dr n. med. Tomasz Piekarski

Ginekolog położnik

Liczba opinii: 11
Średnia ocen:3,8/5
Opinie:11
Zaufanie do kompetencji
3,8
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,9
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
3,9
Uprzejmość
3,8
Godny polecenia
3,6
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Zawsze zaangażowany, jak coś się dzieje odbiera telefon o każdej porze i doradza. Jak coś się dzieje to wysyła również do szpitala a jak ma dyzur to zaglada, dopytuje. Dzięki niemu mam żywe dziecko. Pierwszy ginekolog, do ktorego mam pelne zaufanie. Do konca zycia bede wdzieczna. Mój bohater. :)

Zawsze zaangażowany, jak coś się dzieje odbiera telefon o każdej porze i doradza. Jak coś się dzieje to wysyła również do szpitala a jak ma dyzur to zaglada, dopytuje. Dzięki niemu mam żywe dziecko. Pierwszy ginekolog, do ktorego mam pelne zaufanie. Do konca zycia bede wdzieczna. Mój bohater. :)

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

No cóż...a ja mam traumę...Rodziłam na Polnej 3.dziecko. Po 12 godzinach miałam pecha i trafiłam na "lekarza"Piekarskiego - brak słów...sadysta, rzeźnik... Okazało się, że dziecko ma tzw. ułożenie odgięciowe - sadysta z całej siły zaczął naciskać na mój brzuch, gdy miałam skurcze. Krzyczał na położną, że nie mam cewnika, bo go obsikałam podczas tego badania. Do mnie z kolei ślinił się "kotek wytrzymaj!"Nie wyraził zgody na cesarskie cięcie, gdzie w każdym podręczniku położnictwa jest wyraźnie napisane, że przy ułożeniu odgięciowym, to jedyny sposób porodu! Na szczęście położna z innym lekarzem ...

No cóż...a ja mam traumę...Rodziłam na Polnej 3.dziecko. Po 12 godzinach miałam pecha i trafiłam na "lekarza"Piekarskiego - brak słów...sadysta, rzeźnik... Okazało się, że dziecko ma tzw. ułożenie odgięciowe - sadysta z całej siły zaczął naciskać na mój brzuch, gdy miałam skurcze. Krzyczał na położną, że nie mam cewnika, bo go obsikałam podczas tego badania. Do mnie z kolei ślinił się "kotek wytrzymaj!"Nie wyraził zgody na cesarskie cięcie, gdzie w każdym podręczniku położnictwa jest wyraźnie napisane, że przy ułożeniu odgięciowym, to jedyny sposób porodu! Na szczęście położna z innym lekarzem wywieźli mnie po kryjomu na salę operacyjną i mam dzięki nim teraz piękną i zdrową córeczkę. Ale, wierzcie mi, o mały włos moje dziecko byłoby niedotlenione i przez całe życie mogłoby być kaleką. Absolutnie odradzam!

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Trafiłam do dra z polecenia. Byłam już wówczas w ciąży, na co bardzo czekaliśmy. Choruję na tarczycę i zajście w ciąże i jej utrzymanie to było ogromne wyzwanie. Dr Piekarski poprowadził moją ciąże idealnie. Syn urodził się o czasie , zdrowy i śliczny.Po porodzie opiekował się mną już na oddziale. Bardzo polecam dra, dodam, że pomógł też moim znajomym, którzy długo starali się o dziecko. Bardzo polecam

Trafiłam do dra z polecenia. Byłam już wówczas w ciąży, na co bardzo czekaliśmy. Choruję na tarczycę i zajście w ciąże i jej utrzymanie to było ogromne wyzwanie. Dr Piekarski poprowadził moją ciąże idealnie. Syn urodził się o czasie , zdrowy i śliczny.Po porodzie opiekował się mną już na oddziale. Bardzo polecam dra, dodam, że pomógł też moim znajomym, którzy długo starali się o dziecko. Bardzo polecam

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

świetny kontakt, można dzwonić o każdej porze, bardzo przyjazna atmosfera

świetny kontakt, można dzwonić o każdej porze, bardzo przyjazna atmosfera

3/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
2,0

Byłam raz badana przez tego lekarza- miał potwierdzić obumarłą ciążę. Rzeczywiście, był bardzo niedelikatny. Co do kompetencji to nie mam zdania, nigdy nie byłam jego pacjentką.

Byłam raz badana przez tego lekarza- miał potwierdzić obumarłą ciążę. Rzeczywiście, był bardzo niedelikatny. Co do kompetencji to nie mam zdania, nigdy nie byłam jego pacjentką.

2,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Nie wiem skąd te pozytywne opinie?!?!?! Ten lekarz-sadysta odbierał mój poród na Polnej. Nigdy tego nie zapomnę. Badania ginekologiczne w jego wykonaniu to ISTNY KOSZMAR. Czegoś takiego nie przeżyłam nigdy i na pewno nigdy nie zapomnę. Podczas całego porodu jedyne czego się bałam to właśnie wykonywane przez TEGO PANA badania. Ból podczas skurczy to nic w porównaniu z bólem jaki zadawał ten lekarz... Z pozoru bardzo miły. Niestety nie jest to główną pożądaną cechą dobrego lekarza... Ponieważ był to mój pierwszy poród myślałam że ból podczas badania ginekologicznego to sprawa ...

Nie wiem skąd te pozytywne opinie?!?!?! Ten lekarz-sadysta odbierał mój poród na Polnej. Nigdy tego nie zapomnę. Badania ginekologiczne w jego wykonaniu to ISTNY KOSZMAR. Czegoś takiego nie przeżyłam nigdy i na pewno nigdy nie zapomnę. Podczas całego porodu jedyne czego się bałam to właśnie wykonywane przez TEGO PANA badania. Ból podczas skurczy to nic w porównaniu z bólem jaki zadawał ten lekarz... Z pozoru bardzo miły. Niestety nie jest to główną pożądaną cechą dobrego lekarza... Ponieważ był to mój pierwszy poród myślałam że ból podczas badania ginekologicznego to sprawa normalna więc nawet nie oponowałam tylko zaciskałam zęby. Ale podczas kontrolnej wizyty poporodowej u mojego ginekologa zadałam mu pytanie czy to normalne. On stwierdził że ABSOLUTNIE NIE!!! Podczas porodu (tym bardziej podczas skurczu) badanie NIE POWINNO BOLEĆ!!! Dlatego stanowczo odradzam wątpliwą przyjemność odbierania przez tego lekarza porodu wszystkim kobietom które chcą przeżyć poród bez traumy jaką ja przeżyłam. Badanie podczas porodu wykonywała również młoda Pani Doktor i jej badanie zupełnie nic nie bolało... Ponadto w sali obok strasznie krzyczała kobieta. Gdy zapytaliśmy położnej co się tam dzieje ona odpowiedziała wywracając oczami "że to specyficzna pacjentka która nie wiadomo dlaczego "szaleje" podczas badania"... Albo więc lekarz miał zły dzień i postanowił się wyżyć na pacjentkach albo jest po prostu taki beznadziejny... Jakkolwiek tego nie tłumaczyć - takie coś nie powinno mieć miejsca... Odradzam a Panu "lekarzowi" sugeruję dalszą edukację.

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

bardzo dobry lekarz polecam sama byłam pacjentką :)

bardzo dobry lekarz polecam sama byłam pacjentką :)

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Gorąco polecam tego lekarza. Odbierał mój ostatni poród. Wszystko dbyło się w jak najelpszym porządku. Również po porodzie zaopiekawał się mną w szpitalu. Nadal korzystam z jego usług. Pozdrawiam

Gorąco polecam tego lekarza. Odbierał mój ostatni poród. Wszystko dbyło się w jak najelpszym porządku. Również po porodzie zaopiekawał się mną w szpitalu. Nadal korzystam z jego usług. Pozdrawiam

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

generalnie, lekarz bardzo sympatyczny, ale krótkie wizyty, mało poświęconego czasu dla pacjentek, chodziłam do tego pana co 2 tygodnie od początku ciąży, wszystkie wyniki miałam b.dobre, pod koniec ciąży tj. od 37 tygodnia chodziłam co tydzień, lekarz twierdził, że wszystko jest dobrze, dziecko zdrowe itp. gdy byłam już po terminie 12 dni kazał mi nadal czekać na kolejną wizytę u niego, nie posłuchałam i pojechałam do szpitala, miałam wywoływany poród, ponieważ było już dwa tygodnie po terminie, dziecko urodziło się z gronkowcowym zapaleniem płuc, skrzywioną stopą, gdzie w tej chwili ...

generalnie, lekarz bardzo sympatyczny, ale krótkie wizyty, mało poświęconego czasu dla pacjentek, chodziłam do tego pana co 2 tygodnie od początku ciąży, wszystkie wyniki miałam b.dobre, pod koniec ciąży tj. od 37 tygodnia chodziłam co tydzień, lekarz twierdził, że wszystko jest dobrze, dziecko zdrowe itp. gdy byłam już po terminie 12 dni kazał mi nadal czekać na kolejną wizytę u niego, nie posłuchałam i pojechałam do szpitala, miałam wywoływany poród, ponieważ było już dwa tygodnie po terminie, dziecko urodziło się z gronkowcowym zapaleniem płuc, skrzywioną stopą, gdzie w tej chwili nosi butki ortopedyczne, miało już w 6 tygodniu życia zabieg tej stopy, torbielem w główce oraz ubytkiem przegrody między przedsionkowej w serduszku!dlatego nie polecam tego lekarza!mając taki sprzęt i biorąc takie pieniądze co wizytę, powinien stwierdzić takie rzeczy u dziecka w płodzie!zastanówcie się panie czy chcecie aby ten lekarz prowadził wasze ciąże!

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Znakomity lekarz, lepszego nie znam :) Godny polecenia wszystkim kobietą :) Osobą, którym Go poleciłam , są bardzo zadowolone :)

Znakomity lekarz, lepszego nie znam :)
Godny polecenia wszystkim kobietą :)
Osobą, którym Go poleciłam , są bardzo zadowolone :)

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat