lekarz Urszula Sadłowska

Psychiatra

Liczba opinii: 12
Średnia ocen:1,5/5
Opinie:12
Zaufanie do kompetencji
1,6
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,5
Poświęcony czas
1,5
Kompleksowość podejścia
1,4
Uprzejmość
1,8
Godny polecenia
1,4
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
2,5/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
2,0

Kilkanaście lat temu pani doktor naprawdę mi pomogła i polecałam ją wówczas z pełnym przekonaniem. Niestety, jakiś czas temu znów poszłam do pani doktor i się rozczarowałam. To był czas, kiedy po dłuższym okresie mobbingu straciłam pracę i bardzo to przeżywałam, a na dodatek również nagle okazało się, że mój tata umiera na raka. Ledwie powłóczyłam nogami ze stresu. Od miesiąca pracowałam w nowej pracy i poprosiłam p. doktor o zwolnienie żeby dojść do siebie. Pani doktor wypisała je niechętnie, dwa razy powtarzając ,że "tym razem jeszcze mi je wypisze", ...

Kilkanaście lat temu pani doktor naprawdę mi pomogła i polecałam ją wówczas z pełnym przekonaniem. Niestety, jakiś czas temu znów poszłam do pani doktor i się rozczarowałam. To był czas, kiedy po dłuższym okresie mobbingu straciłam pracę i bardzo to przeżywałam, a na dodatek również nagle okazało się, że mój tata umiera na raka. Ledwie powłóczyłam nogami ze stresu. Od miesiąca pracowałam w nowej pracy i poprosiłam p. doktor o zwolnienie żeby dojść do siebie. Pani doktor wypisała je niechętnie, dwa razy powtarzając ,że "tym razem jeszcze mi je wypisze", dając tym samym do zrozumienia, że gdybym chciała przyjść po kolejne, to nie mam na nie co liczyć. Ponadto, kiedy chciałam dokumentację medyczną p. doktor była rozczarowana, że to nie na wizytę chciałam się umówić i powiedziała, że teraz jej nie ma, najpierw musi jej poszukać. Mówiąc szczerze - odradzam teraz wizyty u dr. Sadłowskiej. Są inne, bardziej profesjonalne gabinety, z lekarzami bardziej empatycznymi i gdzie dokumentację medyczną wydaje się bez łaski.

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Do Pani Doktor trafiłam z polecenia przyjaciółki, której ufam bezgranicznie, i również tym razem nie zawiodłam się. Najcięższa dla mnie była pierwsza wizyta ponieważ nigdy nie przesiedziałam w gabinecie lekarskim tak długo - Pani Doktor udało się natchnąć mnie nadzieją i 'otworzyć'. Potem było coraz łatwiej i nawet leki, poza małą zmianą dawkowania, trafione od początku. Dziwię się dlaczego wcześniej nie wierzyłam, że ktoś może mi pomóc. Szczerze polecam dr Sadłowską

Do Pani Doktor trafiłam z polecenia przyjaciółki, której ufam bezgranicznie, i również tym razem nie zawiodłam się. Najcięższa dla mnie była pierwsza wizyta ponieważ nigdy nie przesiedziałam w gabinecie lekarskim tak długo - Pani Doktor udało się natchnąć mnie nadzieją i 'otworzyć'. Potem było coraz łatwiej i nawet leki, poza małą zmianą dawkowania, trafione od początku. Dziwię się dlaczego wcześniej nie wierzyłam, że ktoś może mi pomóc. Szczerze polecam dr Sadłowską

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

W skrócie - nieprofesjonalna, nieempatyczna, opryskliwa i zarozumiała kobieta, która traktuje człowieka jak wybrakowany wybryk natury i własnego pacjenta jak irytującą muchę. Jako Skupiona wyłącznie na sobie, swoim komforcie, na pieniądzach (250 zł za wizytę!!!!!), Bozi (tak jak i polecana przez nią psychoterapeutka Katarzyna Ornat), niezainteresowana pacjentem, jego samopoczuciem i potrzebami. Jako pacjent czułam się ekstremalnie niekomfortowo, niezrozumiana, nieakceptowana i ... nienormalna (sic!). Trzymać się z daleka, bo gdyby nie moja wściekłość i upór, to potraktowałabym tę pierwszą wizytę jako okrutny los życia w bólu. Rozwiniecie - kilka lat temu ...

W skrócie - nieprofesjonalna, nieempatyczna, opryskliwa i zarozumiała kobieta, która traktuje człowieka jak wybrakowany wybryk natury i własnego pacjenta jak irytującą muchę. Jako Skupiona wyłącznie na sobie, swoim komforcie, na pieniądzach (250 zł za wizytę!!!!!), Bozi (tak jak i polecana przez nią psychoterapeutka Katarzyna Ornat), niezainteresowana pacjentem, jego samopoczuciem i potrzebami. Jako pacjent czułam się ekstremalnie niekomfortowo, niezrozumiana, nieakceptowana i ... nienormalna (sic!). Trzymać się z daleka, bo gdyby nie moja wściekłość i upór, to potraktowałabym tę pierwszą wizytę jako okrutny los życia w bólu.


Rozwiniecie - kilka lat temu miałam nieprzyjemność trafić do gabinetu lek. Sadłowskiej, kiedy podjęłam decyzje o rozpoczęciu procesu terapeutycznego. Skierowałam się najpierw do lek. psychiatrii żeby ocenił czy potrzebuje pomocy farmakologicznej, psychoterapii czy mój stan jest wynikiem czynnikow zewnętrznych i muszę to przeczekać. Kiedy zaczęłam przedstawiać siebie, swoje emocje i zachowania od razu zostałam napastliwie poinstruowana, że Pani nie życzy sobie tego, tego i tamtego (np. w jej gabinecie absolutnie nie życzy sobie żadnych przekleństw, przy czym - nadmieniam - żadne nie padło, niemniej wskazałam, że często w ten sposób muszę rozładować emocje). Następnie stwierdziła, że jestem trudnym przypadkiem (pierwsza wizyta) i kwalifikuje się do „głębokiej, długiej i trudnej psychoterapii”. Pamiętam to stwierdzenie jak dziś. Następnie poleciła mi dwie psychoterapeutki - koleżanki - z czego tylko jedna miała wolne terminy. Udałam się więc na tę koleżeńską terapię i od pierwszych wizyt (a wytrzymałam dwa miesiące) poleconą panią terapeutkę zupełnie nie interesowały moje przeżycia i chęć poradzenia sobie z nimi samej, bez wsparcia farmakologicznego. Nieustannie mówiła, że muszę brać leki, bo inaczej sobie nie poradzę (!!!!), a Pani Sadłowska na pewno coś mi dobierze, chociaż sama Sadłowska o lekach nie wspominała. Kiedy zirytowana zapytałam czy mogę więc sama poszukac innego lek. psychiatrii usłyszałam, że jeżeli chce przyjmować leki od nieznanego terapeutce lekarza, a nie pani Sadłowskie, to powinnam poszukać również innego terapeuty.

Reasumując - zarówno po pierwszej wizycie u Pani Sadłowskiej, jak i po dwumiesięcznej terapii u poleconej przez Nią terapeutki zostałam z poczuciem, że jestem skazana na porażkę, cierpienie, marazm i nieszczęśliwe życie pełne porażek.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Brak profesjonalizmu. Zdecydowanie nie polecam. Zna tylko pare leków i innych nie przypisuje. Odsyła pacjentów do egzorcysty. Prosi pacjentow żeby po wizycie skończyli do sklepu i kupili dla niej np. wodę. Raz zapomniałam przynieść wyników badań to wyrzucila mnie z gabinetu ale za wizytę kazała sobie zapłacić. Opowiada o swoim życiu osobistym. Nagle po kilku wizytach przechodzi z dorosłym pacjentem na Ty. Trzymać się z daleka!

Brak profesjonalizmu. Zdecydowanie nie polecam. Zna tylko pare leków i innych nie przypisuje. Odsyła pacjentów do egzorcysty. Prosi pacjentow żeby po wizycie skończyli do sklepu i kupili dla niej np. wodę. Raz zapomniałam przynieść wyników badań to wyrzucila mnie z gabinetu ale za wizytę kazała sobie zapłacić. Opowiada o swoim życiu osobistym. Nagle po kilku wizytach przechodzi z dorosłym pacjentem na Ty. Trzymać się z daleka!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz tragedia, w dodatku wydrwigrosz, ograniczona do własnej specjalizacji w pozostałych zaś ignorantka, w tym w pokrewnej jej neurologii. Nie umie dobrze czytać, zaświadczenie lekarskie o treści: "brak odruchów kolanowych i skokowych" odczytała jako "bez odchyleń od normy", próba wyprowadzenia jej z błędu skończyła się przypisaniem mi urojeń, odmówiła dołączenia zaświadczenia do dokumentacji. Szkoda czasu i pieniędzy, lepiej z mądrym zgubić...

Lekarz tragedia, w dodatku wydrwigrosz, ograniczona do własnej specjalizacji w pozostałych zaś ignorantka, w tym w pokrewnej jej neurologii. Nie umie dobrze czytać, zaświadczenie lekarskie o treści: "brak odruchów kolanowych i skokowych" odczytała jako "bez odchyleń od normy", próba wyprowadzenia jej z błędu skończyła się przypisaniem mi urojeń, odmówiła dołączenia zaświadczenia do dokumentacji. Szkoda czasu i pieniędzy, lepiej z mądrym zgubić...

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
1,0

Jest uprzejma, ale skupiona na sobie. Od pacjenta oczekuje gotowej diagnozy. Nie potrafi myślec analitycznie, obserwować wizytantkach pod kontem psychiatryczny. Miałam wrażenie, ze jest bardzo skupiona na pieniądzach i cała wizyta sprowadza sie do tego by uiścić opłatę. Jest nierozumna i nie jest współczująca. Jest nadmiernie uprzejma, ponieważ to uważa za istotny element budowania jej wizerunku, jako osoby kompetentnej. Nadmiernie religijna. Uważa ze pewne sytuacja, nastroje są efektem opatrzności boskiej. Efektem czego sprawia wrażenie osoby nie myślącej racjonalnie. Jest sztuczna. Zmienia leki zbyt gwałtownie, zbyt łatwo, bez wcześniejszego wyjścia z ...

Jest uprzejma, ale skupiona na sobie. Od pacjenta oczekuje gotowej diagnozy. Nie potrafi myślec analitycznie, obserwować wizytantkach pod kontem psychiatryczny. Miałam wrażenie, ze jest bardzo skupiona na pieniądzach i cała wizyta sprowadza sie do tego by uiścić opłatę. Jest nierozumna i nie jest współczująca. Jest nadmiernie uprzejma, ponieważ to uważa za istotny element budowania jej wizerunku, jako osoby kompetentnej. Nadmiernie religijna. Uważa ze pewne sytuacja, nastroje są efektem opatrzności boskiej. Efektem czego sprawia wrażenie osoby nie myślącej racjonalnie. Jest sztuczna. Zmienia leki zbyt gwałtownie, zbyt łatwo, bez wcześniejszego wyjścia z poprzednich leków.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

SŁODKA JĘDZA - zapatrzona w siebie i licząca pieniądze. Radze trzymać się od tego gabinetu masażu z daleka.

SŁODKA JĘDZA - zapatrzona w siebie i licząca pieniądze.
Radze trzymać się od tego gabinetu masażu z daleka.

1,3/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Nie polecam, bardzo gadatliwa za to mało konkretna. Nastawiona przede wszystkim na kreowanie swojego wizerunku w oczach pacjenta, ciągle się chwali jak to jest kompetentna i uczciwa i wykształcona. czasami przybiera to formy wręcz groteskowe np. gdy mówi że studiowała przez 15 lat ;) Ponadto zmieniła lek bez informowania o tym pacjenta. Wobec reakcji pacjenta twierdziła że to ten sam lek tylko pod inną nazwą. Dopiero pod wpływem mojego argumentu że owszem substancja podstawowa jest taka sama ale pozostałe substancje są inne, co też może mieć znaczenie dla pacjenta, przyznała ...

Nie polecam, bardzo gadatliwa za to mało konkretna. Nastawiona przede wszystkim na kreowanie swojego wizerunku w oczach pacjenta, ciągle się chwali jak to jest kompetentna i uczciwa i wykształcona. czasami przybiera to formy wręcz groteskowe np. gdy mówi że studiowała przez 15 lat ;)
Ponadto zmieniła lek bez informowania o tym pacjenta. Wobec reakcji pacjenta twierdziła że to ten sam lek tylko pod inną nazwą. Dopiero pod wpływem mojego argumentu że owszem substancja podstawowa jest taka sama ale pozostałe substancje są inne, co też może mieć znaczenie dla pacjenta, przyznała mi rację i wypisała receptę na poprzedni lek.
Cechuję ją ksenofobia w jej wypowiedziach widać wiele uprzedzeń, w zasadzie krytykuje wszystko co nie jest farmakoterapią lub psychoterapią. Podczas rozmów z pacjentem nie jest w stanie powstrzymać się od przemycania swojego światopoglądu i sączenie niechęci wobec innych poglądów. szczególnie ufiksowana na punkcie religii, kilkakrotnie pyta o wyznanie, uczestnictwo w praktykach religijnych.
Osoba która chyba rozminęła się z powołaniem. Wydaje się że mogłaby się sprawdzić w jakieś korporacji negocjacje te sprawy, bo do zawodu który wykonuje ewidentnie nie ma predyspozycji.

Edwin

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Bardzo zły lekarz. Może tylko zaszkodzić. Nie polecem.

Bardzo zły lekarz. Może tylko zaszkodzić. Nie polecem.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarka bez pojęcia. Szkoda pieniędzy.

Lekarka bez pojęcia. Szkoda pieniędzy.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat