lekarz Alicja Kujawa

Czytam pozytywne opinie i włosy się jeżą ma głowie.Jestem w 37 tygodniu ciąży na kolejną wizytę pani doktor kazała przyjść za 2tygodnie chyba mogę nie wytrwać do tego czasu dzisiaj miałam wizytę i szłam z myślą że posłucham bicia serduszka synka dosłownie pani doktor wystarczyło 10 sekund żeby stwierdzić że wszystko jest ok niestety u nas w przychodni jest tylko pani doktor więc nie mam wyjścia muszę chodzić to co się dzieje w gabinecie mogłabym pisać i pisać wielka tragedia!!! Nie polecam pani doktor mam wrażenie że nie przepada za ...

Czytam pozytywne opinie i włosy się jeżą ma głowie.Jestem w 37 tygodniu ciąży na kolejną wizytę pani doktor kazała przyjść za 2tygodnie chyba mogę nie wytrwać do tego czasu dzisiaj miałam wizytę i szłam z myślą że posłucham bicia serduszka synka dosłownie pani doktor wystarczyło 10 sekund żeby stwierdzić że wszystko jest ok niestety u nas w przychodni jest tylko pani doktor więc nie mam wyjścia muszę chodzić to co się dzieje w gabinecie mogłabym pisać i pisać wielka tragedia!!! Nie polecam pani doktor mam wrażenie że nie przepada za pacjentkami w ciąży!!!! Jeśli możecie kobitki wybierzcie innego lekarza.

Super człowiek , indywidualne podejście , wiele porad i ciekawych informacji wyniosła z jej gabinetu . Od trzech lat chodzi do niej moja córka , i również jest zadowolona. Nie wiem co ludzi skłania do negatywnych opinii o tym lekarzu , ale może mają wymagania poza kompetencjami tej pani dr . Jeszcze jedno , jedyny lekarz który zachęcił mnie do kolejnej wizyty tylko z powodów profilaktycznych.

Super człowiek , indywidualne podejście , wiele porad i ciekawych informacji wyniosła z jej gabinetu . Od trzech lat chodzi do niej moja córka , i również jest zadowolona. Nie wiem co ludzi skłania do negatywnych opinii o tym lekarzu , ale może mają wymagania poza kompetencjami tej pani dr . Jeszcze jedno , jedyny lekarz który zachęcił mnie do kolejnej wizyty tylko z powodów profilaktycznych.

Co za aroganckie babsko. Za karę chyba chorych przyjmuje, robi wywody osobiste. Strzela fochy jak ma tabletki anty wypisać. Wyśmiewa kolegów po fachu. NIE POLECAM

Co za aroganckie babsko. Za karę chyba chorych przyjmuje, robi wywody osobiste. Strzela fochy jak ma tabletki anty wypisać. Wyśmiewa kolegów po fachu. NIE POLECAM

Zdecydowanie nie polecam! Nie jestem skłonna do wystawiania opinii tym bardziej negatywnych, ale dziś pani doktor tak mnie potraktowała jak nikt dotąd. Jestem w 6 tyg ciąży i poprzednia pani doktor kazała przyjść jak tylko się dowiem o ciąży bez rejestracji. Niestety tamtej pani nie było bo na urlopie więc w zastępstwie trafiłam na p. Kujawa. Oczywiście mnie nie przyjęła bo co ona mi teraz powie? Za szybko przyszłam. Mówię jej że mam kilka pytań chociaż bo straciłam już 1 ciążę i się martwię. Ona na to że nie ma ...

Zdecydowanie nie polecam! Nie jestem skłonna do wystawiania opinii tym bardziej negatywnych, ale dziś pani doktor tak mnie potraktowała jak nikt dotąd. Jestem w 6 tyg ciąży i poprzednia pani doktor kazała przyjść jak tylko się dowiem o ciąży bez rejestracji. Niestety tamtej pani nie było bo na urlopie więc w zastępstwie trafiłam na p. Kujawa. Oczywiście mnie nie przyjęła bo co ona mi teraz powie? Za szybko przyszłam. Mówię jej że mam kilka pytań chociaż bo straciłam już 1 ciążę i się martwię. Ona na to że nie ma czasu i mogę jutro prywatnie przyjść to mi wszystko powie bo na nfz to nie ma czasu odpowiadać na pytania. Mam alergie i brałam do 5 tyg talfexo i też nic nie powiedziała. Syn ma teraz biegunki i pytałam czy może to mi zaszkodzić? Co powinnam robić? to kazała się izolować! Jakaś masakra! Usg pewnie nie robi chętnie pacjentkom i nie pokazuje bo się słabo zna!

Skandal, byłam 1 raz u tej pani i wiecej moja noga tam nie postanie. Z gabinetu wyszłam z płaczem. Jestem w 16 tyg ciązy, pani dr na wiesc o mojej ciazy zareagowała z wielkim zdziwieniem, jakby nie miała ochoty zajmować sie przyszłymi mamusiami. Nie dawała dojść do słowa, nie chciała mnie zbadać mimo, że to moja 1 wizyta u niej i bolał mnie brzuch jajniki i od miesiąca nie odpuszcza mi ból głowy, a na moją prośbe o wykonanie mi USG zareagowała bardzo gwałtownie i arogancko: "Po co Pani usg? ...

Skandal, byłam 1 raz u tej pani i wiecej moja noga tam nie postanie. Z gabinetu wyszłam z płaczem. Jestem w 16 tyg ciązy, pani dr na wiesc o mojej ciazy zareagowała z wielkim zdziwieniem, jakby nie miała ochoty zajmować sie przyszłymi mamusiami. Nie dawała dojść do słowa, nie chciała mnie zbadać mimo, że to moja 1 wizyta u niej i bolał mnie brzuch jajniki i od miesiąca nie odpuszcza mi ból głowy, a na moją prośbe o wykonanie mi USG zareagowała bardzo gwałtownie i arogancko: "Po co Pani usg? Wykonuje się je 3 razy w ciągu ciąży, ja za kazdym razem na wizycie nie będę tego robiła i niech Pani nie wywiera na mnie nacisku!!!" Badanie wykonała z grymasem na twarzy, jakby się brzydziła, USG wykonała, ale z wielkim oburzeniem gdy o to poprosiłam. Trwało ono wyjatkowo krótko (dosłownie 1 min), nie pokazała mi nawet monitora, twierdząc, że ona ma sprzet na którym widać tylko puls dziecka! Obłęd!!! Dostałam reprymende odnośnie kwasu foliowego, i jedzenia owoców i warzyw w ciązy! Nie maja wystarczajacych witamin, a kwas foliowy to chemia... Szczerze odradzam!!!!!

Wyjątkowo niemiła, wręcz arogancka osoba. Niedelikatna podczas badania, traktuje pacjentki z góry, nie odpowiada na pytania. W żadnym wypadku nie polecam wizyty u tego lekarza.

Wyjątkowo niemiła, wręcz arogancka osoba. Niedelikatna podczas badania, traktuje pacjentki z góry, nie odpowiada na pytania. W żadnym wypadku nie polecam wizyty u tego lekarza.

Czytając negatywne komentarze, nastawiałam się sceptycznie - ale nie było innego ginekologa w tym terminie. Jednak muszę przyznać, że to bardzo sympatyczna, kontaktowa i konkretna Pani ginekolog. Wizyta przebiegała w miłej atmosferze. Pani doktor zebrała wywiad, badanie ginekologiczne przeprowadziła delikatnie i dokładnie. Doradziła mi odpowiednie leki (wyjaśniła dlaczego takie a nie inne) Uzyskałam odpowiedzi na wszystkie zadane pytania. Była taktowna i równocześnie konkretna - czułam się w gabinecie swobodnie.

Czytając negatywne komentarze, nastawiałam się sceptycznie - ale nie było innego ginekologa w tym terminie. Jednak muszę przyznać, że to bardzo sympatyczna, kontaktowa i konkretna Pani ginekolog. Wizyta przebiegała w miłej atmosferze. Pani doktor zebrała wywiad, badanie ginekologiczne przeprowadziła delikatnie i dokładnie. Doradziła mi odpowiednie leki (wyjaśniła dlaczego takie a nie inne) Uzyskałam odpowiedzi na wszystkie zadane pytania. Była taktowna i równocześnie konkretna - czułam się w gabinecie swobodnie.

chyba na długo zapamiętam moje ostatnie usg. Pani doktor była nieuprzejma. Nie chciała odwrócić w moją stronę monitoru, żebym mogła popatrzeć chwilę na wyczekiwane dziecko. Moje pytania zbywała, albo udawała że ich w ogóle nie słyszy. A na pytanie czy dziecko ma dość wód płodowych, nakrzyczała na mnie że "wy to teraz jesteście takie mądre! naczytacie się i myślicie że wszystko wiecie!" W końcu mi odpowiedziała jakie jest AFI, ale to jej obowiązek zbadać dziecko, a nie łaska. Poza tym, to chyba dobrze, że ludzie czytają i zadają pytania. Każda ...

chyba na długo zapamiętam moje ostatnie usg. Pani doktor była nieuprzejma. Nie chciała odwrócić w moją stronę monitoru, żebym mogła popatrzeć chwilę na wyczekiwane dziecko. Moje pytania zbywała, albo udawała że ich w ogóle nie słyszy. A na pytanie czy dziecko ma dość wód płodowych, nakrzyczała na mnie że "wy to teraz jesteście takie mądre! naczytacie się i myślicie że wszystko wiecie!"
W końcu mi odpowiedziała jakie jest AFI, ale to jej obowiązek zbadać dziecko, a nie łaska.
Poza tym, to chyba dobrze, że ludzie czytają i zadają pytania. Każda mama troszczy się o swoje dziecko i chce dla niego jak najlepiej, chce wiedzieć że ciąża przebiega prawidłowo, dziecko jest zdrowe... A rolą lekarza jest dać ciężarnej komfort i odpowiadać na jej pytania.
Zdecydowanie nie polecam tej Pani!

niekompetentna, czas ktory mi posiecila - 7min, na temat mojego problemu powiedziala ze nie wie skad to mam bo to nie jej pochwa. wyszlam z gabinetu z placzem, nawte nie probowala mnie uspokoic i cytuje na zadawane przeze mnie pytania powiedziala ze '' nie ma juz dzisiaj czasu na gadanie'', nastraszyla mnie ze mam stan przedrakowy bez wynikow badan, na koniec rzucila ulotke o raku szyjki macicy. na szczescie z dniem 1 marca 2011 nie bedzie pracowac juz w przychodni! a co do kolejek jak najbardziej sie zgadzam,ze nie ma ...

niekompetentna, czas ktory mi posiecila - 7min, na temat mojego problemu powiedziala ze nie wie skad to mam bo to nie jej pochwa. wyszlam z gabinetu z placzem, nawte nie probowala mnie uspokoic i cytuje na zadawane przeze mnie pytania powiedziala ze '' nie ma juz dzisiaj czasu na gadanie'', nastraszyla mnie ze mam stan przedrakowy bez wynikow badan, na koniec rzucila ulotke o raku szyjki macicy. na szczescie z dniem 1 marca 2011 nie bedzie pracowac juz w przychodni! a co do kolejek jak najbardziej sie zgadzam,ze nie ma zadnych. zadzw w poniedzialek a wizyta w czwartek...

Żal czytać te brednie. Leczę się u p. doktor 10 lat i nigdy mnie nie zawiodła. Zawsze będę ją polecać

Żal czytać te brednie. Leczę się u p. doktor 10 lat i nigdy mnie nie zawiodła. Zawsze będę ją polecać