lekarz Ireneusz Tarnowski

Bardzo ale to bardzo nie polecam przyjechałam z mężem na przyszpitalną w Łowiczu Mąż miał podobne objawy do udaru Lekarz przepisał NEBBUD zajrzał w gardło i stwierdził początkowe przeziębienie Nawet nie wiem jak zebrał wywiad z osobą która nie pamięta do końca co się stało NIE POLECAM

Bardzo ale to bardzo nie polecam przyjechałam z mężem na przyszpitalną w Łowiczu
Mąż miał podobne objawy do udaru
Lekarz przepisał NEBBUD zajrzał w gardło i stwierdził początkowe przeziębienie
Nawet nie wiem jak zebrał wywiad z osobą która nie pamięta do końca co się stało
NIE POLECAM

Tragedia. Trafiłem na sor w Łowiczu z rana cięta przedramienia, przecięta skóra aż do powięzi . Lekarz bez żadnego znieczulenia wsadził wacik w ranę i mocno przycisnął . Kiedy jęknąłem z bólu powiedział tylko „ no cóż . Sam pan sobie taką ranę zrobił” . Podczas szycia powięzi i skóry również nie dostałem ZADNEGO znieczulenia chociaż przyjechałem trzeźwy . Szwy pana doktora wyglądają jak by dopiero uczył się szycia i myślę że niejeden krawiec zrobiłby to lepiej . Po zdjęciu szwów rana pozostaje otwarta . Najgorszy lekarz jakiego spotkałem.

Tragedia. Trafiłem na sor w Łowiczu z rana cięta przedramienia, przecięta skóra aż do powięzi . Lekarz bez żadnego znieczulenia wsadził wacik w ranę i mocno przycisnął . Kiedy jęknąłem z bólu powiedział tylko „ no cóż . Sam pan sobie taką ranę zrobił” . Podczas szycia powięzi i skóry również nie dostałem ZADNEGO znieczulenia chociaż przyjechałem trzeźwy . Szwy pana doktora wyglądają jak by dopiero uczył się szycia i myślę że niejeden krawiec zrobiłby to lepiej . Po zdjęciu szwów rana pozostaje otwarta . Najgorszy lekarz jakiego spotkałem.

W swojej codziennej pracy często przywożę pacjentów do szpitala w Łowiczu. Niestety, zmusza mnie to do częstych kontaktów z tym Panem. Po pierwsze, lekarz ze specjalizacją z ginekologii i położnictwa dyżurujący na ogólnej izbie przyjęć to pomyłka. Tym bardziej że ten Pan nie posiada aktualnej wiedzy z zakresu medycyny ratunkowej, chorób wewnętrznych, czy chirurgii. Po drugie, kultura osobista tego Pana uwłacza zawodowi lekarza. I jego niekulturalne zachowania nie dotyczą jedynie pacjentów, ale również personelu medycznego. Niemal za każdym razem, kiedy przywożę pacjenta, Pan Tarnowski ma pretensje, że pacjenta przywieziono. Nie ...

W swojej codziennej pracy często przywożę pacjentów do szpitala w Łowiczu. Niestety, zmusza mnie to do częstych kontaktów z tym Panem. Po pierwsze, lekarz ze specjalizacją z ginekologii i położnictwa dyżurujący na ogólnej izbie przyjęć to pomyłka. Tym bardziej że ten Pan nie posiada aktualnej wiedzy z zakresu medycyny ratunkowej, chorób wewnętrznych, czy chirurgii. Po drugie, kultura osobista tego Pana uwłacza zawodowi lekarza. I jego niekulturalne zachowania nie dotyczą jedynie pacjentów, ale również personelu medycznego. Niemal za każdym razem, kiedy przywożę pacjenta, Pan Tarnowski ma pretensje, że pacjenta przywieziono. Nie ma znaczenia, czy chory jest w stanie ciężkim, czy też dobrym. Padają przy tym pod adresem personelu pogotowia najróżniejsze inwektywy, których nie da się tutaj zacytować.

Córka trafiła do ‚doktora’ z podejrzeniem wyrostka, nie została dobrze zbadana, lekarz nie powiedział co jej jest i co dalej mamrocząc pod nosem, ze powinna isc do lekarza rodzinnego. Nieuprzejmy, niepomocny, po prostu dno…

Córka trafiła do ‚doktora’ z podejrzeniem wyrostka, nie została dobrze zbadana, lekarz nie powiedział co jej jest i co dalej mamrocząc pod nosem, ze powinna isc do lekarza rodzinnego. Nieuprzejmy, niepomocny, po prostu dno…

Nie, nie i jeszcze raz nie. Niedawno byliśmy z 9 miesięcznym synkiem. Doktor niemiły, osłuchał tylko plecy i zajrzał dosłownie przez "szparkę" między ustami do gardła przez pół sekundy i na tej podstawie przepisał leki. Najlepsze że kazał 9 miesięcznemu dziecku podawać pół tabletki nurofenu... Tymczasem nie musząc studiować medycyny wiem że takie rzeczy dawkuje się zależnie od wagi, w dodatku jest zamiennik dla niemowląt w krokach.. To straszne że życie i zdrowie naszych bliskich jest w rękach takich ludzi. Gdybym mogła dałabym same zera. Bo ocena jeden to zdecydowanie ...

Nie, nie i jeszcze raz nie. Niedawno byliśmy z 9 miesięcznym synkiem. Doktor niemiły, osłuchał tylko plecy i zajrzał dosłownie przez "szparkę" między ustami do gardła przez pół sekundy i na tej podstawie przepisał leki. Najlepsze że kazał 9 miesięcznemu dziecku podawać pół tabletki nurofenu... Tymczasem nie musząc studiować medycyny wiem że takie rzeczy dawkuje się zależnie od wagi, w dodatku jest zamiennik dla niemowląt w krokach..
To straszne że życie i zdrowie naszych bliskich jest w rękach takich ludzi. Gdybym mogła dałabym same zera. Bo ocena jeden to zdecydowanie za dużo.

Wizyta z dzieckiem w szpitalu w Łowiczu. Lekarz nieuprzejmy , z wyrzutami że się go o coś pytam. Jutro piszę skargę do szpitala. Brak słów na podejście takiego lekarza. Reszta personelu wporzadku tylko kręciła oczami...

Wizyta z dzieckiem w szpitalu w Łowiczu. Lekarz nieuprzejmy , z wyrzutami że się go o coś pytam.
Jutro piszę skargę do szpitala. Brak słów na podejście takiego lekarza. Reszta personelu wporzadku tylko kręciła oczami...

Brak słów... Z takim podejściem do pacjenta nie powinien być dopuszczany do jakiegokolwiek kontaktu z chorymi... Łaske robi że musi przyjąć na dyżurze... Straszne to co dzieje się w naszej służbie zdrowia... Najgorsza jest bezsilność wobec tego systemu... Idziesz po pomoc... A tam nawet woli ... Nie mówiąc o chęci udzielenia pomocy...

Brak słów... Z takim podejściem do pacjenta nie powinien być dopuszczany do jakiegokolwiek kontaktu z chorymi... Łaske robi że musi przyjąć na dyżurze... Straszne to co dzieje się w naszej służbie zdrowia... Najgorsza jest bezsilność wobec tego systemu... Idziesz po pomoc... A tam nawet woli ... Nie mówiąc o chęci udzielenia pomocy...

Najgorszy lekarz jakiego spotkałam. Wybiegłam z gabinetu z płaczem. Jako nocny lekarz naskakuje z pretensja o niekierowanie się do lekarza rodzinnego. Odpowiada w bardzo niemiły sposób. Nie tłumaczy niczego. Cała wizyta wygladała tak, jakby Pan Doktor chciał sprawić komuś przykrość. Jest to nie tylko zły lekarz ale i zły człowiek- bez empatii czy zwykłej ludzkiej uprzejmości czy szacunku.

Najgorszy lekarz jakiego spotkałam. Wybiegłam z gabinetu z płaczem. Jako nocny lekarz naskakuje z pretensja o niekierowanie się do lekarza rodzinnego. Odpowiada w bardzo niemiły sposób. Nie tłumaczy niczego. Cała wizyta wygladała tak, jakby Pan Doktor chciał sprawić komuś przykrość. Jest to nie tylko zły lekarz ale i zły człowiek- bez empatii czy zwykłej ludzkiej uprzejmości czy szacunku.

Dramat. Dawno nie spotkałam się z tak aroganckim lekarzem. Na pomoc doraźną trafiłam z dzieckiem z wysoką gorączką. Dziecko było badane z odległości ok 0.5 metra, dobrze, że Pan Doktor ma długie ręce. Gardło również z takiej odległości. Strata czasu i pieniędzy które wpływają do budżetu państwa na pensje tak niekompetentnych lekarzy.

Dramat. Dawno nie spotkałam się z tak aroganckim lekarzem. Na pomoc doraźną trafiłam z dzieckiem z wysoką gorączką. Dziecko było badane z odległości ok 0.5 metra, dobrze, że Pan Doktor ma długie ręce. Gardło również z takiej odległości. Strata czasu i pieniędzy które wpływają do budżetu państwa na pensje tak niekompetentnych lekarzy.

Lekarz Tarnowski dawno powinien odejść z zawodu taki człowiek nie powinien przyjmować chorych. Córka wyszła roztrzęsiona. Pan doktor jest chamski, poniżal i zwymyślał że powinna iść do swojego lekarza rodzinnego.

Lekarz Tarnowski dawno powinien odejść z zawodu taki człowiek nie powinien przyjmować chorych. Córka wyszła roztrzęsiona. Pan doktor jest chamski, poniżal i zwymyślał że powinna iść do swojego lekarza rodzinnego.