lekarz Wojciech Fischer

Lekarz oschły, nieprzyjemny. Zero podejścia do pacjenta, nie zleca badań, po urazie głowy nawet córki nie zbadał, miał pretensje że w ogóle przyjechałyśmy na oddział. Mam nadzieję, że nigdy już tego Pana nie spotkam.

Lekarz oschły, nieprzyjemny. Zero podejścia do pacjenta, nie zleca badań, po urazie głowy nawet córki nie zbadał, miał pretensje że w ogóle przyjechałyśmy na oddział. Mam nadzieję, że nigdy już tego Pana nie spotkam.

Zero podejścia do dzieci. Opryskliwy zero informacji o diagnozie. Tragedia lepiej iść prywatnie niż trafić na kogoś takiego

Zero podejścia do dzieci. Opryskliwy zero informacji o diagnozie. Tragedia lepiej iść prywatnie niż trafić na kogoś takiego

Mialam ta nieprzyjemność spotkać się dwukrotnie z tym Panem.Nieuprzejmy,oschly na pewno nie nadaje się do dzieci i kontaktu z ludźmi,albo się wypalił albo nie ma powołania. Zgadzam się jak najbardziej z wcześniejszymi komentarzami

Mialam ta nieprzyjemność spotkać się dwukrotnie z tym Panem.Nieuprzejmy,oschly na pewno nie nadaje się do dzieci i kontaktu z ludźmi,albo się wypalił albo nie ma powołania. Zgadzam się jak najbardziej z wcześniejszymi komentarzami

NIE POLECAM!!! Straszny lekarz. Mieliśmy z nim styczność dwa razy. Pierwszym razem jak córka miała ropne zapalenie piersi z guzem. Po zakończeniu antybiotykoterapii odmówił wydania skierowania na kontrolne USG piersi. Wogóle był poirytowany naszą wizytą. Drugi raz gdy córka miała złamany palec u ręki, po zdjęciu gipsu stwierdził ,że nie ma potrzeby rehabilitacji (nie dał skierowania). Tragedia. Pan doktor chyba ma jakąś awersje do wystawiania skierowań. Nie wiem o co chodzi. Tragiczne podejście do pacjenta. Chyba rzeczywiści minął się z powołaniem.

NIE POLECAM!!! Straszny lekarz. Mieliśmy z nim styczność dwa razy. Pierwszym razem jak córka miała ropne zapalenie piersi z guzem. Po zakończeniu antybiotykoterapii odmówił wydania skierowania na kontrolne USG piersi. Wogóle był poirytowany naszą wizytą.
Drugi raz gdy córka miała złamany palec u ręki, po zdjęciu gipsu stwierdził ,że nie ma potrzeby rehabilitacji (nie dał skierowania). Tragedia. Pan doktor chyba ma jakąś awersje do wystawiania skierowań. Nie wiem o co chodzi. Tragiczne podejście do pacjenta. Chyba rzeczywiści minął się z powołaniem.

Lekarz bardzo nieuprzejmy pojechalam z synem do kontroli po zlamaniu. Gdy weszlam do gabinetu z synem to na laptopie mial wlaczonego pasjansa. I ztektem do nas ...cytuje dlaczego prrzyjechalismy. wlasnie dxis a nie wczoraj ....bo co wczoraj byla inna pani lekarz .Nawet nie spojrzal na zdjecie tylko wydrukowal opis wklei pacjent zaliczony i nastepny prosze .Nie polecam

Lekarz bardzo nieuprzejmy pojechalam z synem do kontroli po zlamaniu. Gdy weszlam do gabinetu z synem to na laptopie mial wlaczonego pasjansa. I ztektem do nas ...cytuje dlaczego prrzyjechalismy. wlasnie dxis a nie wczoraj ....bo co wczoraj byla inna pani lekarz .Nawet nie spojrzal na zdjecie tylko wydrukowal opis wklei pacjent zaliczony i nastepny prosze .Nie polecam

Nie polecamy pana doktora.... Zajenty telefonem nie pacjentem... Bylismy tydzien temu inna pani doktur powiedziala ze mam odprysk na przeglubiu nogi nawet pani doktor pokazala mi co moja corka ma a ten pan doktor powiedzial ze moja corka nie ma nic i jak ja dalej boli to maja jej owinoc ten sam stary gips na noge i owineli bandazem i tylko tyle doktor powiedzial i kazal przyjsc za tydzien.... Nie polecamy wogole oschly i nie mily nie zna sie wogole na zawodzie

Nie polecamy pana doktora.... Zajenty telefonem nie pacjentem... Bylismy tydzien temu inna pani doktur powiedziala ze mam odprysk na przeglubiu nogi nawet pani doktor pokazala mi co moja corka ma a ten pan doktor powiedzial ze moja corka nie ma nic i jak ja dalej boli to maja jej owinoc ten sam stary gips na noge i owineli bandazem i tylko tyle doktor powiedzial i kazal przyjsc za tydzien.... Nie polecamy wogole oschly i nie mily nie zna sie wogole na zawodzie