lekarz Tomasz Ziółkowski

Bardzo dobry,godny polecenia ,miły ,pełny profesionalizm ,duża kultura osobista.Bardzo Mi pomógł.

Bardzo dobry,godny polecenia ,miły ,pełny profesionalizm ,duża kultura osobista.Bardzo Mi pomógł.

Zdecydowanie odradzam, gdybym się go posluchała to przeszła bym mase badań bez potrzeby!!! Jego ojciec pan Jacek Ziółkowski to dopiero specjalista, bardzo mily i konkretny - serdecznie polecam! Trafna diagnoza i szybkie leczenie!

Zdecydowanie odradzam, gdybym się go posluchała to przeszła bym mase badań bez potrzeby!!! Jego ojciec pan Jacek Ziółkowski to dopiero specjalista, bardzo mily i konkretny - serdecznie polecam! Trafna diagnoza i szybkie leczenie!

Serdecznie polecam tego lekarza to bardzo dobry specjalista byłam u bardzo wielu lekarzy i po 4 latach to dopiero on postawił własciwą diagnozę bo nie oszczędzał na badaniach i naprawdę był zainteresowany tym co mi jest bo do tej pory reszta to całkowicie olewała przypisując kolejne leki w ciemno i nie zlecając badań.

Serdecznie polecam tego lekarza to bardzo dobry specjalista byłam u bardzo wielu lekarzy i po 4 latach to dopiero on postawił własciwą diagnozę bo nie oszczędzał na badaniach i naprawdę był zainteresowany tym co mi jest bo do tej pory reszta to całkowicie olewała przypisując kolejne leki w ciemno i nie zlecając badań.

Miły ,kulturalny,wysoka klasa ,profesionalizm ,byłem u kilku lekarzy on od razu postawil dobrą diagnozę wykonal badania dodatkowe na które jego kolesie oszczędzali,dziś jestem po jego zabiegu i zapomniałem o chorobie POLECAM!!!!!!

Miły ,kulturalny,wysoka klasa ,profesionalizm ,byłem u kilku lekarzy on od razu postawil dobrą diagnozę wykonal badania dodatkowe na które jego kolesie oszczędzali,dziś jestem po jego zabiegu i zapomniałem o chorobie POLECAM!!!!!!

jak on skończył medycyne,kompletne zero!!!

jak on skończył medycyne,kompletne zero!!!

Bardzo dobry lekarz, a przede wszystkim dobry i życzliwy człowiek widzący w pacjencie człowieka cierpiacego i przestraszonego a nie tylko jakiś "przypadek".

Bardzo dobry lekarz, a przede wszystkim dobry i życzliwy człowiek widzący w pacjencie człowieka cierpiacego i przestraszonego a nie tylko jakiś "przypadek".

Nigdy więcej wizyt u tego lekarza, takiego buca, bufona i niekompetentnego lekarza jeszcze nie spotkałem. Byłem prywatnie i za moje własne pieniądze ten buc potraktował mnie jak przysłowiowe g...o. Nic mi nie wytłumaczył, nie wyjaśnił, nawet mnie nie przebadał a moje pytania zbywał ironią i kpiną. Ten lekarz jest całkowitym przeciwieństwem swojego ojca - Jacka Ziółkowskiego, przynosi mu tylko wstyd. Gdyby nie to że bolało jak sto nieszczęść, to nigdy bym do niego nie poszedł, myślałem,że to przyjmuje jego ojciec. Niestety trafiłem na zwykłego ignoranta.

Nigdy więcej wizyt u tego lekarza, takiego buca, bufona i niekompetentnego lekarza jeszcze nie spotkałem. Byłem prywatnie i za moje własne pieniądze ten buc potraktował mnie jak przysłowiowe g...o. Nic mi nie wytłumaczył, nie wyjaśnił, nawet mnie nie przebadał a moje pytania zbywał ironią i kpiną. Ten lekarz jest całkowitym przeciwieństwem swojego ojca - Jacka Ziółkowskiego, przynosi mu tylko wstyd. Gdyby nie to że bolało jak sto nieszczęść, to nigdy bym do niego nie poszedł, myślałem,że to przyjmuje jego ojciec. Niestety trafiłem na zwykłego ignoranta.