komentowanie i poniżanie nigdy naprawdę nie miałam do czynienia z tak okropny człowiekiem. Pacjent powinien u lekarza czuć się komfortowo a nie jak jakiś gorszy gatunek.

Byłam kilka razy u Pana doktora w ośrodku zdrowia przy ulicy Opolskiej. Rozumiem, że są różne przypadki, ale czekałam w kolejce 3 godziny bo wszystkie osoby starsze były wpuszczane przede mną mimo, że ja miałam termin na wcześniejszą godzinę. Brak dobrej organizacji pracy. Pan doktor podczas badanie porusza tematy "co Pani gotuje na obiad" zamiast skupić się na swojej pracy. Ponad to chciałbym poruszyć sytuację, która dotknęła moją babcię która kiedyś również chodziła do doktora Klimasa. Moja babcia trafiła do szpitala, miała bardzo złe wyniki, w szpitalu powiedzieli,że będzie potrzebna ...

Byłam kilka razy u Pana doktora w ośrodku zdrowia przy ulicy Opolskiej. Rozumiem, że są różne przypadki, ale czekałam w kolejce 3 godziny bo wszystkie osoby starsze były wpuszczane przede mną mimo, że ja miałam termin na wcześniejszą godzinę. Brak dobrej organizacji pracy. Pan doktor podczas badanie porusza tematy "co Pani gotuje na obiad" zamiast skupić się na swojej pracy. Ponad to chciałbym poruszyć sytuację, która dotknęła moją babcię która kiedyś również chodziła do doktora Klimasa. Moja babcia trafiła do szpitala, miała bardzo złe wyniki, w szpitalu powiedzieli,że będzie potrzebna kolejna operacja serca. Przyszła do doktora po podpis, który miał być zgodą na operację. Dodała również, że ta operacja to jest dla niej sprawa życia lub śmierci. Na te swoja doktor Klimas się uśmiechnął i powiedział "Niech mnie pani nie szantażuje" po czym odesłał babcię do domu bez zgody na operację. Ja się pytam jakim trzeba być człowiekiem, żeby odebrać drugiemu człowiekowi szansę życia. Pan doktor leczy serce, ale sam swojego serca nie ma.

byłam u dr raz na ópolskiej i po zrobieniu krótkiego ekg z miejsca skierował mnie do szpitala w celu wykonania koronarografii przy której wstawiono mi stent stwierdzając stan krytyczny.dziękuję za uratowania życia.

byłam u dr raz na ópolskiej i po zrobieniu krótkiego ekg z miejsca skierował mnie do szpitala w celu wykonania koronarografii przy której wstawiono mi stent stwierdzając stan krytyczny.dziękuję za uratowania życia.

Byłam dziś prywatnie. Pierwsza wizyta lekarz miły uprzejmy zapytał z czym przyszłam po zapoznaniu się z wynikiem echo serca złośliwym uśmieszkiem potraktował miejsce zrobienia i miałam wrażenie że chętnie by coś powiedział ale powstrzymał się.Stwierdził że niepokoi go jedna rzecz i chce ją sprawdzić.Po czym osłuchał mnie przykładając stetoskop raptem 5 razy zrobił ekg gdzie cały wynik mieścił się na może 20 cm z którego nic nie wynikało i zrobił echo serca czyt przyłożył głowicę w 2 miejsca może na 4 min i stwierdził ze wszystko jest dobrze i on ...

Byłam dziś prywatnie. Pierwsza wizyta lekarz miły uprzejmy zapytał z czym przyszłam po zapoznaniu się z wynikiem echo serca złośliwym uśmieszkiem potraktował miejsce zrobienia i miałam wrażenie że chętnie by coś powiedział ale powstrzymał się.Stwierdził że niepokoi go jedna rzecz i chce ją sprawdzić.Po czym osłuchał mnie przykładając stetoskop raptem 5 razy zrobił ekg gdzie cały wynik mieścił się na może 20 cm z którego nic nie wynikało i zrobił echo serca czyt przyłożył głowicę w 2 miejsca może na 4 min i stwierdził ze wszystko jest dobrze i on tu nic nie widzi (nadmienię że poprzednie echo serca trwało 30 min podczas którego lekarka wychwyciła wadę) stwierdził tylko że mam kontrolować ciśnienie i żadne dodatkowe badania które sugerowała w opisie poprzednia lekarka nie są potrzebne....W efekcie czuję niedosyt i mam wrażenie ze zostałam potraktowana nieco lekceważąco....cała wizyta trwała raptem 15 min.....Radzę uważać....

Dziś byłem u niego w ZOZ'ie. Wizyta jak każda inna, jakaś tam kolejka, poślizg ponad 45 minut, zdarza się. Dość dokładnie wytłumaczył mi schorzenie, obiektywnie ocenił sytuację, nie wprowadzał paniki w moim myśleniu o chorobie. Fakt, mógłby mówić "proszę Pana/Pani" zamiast Panie...no ale nie można być idealnym. Leczenie dopiero zaczynam, zobaczymy jak będzie dalej.

Dziś byłem u niego w ZOZ'ie. Wizyta jak każda inna, jakaś tam kolejka, poślizg ponad 45 minut, zdarza się. Dość dokładnie wytłumaczył mi schorzenie, obiektywnie ocenił sytuację, nie wprowadzał paniki w moim myśleniu o chorobie. Fakt, mógłby mówić "proszę Pana/Pani" zamiast Panie...no ale nie można być idealnym. Leczenie dopiero zaczynam, zobaczymy jak będzie dalej.

Bardzo polecam jest oddany pacjentom Byłam zadowolona ze spotkania z lekarzem, który starał się rozwiązać moje zdrowotne problrmy

Bardzo polecam jest oddany pacjentom Byłam zadowolona ze spotkania z lekarzem, który starał się rozwiązać moje zdrowotne problrmy

Kardiolog bez SERCA! Pan Doktor był dość uprzejmy na wizycie, ponadto używał niegrzecznego sformułowania do pacjentki "Pani" zamiast "Proszę Pani", a wypytując o sprawy prywatne typu praca, rodzina, szkoła -komentował to bardzo nieprzychylnie, jakby co najmniej był kaznodzieją w konfesjonale. Można powiedzieć, że to było potraktowanie pacjenta poniżej godności, wykorzystując przy tym momenty wykonywania badania, kiedy pacjent jest rozebrany i nie bardzo może zareagować na jakieś przytyki. Gdyż wtedy taka rozmowa nigdy nie będzie na równi z drugim człowiekiem. Uprzedzenia doktora bardzo zauważalne, jeśli chodzi o osoby z problemami lękowymi ...

Kardiolog bez SERCA!
Pan Doktor był dość uprzejmy na wizycie, ponadto używał niegrzecznego sformułowania do pacjentki "Pani" zamiast "Proszę Pani", a wypytując o sprawy prywatne typu praca, rodzina, szkoła -komentował to bardzo nieprzychylnie, jakby co najmniej był kaznodzieją w konfesjonale. Można powiedzieć, że to było potraktowanie pacjenta poniżej godności, wykorzystując przy tym momenty wykonywania badania, kiedy pacjent jest rozebrany i nie bardzo może zareagować na jakieś przytyki. Gdyż wtedy taka rozmowa nigdy nie będzie na równi z drugim człowiekiem. Uprzedzenia doktora bardzo zauważalne, jeśli chodzi o osoby z problemami lękowymi czy depresyjnymi, co bardzo zniechęca do polecenia go jako kompetentnego specjalisty, niewiele tłumaczył, nie odpowiedział na pytania związane z leczeniem i pojawiającymi się dolegliwościami. Kardiolog pokazał, że Serca to on nie ma do pacjenta. Zaznaczam, że byłam bardzo kulturalna, nieco speszona, zawstydzona i tak zszokowana jego nieproszonymi opiniami na mój temat podczas tej kilkuminutowej wizyty, że nie znalazłam słów, by nie pozwolić na zuchwałe nawet opinie i ocenianie człowieka.
Za to bardzo miła i wyrozumiała Pani rejestrująca w gabinecie obok.

Najobiektywniej mogę ocenić, że lekarz jest po prostu niekompetentny. Jestem młodą osobą, więc od razu zaczął wmawiać mi nerwicę, ponieważ nie potrafił w medyczny sposób wyjaśnić mojego problemu (napomnę, że inny kardiolog potrafił). Pan dr Klimas jest nieuprzejmy, przerywa, nie pozwala dokończyć zdania, mimo że sam o coś pytał. Jest miły wyłącznie na osób ze starszego pokolenia, dla tego z młodszego - nie skomentuję.

Najobiektywniej mogę ocenić, że lekarz jest po prostu niekompetentny. Jestem młodą osobą, więc od razu zaczął wmawiać mi nerwicę, ponieważ nie potrafił w medyczny sposób wyjaśnić mojego problemu (napomnę, że inny kardiolog potrafił). Pan dr Klimas jest nieuprzejmy, przerywa, nie pozwala dokończyć zdania, mimo że sam o coś pytał. Jest miły wyłącznie na osób ze starszego pokolenia, dla tego z młodszego - nie skomentuję.

Nie polecam! Nieuprzejmy, nic nie tłumaczy, bagatelizuje problemy pacjenta, traktuje go "z góry"- przynajmniej w ramach NFZ

Nie polecam! Nieuprzejmy, nic nie tłumaczy, bagatelizuje problemy pacjenta, traktuje go "z góry"- przynajmniej w ramach NFZ

polecam jak najbardziej. Z powodu mojego złego samopoczucia przyjął mnie poza kolejką, mimo że termin miałem dopiero za 2 miesiące. Zrobił USG i skierował na badania elektrofizjologiczne. Pomimo że mógł mnie olać kiedy wbiłem do Jego gabinetu to sprawdził swój grafik i kazał przyjść następnego dnia i mnie zbada. Bardzo fachowe podejście a na dodatek zaczął pytać o życie prywatne i żartować, dzięki czemu wizyta nie była ani troche stresująca. Polecam jak najbardziej :)

polecam jak najbardziej. Z powodu mojego złego samopoczucia przyjął mnie poza kolejką, mimo że termin miałem dopiero za 2 miesiące. Zrobił USG i skierował na badania elektrofizjologiczne. Pomimo że mógł mnie olać kiedy wbiłem do Jego gabinetu to sprawdził swój grafik i kazał przyjść następnego dnia i mnie zbada. Bardzo fachowe podejście a na dodatek zaczął pytać o życie prywatne i żartować, dzięki czemu wizyta nie była ani troche stresująca. Polecam jak najbardziej :)