lekarz Jan Kaczmarczyk

Witam! W raz z moim synkiem wybraliśmy sie na wizytę do Pana doktora. Dłużej niż usg i porada lekarska trwało rozebranie dziecka, więc chyba to o czymś świadczy. Lekarz bardzo nie uprzejmy rzucał kilku tygodniowym dzieckiem dosłownie jak mięsem, to że dla niego jest to rutyna nie oznacza że pracuję za kare i musi tak traktować małych pacjentów. Jednym słowem odradzam jesteśmy już umówieni na wizyte do innego lekarza. Nawet nie chiało mu sie odburknąć do widzenia.

Witam! W raz z moim synkiem wybraliśmy sie na wizytę do Pana doktora. Dłużej niż usg i porada lekarska trwało rozebranie dziecka, więc chyba to o czymś świadczy. Lekarz bardzo nie uprzejmy rzucał kilku tygodniowym dzieckiem dosłownie jak mięsem, to że dla niego jest to rutyna nie oznacza że pracuję za kare i musi tak traktować małych pacjentów. Jednym słowem odradzam jesteśmy już umówieni na wizyte do innego lekarza. Nawet nie chiało mu sie odburknąć do widzenia.

Jestem ojcem czteroletniego chłopca - pierwszy raz byłam u tego lekarza, mogę wyrazić się o nim tylko w superlatywach, profesjonalne podejście do dziecka (mimo, że nie było chętne do badania - zrażone wizytą raptem dzień wcześniej o innej Pani chirurg w Centrum Pediatrycznym BB, która ma podobno rewelacyjne podejście do dziecka, jakoś tego nie zauważyłem i tylko dzięki mojemu opanowaniu nie powiedziałem co myślę o takim postępowaniu). Pan Kaczmarczyk wyjaśnił mi szczegółowo jak postępować w leczeniu, wyjaśnił mi w prosty sposób oblicze problemu i co ewentualnie będziemy dalej robić w ...

Jestem ojcem czteroletniego chłopca - pierwszy raz byłam u tego lekarza, mogę wyrazić się o nim tylko w superlatywach, profesjonalne podejście do dziecka (mimo, że nie było chętne do badania - zrażone wizytą raptem dzień wcześniej o innej Pani chirurg w Centrum Pediatrycznym BB, która ma podobno rewelacyjne podejście do dziecka, jakoś tego nie zauważyłem i tylko dzięki mojemu opanowaniu nie powiedziałem co myślę o takim postępowaniu). Pan Kaczmarczyk wyjaśnił mi szczegółowo jak postępować w leczeniu, wyjaśnił mi w prosty sposób oblicze problemu i co ewentualnie będziemy dalej robić w zależności od sytuacji, a dziecko mimo wcześniejszego uprzedzenia uspokoiło się w gabinecie Pana doktora pod wpływem jego podejścia, a nadto samo badanie było wykonane w sposób niezwykle delikatny i nie zrażający dziecka. TO JEST SPECJALISTA KTÓREGO MOGĘ POLECIĆ KAŻDEMU, COKOLWIEK INNI WCZEŚNIEJ MÓWILI. POZDRAWIAM PANA I ŻYCZĘ WIELU SUKCESÓW.

nie polecam nie mily nic nie tlumaczy nawet dzien dobry nie odpowie, okropna osoba chlodna dziecko placze jak tylko go dotknie nie delikatny jak mam do niego isc to mam nerwice zalecil mojej corci szyne ;/ i sugerowal ze to moja wina ze ma wade bioder az mi sie plakac chce, raczej bede konsultowac sie z kims innym NIE POLECAM

nie polecam nie mily nic nie tlumaczy nawet dzien dobry nie odpowie, okropna osoba chlodna dziecko placze jak tylko go dotknie nie delikatny jak mam do niego isc to mam nerwice zalecil mojej corci szyne ;/ i sugerowal ze to moja wina ze ma wade bioder az mi sie plakac chce, raczej bede konsultowac sie z kims innym NIE POLECAM

Miałam dużego pecha że na pierwsze badanie bioderek u mojej córki trafiłam na niego. Jest nieuprzejmy, krzyczał po mnie na pierwszej wizycie że powinnam być u niego z córką na następny dzień po porodzie, a co ja jestem duch święty i wszystko wiem. Okazało się że córcia ma wrodzone zwichniecie stawu biodrowego. Przez 6 tygodni chodziła w rozpórca poleconej przez tego pana i po każdej wizycie a była co tydzień mówił że jest dobrze że wszystko się trzyma,a za to po 6 tygodniach że niestety nie ma poprawy. Tylko nam ...

Miałam dużego pecha że na pierwsze badanie bioderek u mojej córki trafiłam na niego. Jest nieuprzejmy, krzyczał po mnie na pierwszej wizycie że powinnam być u niego z córką na następny dzień po porodzie, a co ja jestem duch święty i wszystko wiem. Okazało się że córcia ma wrodzone zwichniecie stawu biodrowego. Przez 6 tygodni chodziła w rozpórca poleconej przez tego pana i po każdej wizycie a była co tydzień mówił że jest dobrze że wszystko się trzyma,a za to po 6 tygodniach że niestety nie ma poprawy. Tylko nam narobił nadziei, a mogliśmy odrazu jechać do szpitala, DO KTÓREGO TRAFILIŚMY I TAK NA WYCIĄG. Ale tam to już innna bajka lekarze mili nie krzyczą i można o wszystko zapytać i szczegółowo wytłumaczą wprost przeciwnie do dr.Kaczmarczyka który tylko umie krzyczeć i na pytania odburknąc coś pod nosem.

jest nieuprzejmy, krzyczy, wpedza rodzicow w poczucie winy...

jest nieuprzejmy, krzyczy, wpedza rodzicow w poczucie winy...

Z doktorem Kaczmarczykiem mam do czynienia odkąd urodził się mój syn, a dziś ma już 13 lat. Wtedy pracował jeszcze w szpitalu pediatrycznym i z pewnością był jednym z jego filarów. Syn wielokrotnie wymagał leczenia i zawsze prowadził go dr Kaczmarczyk. Uważam, że miałam wielkie szczęście, że mogłam do niego trafić. Doskonały specjalista i wspaniały człowiek. Posiada nieocenioną wiedzę i doświadczenie, pomógł mojemu dziecku już nie jeden raz. Z powodzeniem mogę Go polecić i wiem, że to jeden z lepszych specjalistów w Polsce. I nie zgadzam się z opiniami, że ...

Z doktorem Kaczmarczykiem mam do czynienia odkąd urodził się mój syn, a dziś ma już 13 lat. Wtedy pracował jeszcze w szpitalu pediatrycznym i z pewnością był jednym z jego filarów. Syn wielokrotnie wymagał leczenia i zawsze prowadził go dr Kaczmarczyk. Uważam, że miałam wielkie szczęście, że mogłam do niego trafić. Doskonały specjalista i wspaniały człowiek. Posiada nieocenioną wiedzę i doświadczenie, pomógł mojemu dziecku już nie jeden raz. Z powodzeniem mogę Go polecić i wiem, że to jeden z lepszych specjalistów w Polsce. I nie zgadzam się z opiniami, że nie jest dobrym lekarzem ponieważ jest mało kontaktowy, czy niedość miły. To, że nie jest zbyt wylewny, czy też to, że nazywa rzeczy po imieniu, nie świadczy o Jego wartości zawodowej. To raczej kwestia charakteru, a nie kompetencji medycznych. Jeśli ktoś potrzebuje lekarza chirurga dla swojego dziecka - zdecydowanie polecam, jeżeli zaś potrzebuje atmosfery i pogawędki - właściwsze będą serwisy randkowe;-) Mariola M.

Mało dostępny i nie kontaktowy lekarz.Z dzieckiem obchodzi się chłodno i mało delikatnie.Do rodziców zwraca się jak do niedouczonych i gorszych od siebie.Chodziłam,bo musiałam.Jest to opinia moja i kilku moich znajomych.

Mało dostępny i nie kontaktowy lekarz.Z dzieckiem obchodzi się chłodno i mało delikatnie.Do rodziców zwraca się jak do niedouczonych i gorszych od siebie.Chodziłam,bo musiałam.Jest to opinia moja i kilku moich znajomych.

Sympatyczny lekarz, majacy podejscie do dzieci. Poswieca wiele czasu na wywiad. W razie watpliwosci konsultuje sie z innymi specjalistami. Polecam

Sympatyczny lekarz, majacy podejscie do dzieci. Poswieca wiele czasu na wywiad. W razie watpliwosci konsultuje sie z innymi specjalistami. Polecam

chodzilismy do niego na usg bioder. dopiero idac na konsultacje do innego specjalisty w sprawie bioderek dowiedzielismy sie o problemach ze stopkami.

chodzilismy do niego na usg bioder. dopiero idac na konsultacje do innego specjalisty w sprawie bioderek dowiedzielismy sie o problemach ze stopkami.

Nieuprzejmy, niemiły i ordynarny, nic nie tłumaczy. Po wizycie u tego Pana skonsultowałam się jeszcze z 2 innymi lekarzami potwierdzili co prawda jego opinie ale nie zgodzili się z leczeniem bo jak można roczne dziecko leczyć ze szpotowatośći wsadzając go w szyny skoro to tylko fizjologia i większość dzieci w tym wieku tak ma…… to tak jak by leczyć 9miesięczne dziecko że nie chodzi. W każdym razie nie polecam a jeśli już to skonsultować sposób leczenia z innym lekarzem.

Nieuprzejmy, niemiły i ordynarny, nic nie tłumaczy. Po wizycie u tego Pana skonsultowałam się jeszcze z 2 innymi lekarzami potwierdzili co prawda jego opinie ale nie zgodzili się z leczeniem bo jak można roczne dziecko leczyć ze szpotowatośći wsadzając go w szyny skoro to tylko fizjologia i większość dzieci w tym wieku tak ma…… to tak jak by leczyć 9miesięczne dziecko że nie chodzi. W każdym razie nie polecam a jeśli już to skonsultować sposób leczenia z innym lekarzem.