lekarz Danuta Byczyńska

Psychiatra

Liczba opinii: 29
Średnia ocen:4,3/5
Opinie:29
Zaufanie do kompetencji
4,3
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,7
Poświęcony czas
4,1
Kompleksowość podejścia
3,9
Uprzejmość
4,7
Godny polecenia
4,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
4,7/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

bardzo rzeczowy lekarz, racjonalnie potrafi wytłumaczyć, w kontakcie i komunikacji jest OK, jestem zadowolony z działania lekow

bardzo rzeczowy lekarz, racjonalnie potrafi wytłumaczyć, w kontakcie i komunikacji jest OK, jestem zadowolony z działania lekow

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Z przerwami leczę się już 12lat, z tego 2 ostatnie u dr Byczyńskiej. To są najlepsze lata, jakie przeżyłam - wróciłam do pracy, cieszę się życiem, mam siły każdego dnia. To brzmi niewiarygodnie, jak reklama, nie potrafię jednak inaczej opisać tego. A najwięcej cieszę się z tego, że nie mam skutków ubocznych i nie muszę się martwić na koniec dnia ! :)

Z przerwami leczę się już 12lat, z tego 2 ostatnie u dr Byczyńskiej. To są najlepsze lata, jakie przeżyłam - wróciłam do pracy, cieszę się życiem, mam siły każdego dnia. To brzmi niewiarygodnie, jak reklama, nie potrafię jednak inaczej opisać tego. A najwięcej cieszę się z tego, że nie mam skutków ubocznych i nie muszę się martwić na koniec dnia ! :)

3,5/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
3,0

Niestety i tego lekarza dopadła rutyna. Kiedys ta Pani szła na jakość. Teraz coraz częściej na ilość. Coraz krótsze wizyty, mam wrażenie , że mniej słucha pacjenta i wychodzi z pokoju do pacjenta tylko i wyłącznie na pokaz. Jeśli ktoś nie przyjdzie to ma pretensje bo ma "okienko".Nie zdaje sobie sprawy, że chorujący to nie inwalidzi a pracujący,którzy muszą zarabiać by móc jej zapłacić i również mają swoje obowiązki.Pani Byczyńska ma jeden główny defekt. Za szybko odstawia leki. Często takie praktyki doprowadzały mnie do myśli samobójczych. Byczyńska stara się leczyć ...

Niestety i tego lekarza dopadła rutyna. Kiedys ta Pani szła na jakość. Teraz coraz częściej na ilość. Coraz krótsze wizyty, mam wrażenie , że mniej słucha pacjenta i wychodzi z pokoju do pacjenta tylko i wyłącznie na pokaz. Jeśli ktoś nie przyjdzie to ma pretensje bo ma "okienko".Nie zdaje sobie sprawy, że chorujący to nie inwalidzi a pracujący,którzy muszą zarabiać by móc jej zapłacić i również mają swoje obowiązki.Pani Byczyńska ma jeden główny defekt. Za szybko odstawia leki. Często takie praktyki doprowadzały mnie do myśli samobójczych. Byczyńska stara się leczyć pacjenta, to fakt. Ale traktuje go jak obiekt nie jak człowieka.

WięcejMniej
2,8/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
2,0

Chodziłem do tej pani rok czasu. Pierwsze wrażenie dobre. Wydawało mi się, że nie jest pazerna, ponieważ zwolnienia lekarskie wypisywała tak jak prosiłem, czyli co miesiąc, żeby było mnie stać na wizyty. Jednak zaminusowała u mnie 3x. 2x w gabinecie, gdy podczas mojej wypowiedzi mi przerwała pokazując na zegarek, znaczy, że kończy się mój czas, czyli 20 min. - płacę 100 zł, a ona mi przerywa. Więc wychodzi na to, że ważniejsza jest kasa, a nie moje samopoczucie. Poza tym, gdy podczas jednej z wizyt zapomniałem wspomnieć o wypisaniu recepty ...

Chodziłem do tej pani rok czasu. Pierwsze wrażenie dobre. Wydawało mi się, że nie jest pazerna, ponieważ zwolnienia lekarskie wypisywała tak jak prosiłem, czyli co miesiąc, żeby było mnie stać na wizyty.
Jednak zaminusowała u mnie 3x. 2x w gabinecie, gdy podczas mojej wypowiedzi mi przerwała pokazując na zegarek, znaczy, że kończy się mój czas, czyli 20 min. - płacę 100 zł, a ona mi przerywa. Więc wychodzi na to, że ważniejsza jest kasa, a nie moje samopoczucie. Poza tym, gdy podczas jednej z wizyt zapomniałem wspomnieć o wypisaniu recepty na lek, który mi się kończył i zadzwoniłem po 2 tyg. z prośbą o wypisanie recepty, to skasowała mnie jak za normalną wizytę.
Podczas tego czasu żadne przepisane leki mi nie pomogły. Postęp nastąpił jedynie przez moją silną wolę. Był czas, że nawet ich nie brałem. Ćwiczenia żadne nie przyniosły skutku. Podczas rozmowy kultura, ale co z tego. Nie idę tam po to, aby mnie traktować jak barona, a żeby mnie leczyć.
Te pochlebne opinie, to chyba rodzina napisała. "Jestem zadowolony, polecam" itp. to może napisać każdy o wszystkim.
Teraz chodzę do innej pani, na NFZ i mimo, że na NFZ, to widzę różnicę.

WięcejMniej
2,8/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
3,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
2,0

Mój mąż chodził do tego lekarza i po roku leczenia nie zauważyłam większej poprawy. Poświęca zdecydowanie za mało czasu choremu, po pewnym czasie ma się wrażenie że chodzi tylko o kasę, tak więc ogólne wrażenie jest średnie

Mój mąż chodził do tego lekarza i po roku leczenia nie zauważyłam większej poprawy. Poświęca zdecydowanie za mało czasu choremu, po pewnym czasie ma się wrażenie że chodzi tylko o kasę, tak więc ogólne wrażenie jest średnie

2,7/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
3,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
1,0

zdecydowanie odradzam. nie wystarczy być 'miłym' lekarzem żeby być skutecznym, zwłaszcza od psychiatry oczekuje się czegoś więcej. na wizycie praktycznie zero kontaktu, kilka zdawkowych pytań, zero wnikania w sedno sprawy. i lek - nie wiadomo na co no bo nic z 'rozmowy' nie wynikło.czas trwania - 10-15 minut. mam porówananie - poszłam na szczęście do innego lekarza i jestem pewna, że jak ktoś trafi na dobrego psychiatrę to zrozumie na czym naprawdę polega wizyta u niego.

zdecydowanie odradzam. nie wystarczy być 'miłym' lekarzem żeby być skutecznym, zwłaszcza od psychiatry oczekuje się czegoś więcej. na wizycie praktycznie zero kontaktu, kilka zdawkowych pytań, zero wnikania w sedno sprawy. i lek - nie wiadomo na co no bo nic z 'rozmowy' nie wynikło.czas trwania - 10-15 minut. mam porówananie - poszłam na szczęście do innego lekarza i jestem pewna, że jak ktoś trafi na dobrego psychiatrę to zrozumie na czym naprawdę polega wizyta u niego.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Polecam wszystkim napewno, bardzo profesjonalne podejscie

Polecam wszystkim napewno, bardzo profesjonalne podejscie

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

nie żałuję, jestem zadowolona z wizyty i efektów ;-)

nie żałuję, jestem zadowolona z wizyty i efektów ;-)

4,7/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

pójdę na kolejną wizytę. Jestem naprawdę zadowolony, chociaż ledwo trafiłem ;-). Jest OK

pójdę na kolejną wizytę. Jestem naprawdę zadowolony, chociaż ledwo trafiłem ;-). Jest OK

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat