Włodzimierz Ostrowski

Chodzę do dr. Ostrowskiego od 10 lat i ogólnie jestem zadowolona. Pan doktor jest miły, jednak czasem jego żarty są nie na miejscu. Często zadaje pytania na temat współżycia, np: ulubionych pozycji, częstotlowości stosunków. Jeżeli chodzi o problemy zdrowotne, to jest świetnym specjalistą. Znakomicie rozpoznaje chorobę i skutecznie ją leczy. Mówi mi, jakie były przyczyny i jak mam postępować, aby znowu nie mieć tych samych problemów. Oprócz tego robi mi regularnie badania krwi i cytologię. Zaufałabym mu, gdyby miał prowadzić moją ciążę.

Chodzę do dr. Ostrowskiego od 10 lat i ogólnie jestem zadowolona. Pan doktor jest miły, jednak czasem jego żarty są nie na miejscu. Często zadaje pytania na temat współżycia, np: ulubionych pozycji, częstotlowości stosunków. Jeżeli chodzi o problemy zdrowotne, to jest świetnym specjalistą. Znakomicie rozpoznaje chorobę i skutecznie ją leczy. Mówi mi, jakie były przyczyny i jak mam postępować, aby znowu nie mieć tych samych problemów. Oprócz tego robi mi regularnie badania krwi i cytologię. Zaufałabym mu, gdyby miał prowadzić moją ciążę.

Cóż, nie mogę powiedzieć że pan doktor pomógł mi dotychczas w jakimkolwiek zmartwieniu. Jest właściwie taki sam jako lekarz prywatny i panstwowy co doceniam ale mimo to mam do pana doktora 2 zastrzeżenia: *** bardzo często Gdy przyszłam z dolegliwością oceniał z rozmowy co się dzieje i nawet nie spojrzał w intymne miejsce. Za kazdym razem bałam sie ze moze zle dobrał lekarstwo *** kilka lat temu krwawiłam w polowie miesiąca (poniedzy okresami) bez wyraznej przyczyny. Mialam wówczas nadżerkę ale pan doktor nie widział powiązania i kazał obserwować zjawisko. i ...

Cóż, nie mogę powiedzieć że pan doktor pomógł mi dotychczas w jakimkolwiek zmartwieniu. Jest właściwie taki sam jako lekarz prywatny i panstwowy co doceniam ale mimo to mam do pana doktora 2 zastrzeżenia:

*** bardzo często Gdy przyszłam z dolegliwością oceniał z rozmowy co się dzieje i nawet nie spojrzał w intymne miejsce. Za kazdym razem bałam sie ze moze zle dobrał lekarstwo

*** kilka lat temu krwawiłam w polowie miesiąca (poniedzy okresami) bez wyraznej przyczyny. Mialam wówczas nadżerkę ale pan doktor nie widział powiązania i kazał obserwować zjawisko. i tak obserwowałam pomiedzy kolejnymi wizytami przez.. ROK. Przez okrągły rok babrałam sie w infekcjach z powodu tego dziwnego krwawienia. Do tego towarzyszył mi potworny bol miesiączkowy, myslalam ze zejde z bólu!! w koncu wybrałam, sie do innego lekarza który wreczył mi lusterko i sama zobaczyłam skad krew - z nadżerki! od razu wymrażanie i problem z głowy.

generalnie jest miły, ja to nazywam "ma uwarunkowania medialne". nie czułam przy nim zażenowania, wzbudzał moje zaufanie. jest bardzo pewny siebie, lubie chłopa. ale te doświadczenia sprawiają że moich ciąży prowadzić nie bedzie :) pozdrawiam

dobry specjalista.prowadzi moja pierwsza ciaze i jest profesjonalny i mily.

dobry specjalista.prowadzi moja pierwsza ciaze i jest profesjonalny i mily.

Byłam u doktora w wieku ok 17 lat, był to mój pierwszy lekarz i dopiero z perspektywy czasu i doświadczenia z innymi lekarzami ginekologami widzę jak bardzo nie profesjonalnie wobec mnie zachował się Pan doktor.Nie wiem czy jest dobrym położnym ale młodym dziewczynom absolutnie go nie polecam.Opiszę całe zdarzenie ale najpierw zachęcam do odwiedzenia strony przychodni gdzie znajdziemy podobiznę Pana doktora ( http://www.centrum-med.com/pracownicy2.html ). Niestety mam ogólne nie miłe ogólne wrażenie z wizyt u doktora, żarty wydawały się nie na miejscu, uśmiechy w niewłaściwym momencie i namawianie do współżycia i ...

Byłam u doktora w wieku ok 17 lat, był to mój pierwszy lekarz i dopiero z perspektywy czasu i doświadczenia z innymi lekarzami ginekologami widzę jak bardzo nie profesjonalnie wobec mnie zachował się Pan doktor.Nie wiem czy jest dobrym położnym ale młodym dziewczynom absolutnie go nie polecam.Opiszę całe zdarzenie ale najpierw zachęcam do odwiedzenia strony przychodni gdzie znajdziemy podobiznę Pana doktora ( http://www.centrum-med.com/pracownicy2.html ). Niestety mam ogólne nie miłe ogólne wrażenie z wizyt u doktora, żarty wydawały się nie na miejscu, uśmiechy w niewłaściwym momencie i namawianie do współżycia i antykoncepcji z argumentami daleko odbiegającymi od dobrego smaku. Byłam nastolatką która może chciała rozpocząć współżycie i zrobić cytologię, i zapytać o kilka intymnych oraz wstydliwych spraw, o których nie wiedziałam co myśleć, tak jak nastolatka.Pamiętam że zapytałam doktora czy wie co to mogło by oznaczać że czasem jak się kocham ze swoim chłopakiem to mnie boli. Sama miałam na to - jak to nastolatka- pomysł że może on jest za "duży" albo ja za "ciasna".Tak bardzo wstydziłam się o to zapytać, ale już jak wykrztusiłam to z siebie to lekarz kazał mi się ponownie położyć na kozła i włożył mi dwa palce głęboko i mocno, było to bolesne, i poruszał kilka razy ręką w te i z powrotem nie za szybko, po czym wyjął palce i stwierdził że "dużo mi się mieści". To smutne bo ja jako nieświadoma że dzieje się źle nastolatka nie miałam pojęcia jak się zachować, pozostałam bierna.Proszę abyście Panie same sobie odpowiedziały na pytanie czy to jest właściwe i profesjonalne zachowanie lekarza wobec bardzo młodej osoby? Po za tym głównym błędem wobec mnie wytykam również doktorowi brak profesjonalizmu gdy zapytałam czy może mi pomóc z wysypką i szorstką skórą na pośladkach, doktor kazał mi stanąć obok siebie (siedzącego za biurkiem) tyłem i zdjąć spodnie i wypiąć się. Byłam bierna i robiłam wszystko co mówił. Obejrzał skórę na pośladkach, już nie pamiętam co powiedział, ale oburzające jest to że musiałam się rozebrać tu a nie za parawanem. Byłam młoda, wystraszona i nie wiedziałam gdzie jest granica. Teraz nie pozwoliłabym na takie zachowanie lekarza. Dlatego bardzo proszę młode dziewczyny żeby - jeśli nie mają wsparcia w MĄDREJ mamie,cioci,babci starszej siostrze czy przyjaciółce a może nawet w tacie czy bratu, nie ważne jeśli nie macie takiego wparcia w tych sprawach to nie idźcie do pierwszego lepszego lekarza jak ja.Moje wspomnienia nie są traumatyczne ale bardzo nie smaczne, przez tego człowieka bardzo się zniechęciłam do ginekologów i zawsze bardzo się spinałam i badania były dla mnie bolesne.Była to naturalna reakcja mojego organizmu, długo nie miałam pojęcia że to co się wydarzyło w gabinecie u doktora Ostrowskiego to było coś złego. Uważam że płeć lekarza nie ma znaczenia, jeśli jest odpowiednie podejście, to będzie dobrze.Nastolatkom trzeba wszystko tłumaczyć bo jak się jest takim młodym to ma się swoje niestworzone teorie.Młode kobiety- sprawdzajcie lekarzy na takich forach jak te i szukajcie informacji również na rankinglekarzy.pl i innym podobnych.Pytajcie też innych lekarzy z których jesteście zadowolone o poradę w tej sprawie, do kogo warto pójść.