lekarz Artur Markowski

- 0 - - -

- 0 - - -

Naciągacz.Przyjmuje kilka pacjentek na raz,ciągle biega między piętrami swojej kliniki.Nie stawia diagnozy,raczej prowadzi eksperymenty.Nie myje rąk przed wykonywaniem zabiegów.Kilka lat dawałam się naciągać i słuchać: tamto nie pomogło?to może dzisiaj spróbujemy zrobić to...Szkoda kasy.Odradzam.

Naciągacz.Przyjmuje kilka pacjentek na raz,ciągle biega między piętrami swojej kliniki.Nie stawia diagnozy,raczej prowadzi eksperymenty.Nie myje rąk przed wykonywaniem zabiegów.Kilka lat dawałam się naciągać i słuchać: tamto nie pomogło?to może dzisiaj spróbujemy zrobić to...Szkoda kasy.Odradzam.

Moja przypadłość to trądzik różowaty, po przetestowaniu prawie wszystkich kosmetyków z jego prywatnego sklepiku, które pan doktor mi zalecał przez około 2-lat,( mówiąc mi jaki duży to jest dyskomfort tak wyglądać)przepisał mi w końcu właściwy lek.Jakież było moje zdziwienie, kiedy moja znajoma z tą samą przypadłością dostała ten sam lek na pierwszej wizycie,ale od innego dermatologa z NFZ.

Moja przypadłość to trądzik różowaty, po przetestowaniu prawie wszystkich kosmetyków z jego prywatnego sklepiku, które pan doktor mi zalecał przez około 2-lat,( mówiąc mi jaki duży to jest dyskomfort tak wyglądać)przepisał mi w końcu właściwy lek.Jakież było moje zdziwienie, kiedy moja znajoma z tą samą przypadłością dostała ten sam lek na pierwszej wizycie,ale od innego dermatologa z NFZ.

Nie poświęca czasu, zaproponowana metoda leczenia nie przyniosła efektu (wypadanie włosów). Zamiast głupich żarcików, wolałabym usłyszec kompetentą poradę.

Nie poświęca czasu, zaproponowana metoda leczenia nie przyniosła efektu (wypadanie włosów). Zamiast głupich żarcików, wolałabym usłyszec kompetentą poradę.

Pierwszy spośród szeregu dermatologów który naprawde znacząco pomógł w określeniu przypadłości i rozwiązaniu problemów ze skórą.

Pierwszy spośród szeregu dermatologów który naprawde znacząco pomógł w określeniu przypadłości i rozwiązaniu problemów ze skórą.

Wiele lat leczenia, efekt marny, brnięcie w tę samą metodę pomimo braku poprawy. Pośpiech, zniecierpliwienie przy konieczności odpowiadania na pytania, zajmowanie się (to nawet za duże słowo) kilkoma pacjentami naraz..

Wiele lat leczenia, efekt marny, brnięcie w tę samą metodę pomimo braku poprawy. Pośpiech, zniecierpliwienie przy konieczności odpowiadania na pytania, zajmowanie się (to nawet za duże słowo) kilkoma pacjentami naraz..

Raczej naciągacz lubiący eksperymentować na pacjencie.Do tego bawidamek.Raczej nie polecam.

Raczej naciągacz lubiący eksperymentować na pacjencie.Do tego bawidamek.Raczej nie polecam.

bardzo dobry specjalista w dzedzinie dermatologii. Bardzo kompetentny i rzeczowy.

bardzo dobry specjalista w dzedzinie dermatologii. Bardzo kompetentny i rzeczowy.

Nie rozumiem zachwytów nad doktorem Markowskim. Ma może i kompetencje, ale jego stosunek do pacjenta jest raczej na zasadzie "ja jestem pan ładny, Ty jesteś pan brzydki". Za 5 minutowe wizyty każe sobie słono płacić i mimo dwuletniego leczenia efekty są raczej wymierne mimo dość błahego problemu. Setki razy chciałem już podziękować panu Markowskiemu za współpracę, niestety za daleko zaszliśmy aby móc to przerwać.

Nie rozumiem zachwytów nad doktorem Markowskim. Ma może i kompetencje, ale jego stosunek do pacjenta jest raczej na zasadzie "ja jestem pan ładny, Ty jesteś pan brzydki". Za 5 minutowe wizyty każe sobie słono płacić i mimo dwuletniego leczenia efekty są raczej wymierne mimo dość błahego problemu. Setki razy chciałem już podziękować panu Markowskiemu za współpracę, niestety za daleko zaszliśmy aby móc to przerwać.

zajefajny, a co najwazniejsze 100% skutecznosci, I

zajefajny, a co najwazniejsze 100% skutecznosci,
I