dr n. med. Zofia Rusinowska

Bardzo słaba lekarka - stosuje tylko standardy, a i to niezwykle opieszale, nie interesuje jej los pacjenta, niesympatyczna, wyniosła, nie powinna być lekarzem, należy robić wszystko by nie trafić do tej lekarki.

Bardzo słaba lekarka - stosuje tylko standardy, a i to niezwykle opieszale, nie interesuje jej los pacjenta, niesympatyczna, wyniosła, nie powinna być lekarzem, należy robić wszystko by nie trafić do tej lekarki.

Napiszę krótko - nie zgadzam się z pozytywnymi opiniami ! Nie odbieram pani doktor wiedzy, ale nie walczy o pacjenta...jest obojętna, zimna, traktuje człowieka przedmiotwo - takie cechy niestety dyskwalifikują Ją jako lekarza - tym bardziej onkologa....aż przykro to pisać, ale tak odbieram panią doktor Rusinowską....

Napiszę krótko - nie zgadzam się z pozytywnymi opiniami ! Nie odbieram pani doktor wiedzy, ale nie walczy o pacjenta...jest obojętna, zimna, traktuje człowieka przedmiotwo - takie cechy niestety dyskwalifikują Ją jako lekarza - tym bardziej onkologa....aż przykro to pisać, ale tak odbieram panią doktor Rusinowską....

Podczas wizyty, Pani doktor zachowała się wbrew zasadom etyki nie tylko medycznej ale wbrew ogólnie pojętym zasadom etycznym. Stara dobra szkoła medyczna mówi o tym, że kolegów po fachu (czyli lekarzy) i ogólnie służbę zdrowia i ich rodziny przyjmuje się bez pobierania zapłaty za wizytę. Tej zasady, pomimo swojego wieku, czyli można by przypuszczać tzw. starej dobrej edukacji Pani doktor nie respektuje. Co gorsza przyjęła 150,00 pln , pomimo braku postawienia diagnozy, a nawet przyznania się, że niestety nie wie "co to może być". Pomijam fakt etyki zawodowej, to gdzie ...

Podczas wizyty, Pani doktor zachowała się wbrew zasadom etyki nie tylko medycznej ale wbrew ogólnie pojętym zasadom etycznym. Stara dobra szkoła medyczna mówi o tym, że kolegów po fachu (czyli lekarzy) i ogólnie służbę zdrowia i ich rodziny przyjmuje się bez pobierania zapłaty za wizytę. Tej zasady, pomimo swojego wieku, czyli można by przypuszczać tzw. starej dobrej edukacji Pani doktor nie respektuje. Co gorsza przyjęła 150,00 pln , pomimo braku postawienia diagnozy, a nawet przyznania się, że niestety nie wie "co to może być". Pomijam fakt etyki zawodowej, to gdzie tu etyka ludzka. To tak jakby ktoś poszedł do sklepu chciał kupić coś,tego w tym sklepie by nie było jednak sprzedawczyni przyjęła by zapłatę za towar, którego nie sprzedała.Rzeczą niezwykle nie przyjemną dla mnie było, jak do zbadania mnie w zasadzie dotknięcia Pani doktor ubrała rękawiczki mniej więcej takie jak są pakowane do farb do włosów, bo nie były to rękawiczki wysterylizowane czy chirurgiczne - to tak jakby Pani doktor brzydziła się pacjenta, bo nałożenie ich nie miało nic wspólnego ze sterylnością, a badana okolica była to zewnętrzna część kończyny, bez uszkodzenia naskórka i innych zmian patologicznych. Bardzo ładnie oczywiście Pani doktor się przywitała i pożegnała podając dłoń już bez plastikowej rękawiczki!

Swietny lekarz, człowiek , oby takich lekarzy i ludzi było więcej

Swietny lekarz, człowiek , oby takich lekarzy i ludzi było więcej

Wspaniały nieoceniony lekarz.Uratowała życie mojemu ukochanemu.Żadne słowa nie będą odpowiednie,żeby jej podziękować. Niech będzie zdrowa i szczęśliwa jeszcze długie lata.

Wspaniały nieoceniony lekarz.Uratowała życie mojemu ukochanemu.Żadne słowa nie będą odpowiednie,żeby jej podziękować.
Niech będzie zdrowa i szczęśliwa jeszcze długie lata.

jest osobą która nie jednemu uratowała życie trafną diagnozą oraz nadzieją którą dawała na wyleczenie

jest osobą która nie jednemu uratowała życie trafną diagnozą oraz nadzieją którą dawała na wyleczenie

Kompetentny i świetny lekarz, co szczególnie jest istotne przy leczeniu nowotworów.

Kompetentny i świetny lekarz, co szczególnie jest istotne przy leczeniu nowotworów.

ŻEBY BYĆ TAK DOBRYM LEKARZEM JAK PANI DR, RUSINOWSKA TRZEBA BYĆ DOBRYM CZŁOWIEKIEM.KTO BYŁ NA ODDZ. ONKOLOGII W BYTOMIU TEN SIĘ PRZEKONAŁ.WSPANIAŁY ODDZ.PROWADZI PANI DR. RUSINOWSKA, SWIETNI LEKARZE ORAZ CALY PERSONEL. INNI NIECH SIĘ UCZĄ, JEST CZEGO.MĄŻ PACJETKI.

ŻEBY BYĆ TAK DOBRYM LEKARZEM JAK PANI DR, RUSINOWSKA TRZEBA BYĆ DOBRYM CZŁOWIEKIEM.KTO BYŁ NA ODDZ. ONKOLOGII W BYTOMIU TEN SIĘ PRZEKONAŁ.WSPANIAŁY ODDZ.PROWADZI PANI DR. RUSINOWSKA, SWIETNI LEKARZE ORAZ CALY PERSONEL. INNI NIECH SIĘ UCZĄ, JEST CZEGO.MĄŻ PACJETKI.

Bardzo dobry, rzeczowy lwkarz. kometentna. Widzi calego pacjenta. Dużo informuje pacjenta i rodzine. Umie przekazać informacje.

Bardzo dobry, rzeczowy lwkarz. kometentna. Widzi calego pacjenta. Dużo informuje pacjenta i rodzine. Umie przekazać informacje.