dr n. med. Ewa Muszyńska-Wiese

Ten lekarz, mimo że Certus ma w ofercie testy na wirusa HPV nie ma na ten temat żadnej wiedzy. Nie informuje pacjentki, co oznacza wynik HPV 16. Wszystkiego musiałam dowiedzieć się z internetu i od kompetentnego drugiego lekarza, gdyż przez panią doktor zostałam wprowadzona w błąd jak można zarazić się tym wirusem.Mimo,że wymaz z szyjki macicy na obecność wirusa HPV nie może zawierać krwi, lekarz zupełnie to zlekceważył.

Ten lekarz, mimo że Certus ma w ofercie testy na wirusa HPV nie ma na ten temat żadnej wiedzy. Nie informuje pacjentki, co oznacza wynik HPV 16. Wszystkiego musiałam dowiedzieć się z internetu i od kompetentnego drugiego lekarza, gdyż przez panią doktor zostałam wprowadzona w błąd jak można zarazić się tym wirusem.Mimo,że wymaz z szyjki macicy na obecność wirusa HPV nie może zawierać krwi, lekarz zupełnie to zlekceważył.

Nigdy więcej!!! Po raz pierwszy w moim życiu będąc u ginekologa krzyknęłam "Ała"! Myślałam, że kobieta ginekolog rozumie kobietę, a nie zachowuje się tak ostro i nieczule. Wizyta była płatna, ale nie warta nawet złotówki. Żałuję, że nie zdobyłam się na odwagę żeby wyjść. Na podłodze była krew więc teraz boję się czy czasem nie zostałam czymś zarażona. Masakra!!! A pytając o sposoby zabezpieczeń (jestem świeżo po ciąży) otrzymałam do ręki receptę na tabletki antykoncepcyjne jeszcze przed badaniem... chciałam dowiedzieć się coś o spirali, ale po chwili wiedziałam, że z ...

Nigdy więcej!!! Po raz pierwszy w moim życiu będąc u ginekologa krzyknęłam "Ała"! Myślałam, że kobieta ginekolog rozumie kobietę, a nie zachowuje się tak ostro i nieczule. Wizyta była płatna, ale nie warta nawet złotówki. Żałuję, że nie zdobyłam się na odwagę żeby wyjść. Na podłodze była krew więc teraz boję się czy czasem nie zostałam czymś zarażona. Masakra!!! A pytając o sposoby zabezpieczeń (jestem świeżo po ciąży) otrzymałam do ręki receptę na tabletki antykoncepcyjne jeszcze przed badaniem... chciałam dowiedzieć się coś o spirali, ale po chwili wiedziałam, że z tą kobietą nie ma o czym rozmawiać. NIE POLECAM w 200% szkoda Waszego czasu i zdrowia.

Poszłąm do Pani doktor w 5 tyg ciąży, później w 7. Ogólnie źle się czułam przede wszystki ze wzgledu na moje warunki pracy co Pani doktor kompletnie zlekcewazyła bo ciąża to nie choroba i pracować trzeba.Moim zdaniem nawet nie potrafiła dobrze ocenić, który to tydzień ciąży podczas wizyty. Nie podała planowanego terminu porodu. w 11 tyg okazało się , że dzidziuś umarł w 8 tyg- trafiłą od razu do szpiatla na polnej. Pani Doktor stierdziłą ,że to musiłąo nastapić później bo dziecko miało 18 mm. Nie zaleciał mi żadnych badań ...

Poszłąm do Pani doktor w 5 tyg ciąży, później w 7. Ogólnie źle się czułam przede wszystki ze wzgledu na moje warunki pracy co Pani doktor kompletnie zlekcewazyła bo ciąża to nie choroba i pracować trzeba.Moim zdaniem nawet nie potrafiła dobrze ocenić, który to tydzień ciąży podczas wizyty. Nie podała planowanego terminu porodu. w 11 tyg okazało się , że dzidziuś umarł w 8 tyg- trafiłą od razu do szpiatla na polnej. Pani Doktor stierdziłą ,że to musiłąo nastapić później bo dziecko miało 18 mm. Nie zaleciał mi żadnych badań aby zbadć przyczyne dlaczego tak się stało. Moim zdaniem nie jest kompetentym lekarzem.

Witam. Byłam z wizytą w 7 tygodniu ciąży. Moja wizyta z badaniem trwała nie dłużej niż 10 min,pani doktor się spieszyło bo się spóźniła, żadnej konkretnej informacji, nie zważyła mnie, nie założyła żadnej karty ciąży, nie skierowała na badania. Jestem bardzo rozczarowana "tą" panią, jest to moja pierwsza ciąża, ten stan to nie choroba, ale nie po to idę do lekarza, więcej informacji uzyskałam z neta. Jedyną rzeczą, którą powtarzała kilkakrotnie była informacja, żebym wróciła za 2 tygodnie. Decyzje pozostawiam Wam.

Witam. Byłam z wizytą w 7 tygodniu ciąży. Moja wizyta z badaniem trwała nie dłużej niż 10 min,pani doktor się spieszyło bo się spóźniła, żadnej konkretnej informacji, nie zważyła mnie, nie założyła żadnej karty ciąży, nie skierowała na badania. Jestem bardzo rozczarowana "tą" panią, jest to moja pierwsza ciąża, ten stan to nie choroba, ale nie po to idę do lekarza, więcej informacji uzyskałam z neta. Jedyną rzeczą, którą powtarzała kilkakrotnie była informacja, żebym wróciła za 2 tygodnie. Decyzje pozostawiam Wam.

Brak kompetencji zawodowych.Diagnozy mylne.

Brak kompetencji zawodowych.Diagnozy mylne.

Pani Doktor sprawdza się w przypadkach, kiedy nic się nie dzieje. Koleżance prowadziła dwie ciąże i było wszystko ok. U mnie ciągle powtarzała, że "ciąża to nie choroba" a w 11 tygodniu poroniłam. Dopiero w szpitalu dowiedziałam się, że m.in. wg karty ciąży, zarodek był za mały już w 8 tygodniu, powinna coś w tym kierunku zrobić. Niestety poza słowami "ciąża to nie choroba" to nic się nie dowiedziałam.

Pani Doktor sprawdza się w przypadkach, kiedy nic się nie dzieje. Koleżance prowadziła dwie ciąże i było wszystko ok. U mnie ciągle powtarzała, że "ciąża to nie choroba" a w 11 tygodniu poroniłam. Dopiero w szpitalu dowiedziałam się, że m.in. wg karty ciąży, zarodek był za mały już w 8 tygodniu, powinna coś w tym kierunku zrobić. Niestety poza słowami "ciąża to nie choroba" to nic się nie dowiedziałam.

Bardzo polecam, znalazłam się u Pani Doktor zupełnie przypadkowo i tak już pozostałam i na pewno nie mam zamiaru tego zmieniać. W trakcie wizyty zapewnione mi jest to czego dokładnie oczekuję od każdego lekarza. Badanie, konkretne informacje, odpowiedzi na pytania (zadane!), osobiście nie jestem zwolennikiem tzw. gawędziarzy i lubię konkrety, w związku z czym trafiłam w dziesiątkę:)

Bardzo polecam, znalazłam się u Pani Doktor zupełnie przypadkowo i tak już pozostałam i na pewno nie mam zamiaru tego zmieniać. W trakcie wizyty zapewnione mi jest to czego dokładnie oczekuję od każdego lekarza. Badanie, konkretne informacje, odpowiedzi na pytania (zadane!), osobiście nie jestem zwolennikiem tzw. gawędziarzy i lubię konkrety, w związku z czym trafiłam w dziesiątkę:)

Pani doktor prowadziła moją ciążę, na szczęście tylko w pierwszym jej trymestrze. Faktycznie nie pozwala zwariować i z uporem daje do zrozumienia, że "ciąża to nie choroba". I jeśli ktoś nie ma żadnych dolegliwości, to na pewno z Pani dr będzie zadowolony (pod warunkiem, że nie będzie mu przeszkadzać konieczność dopytywania się, jakie leki zostały właśnie przepisane, jak je dawkować, jak ocenia wyniki badań, co widzi na usg itd., bo Pani dr sama z siebie niewiele mówi i właściwie o nic nie pyta). Ja jednak problemy z ciążą miałam: trzy ...

Pani doktor prowadziła moją ciążę, na szczęście tylko w pierwszym jej trymestrze. Faktycznie nie pozwala zwariować i z uporem daje do zrozumienia, że "ciąża to nie choroba". I jeśli ktoś nie ma żadnych dolegliwości, to na pewno z Pani dr będzie zadowolony (pod warunkiem, że nie będzie mu przeszkadzać konieczność dopytywania się, jakie leki zostały właśnie przepisane, jak je dawkować, jak ocenia wyniki badań, co widzi na usg itd., bo Pani dr sama z siebie niewiele mówi i właściwie o nic nie pyta). Ja jednak problemy z ciążą miałam: trzy miesiące ciągłych wymiotów, spory spadek wagi (10%), zawroty głowy, kiepskie wyniki badań. Na Pani dr wrażenia to nie robiło. Podkreślała, że to normalne dolegliwości i widocznie "taka jest moja uroda" i z uporem nie zaradziła nic by wymioty powstrzymać, mimo że wywoływał je nawet łyk wody mineralnej. Nie zauważyła niestety, że w międzyczasie mój organizm odwodnił się, co zakończyło się utratami przytomności i pobytem w szpitalu.Tam dopiero trafiłam na właściwych lekarzy, którzy pomogli mi stanąć na nogi, a podejściem Pani dr byli wyraźnie zażenowani.

Pani doktor jest bardzo dobrym specjalistą i wspaniałym dobrym człowiekiem.Jestem wdzięczna losowi , że poznałam panią doktor.Będę polecać wśród znajomych i w rodzinie.

Pani doktor jest bardzo dobrym specjalistą i wspaniałym dobrym człowiekiem.Jestem wdzięczna losowi , że poznałam panią doktor.Będę polecać wśród znajomych i w rodzinie.

dzięki Pani Doktor szybko pozbylam się wielkiego guza, nadal mam wszystko na swoim miejscu a co najważniejsze mogę mieć dzieci. Bardzo Pani DZIĘKUJĘ.

dzięki Pani Doktor szybko pozbylam się wielkiego guza, nadal mam wszystko na swoim miejscu a co najważniejsze mogę mieć dzieci. Bardzo Pani DZIĘKUJĘ.