lekarz Barbara Nikodem

byłem z żoną umuwionu na określoną godzine ale to nie miało żadnego znaczenia po wejściu do gabinetu pani doktor nie spodobała się torebka żony.BADANIE kazała żonie przeczytać litery na ścianie i na tej podstawie stwierdziła że ma dobry wzrok szybko zakrobiła jej oczy do badania dna oka i po paru minutach stwierdziła że wszystko jest w porządku co napisała na skrawku papieru Na moje pytanie czy żona musi nosić okulary stwierdziła że NIE a pozatym nie może tego sprawdzić bo już zakropiła jej oczy.Zona jest inwalidką od lat nosi okulary ...

byłem z żoną umuwionu na określoną godzine ale to nie miało żadnego znaczenia po wejściu do gabinetu pani doktor nie spodobała się torebka żony.BADANIE kazała żonie przeczytać litery na ścianie i na tej podstawie stwierdziła że ma dobry wzrok szybko zakrobiła jej oczy do badania dna oka i po paru minutach stwierdziła że wszystko jest w porządku co napisała na skrawku papieru Na moje pytanie czy żona musi nosić okulary stwierdziła że NIE a pozatym nie może tego sprawdzić bo już zakropiła jej oczy.Zona jest inwalidką od lat nosi okulary a jej wzrok się pogarsza przez cukrzycę i wiek /65lat/Całe to badanie? było odpłatne wykonane w renomowanej Przychodnii !!!!!

Kompletny brak profesjonalizmu, blednie postawiona diagnoza która jakby nie kolejna konsultacja z odpowiednim określeniem choroby mogla doprowadzić do trwałego uszkodzenia wzroku, z całego serca NIE polecam !

Kompletny brak profesjonalizmu, blednie postawiona diagnoza która jakby nie kolejna konsultacja z odpowiednim określeniem choroby mogla doprowadzić do trwałego uszkodzenia wzroku, z całego serca NIE polecam !

Omijać szerokim łukiem, pani sama przyznaje, że na niczym się nie zna, do tego uprzejmość bardzo niski poziom, na sam koniec jeszcze odmówiła wydania zaświadczenia do pracodawcy, bo ona się tym nie zajmuje... Tragedia, brak słów, straciłem tylko czas i nerwy.

Omijać szerokim łukiem, pani sama przyznaje, że na niczym się nie zna, do tego uprzejmość bardzo niski poziom, na sam koniec jeszcze odmówiła wydania zaświadczenia do pracodawcy, bo ona się tym nie zajmuje... Tragedia, brak słów, straciłem tylko czas i nerwy.

Taka osoba nigdy nie powinna mieć kontaktu z pacjentem, ja miałam to szczęście,ponieważ u tej lekarki nie byłam, ale moi bliscy znajomi i przypadkiem osoba z Rodziny. Zastanawiam się, jak taka osoba może pracować w Centermed I jakie jest stanowisko w tej sprawie właścicieli oraz w innych miejscach, zachowujac się tak grubiansko do pacjentów, o całej reszcie nie wspomnę, bo wszystkie te opinie to czysta prawda.

Taka osoba nigdy nie powinna mieć kontaktu z pacjentem, ja miałam to szczęście,ponieważ u tej lekarki nie byłam, ale moi bliscy znajomi i przypadkiem osoba z Rodziny. Zastanawiam się, jak taka osoba może pracować w Centermed I jakie jest stanowisko w tej sprawie właścicieli oraz w innych miejscach, zachowujac się tak grubiansko do pacjentów, o całej reszcie nie wspomnę, bo wszystkie te opinie to czysta prawda.

Najgorszy okulista u jakiego byłam z synem. Brak kultury, rozmawia na tematy, które nie powinny ją interesować. Bardzo niesympatyczna kobieta. Nasza pierwsza i ostatnia wizyta.

Najgorszy okulista u jakiego byłam z synem. Brak kultury, rozmawia na tematy, które nie powinny ją interesować. Bardzo niesympatyczna kobieta. Nasza pierwsza i ostatnia wizyta.

Nie polecam tej Pani, była to moja pierwsza i ostatnia wizyta u niej, wizyta trwała mniej niż 5 minut, dużo uwag odnośnie moich prywatnych spraw (decyzje życiowe , wygląd ) jeżeli chodzi o badanie przez nią przeprowadzone to nic się nie dowiedziałem , tryb rozkazujący podczas rozmowy ze mną , ignorowanie tego co mówię o mojej wadzie wzroku , brak odpowiedzi na moje pytania,czas na emeryturę dla tej Pani, widać po niej wypalenie zawodowe i brak chęci do jakiejkolwiek pomocy , nie wiem czy placowka która ja zatrudnia wgl sprawdza ...

Nie polecam tej Pani, była to moja pierwsza i ostatnia wizyta u niej, wizyta trwała mniej niż 5 minut, dużo uwag odnośnie moich prywatnych spraw (decyzje życiowe , wygląd ) jeżeli chodzi o badanie przez nią przeprowadzone to nic się nie dowiedziałem , tryb rozkazujący podczas rozmowy ze mną , ignorowanie tego co mówię o mojej wadzie wzroku , brak odpowiedzi na moje pytania,czas na emeryturę dla tej Pani, widać po niej wypalenie zawodowe i brak chęci do jakiejkolwiek pomocy , nie wiem czy placowka która ja zatrudnia wgl sprawdza opinie pacjentów ale myślę że powini zacząć to robić, bo ta Pani ewidentnie nie powinna już dłużej pracować o czym świadczą wszystkie opinie tutaj. Z czystym sumieniem odradzam wizytę u tego okulisty.

Pani doktor mósztruje i rozkazuje pacjentowi gdzie i kiedy ma stać bądź usiąść. Przy każdej próbie powiedzenia co mi jest , jestem uciszania. Badanie przeprowadzone szybko i pobieżnie. Odradziła mi totalnie szkła progresywne. W trakcie wizyty odbiera telefony i udziela porad innym pacjentom pomimo że to ja płacę za wizytę. Wszystko dezynfekuje ale pieniędzy nie😉. Żałuję wydanych pieniędzy na tą wizytę.

Pani doktor mósztruje i rozkazuje pacjentowi gdzie i kiedy ma stać bądź usiąść. Przy każdej próbie powiedzenia co mi jest , jestem uciszania. Badanie przeprowadzone szybko i pobieżnie. Odradziła mi totalnie szkła progresywne. W trakcie wizyty odbiera telefony i udziela porad innym pacjentom pomimo że to ja płacę za wizytę. Wszystko dezynfekuje ale pieniędzy nie😉. Żałuję wydanych pieniędzy na tą wizytę.

Kompletny brak kompetencji. Mimo uwagi, że wzrok znacznie sie pogorszył i potrzebuję okularów Pani doktor nie przeprowadziła żadnych badań-zero jakiejkolwiek reakcji. Wizyta trwała 3 minuty. Po pytaniu czy powinnam mieć okulary do pracy przy ekranie dostałam odpowiedź podnienionym tonem, że okulary są mi niepotrzebne, a jeżeli bede je nosić to popsuję wzrok. Ciekawe skąd takie wnioski skoro nawet nie raczyła mnie zbadac, mimo zgłaszania problemów. Warto wspomnieć również o tym, że wchodząc do gabinetu absolutnie nie mozna nic dotknąć (chyba, że łokciami-zgodnie z informacją jaka widnieje na drzwiach gabientu Pani ...

Kompletny brak kompetencji. Mimo uwagi, że wzrok znacznie sie pogorszył i potrzebuję okularów Pani doktor nie przeprowadziła żadnych badań-zero jakiejkolwiek reakcji. Wizyta trwała 3 minuty. Po pytaniu czy powinnam mieć okulary do pracy przy ekranie dostałam odpowiedź podnienionym tonem, że okulary są mi niepotrzebne, a jeżeli bede je nosić to popsuję wzrok. Ciekawe skąd takie wnioski skoro nawet nie raczyła mnie zbadac, mimo zgłaszania problemów. Warto wspomnieć również
o tym, że wchodząc do gabinetu absolutnie nie mozna nic dotknąć (chyba, że łokciami-zgodnie z informacją jaka widnieje na drzwiach gabientu Pani doktor.). Dotychczas nie spotkałam jeszcze lekarza z takim brakiem profesjonalizmu. Nie polecam.

Z szacunku tylko przyjmuje formę 'Pani doktor' - ZERO kompetencji, podejścia, badanie przeprowadzone w soczewkach, mimo zwrócenia uwagi o pogorszeniu wzroku nie spotkałam się z żadną reakcją. Brak ustalenia obecnej wady wzroku, brak profesjonalizmu, rozmowy. Kompletne dno, szkoda że człowiek musi tracić czas na takie 'wizyty' by później chodzić na kolejne. Dzięki Pani doktor nie wiem nawet jakie okulary powinnam nosić. Myślę, że więcej nie trzeba mówić.

Z szacunku tylko przyjmuje formę 'Pani doktor' - ZERO kompetencji, podejścia, badanie przeprowadzone w soczewkach, mimo zwrócenia uwagi o pogorszeniu wzroku nie spotkałam się z żadną reakcją. Brak ustalenia obecnej wady wzroku, brak profesjonalizmu, rozmowy. Kompletne dno, szkoda że człowiek musi tracić czas na takie 'wizyty' by później chodzić na kolejne. Dzięki Pani doktor nie wiem nawet jakie okulary powinnam nosić. Myślę, że więcej nie trzeba mówić.

Byłam u tej Pani z synem w centermed Tarnów. Okropna. Siedzi tam jakby za karę. Cała wizytę słowa nie powiedziała oprócz poleceń do syna. Mega niesympatyczna. Dotknęłam klamki zaraz ja dezyfekuje i z buzia że ciągle to robi i się w gabinecie udusi. Tak samo biurko. Tylko położyłam skierowanie. Kazała to zabrać i zaraz zdezynfekowala. Paranoja. Jeżeli ma coś tej pracy niech idzie na emeryturę. Ciągle gdzieś za czymś wychodzi. Ludzie się niecierpliwie bo strasznie mozolnie to wszystko idzie. Nie polecam

Byłam u tej Pani z synem w centermed
Tarnów. Okropna. Siedzi tam jakby za karę. Cała wizytę słowa nie powiedziała oprócz poleceń do syna. Mega niesympatyczna. Dotknęłam klamki zaraz ja dezyfekuje i z buzia że ciągle to robi i się w gabinecie udusi. Tak samo biurko. Tylko położyłam skierowanie. Kazała to zabrać i zaraz zdezynfekowala. Paranoja. Jeżeli ma coś tej pracy niech idzie na emeryturę. Ciągle gdzieś za czymś wychodzi. Ludzie się niecierpliwie bo strasznie mozolnie to wszystko idzie. Nie polecam