lekarz Janusz Stępień

Myśle że spędziłem ponad 100 na stole operacyjnym w Końskich gdzie dr Stępień był i jest ordynatorem. Dzięki temu człowiekowi żyje. Byłem załamany w dużej depresji , właśnie on mnie z tego wyciągnoł choć nie musiał , nie jego profesja. Jestem po amputacji i to nie jednej i o tym człowieku nie powiem ani jednego marnego słowa. Mało ze jest dobrym fachowcem , to jeszcze wspaniałym człowiekiem.

Myśle że spędziłem ponad 100 na stole operacyjnym w Końskich gdzie dr Stępień był i jest ordynatorem. Dzięki temu człowiekowi żyje. Byłem załamany w dużej depresji , właśnie on mnie z tego wyciągnoł choć nie musiał , nie jego profesja. Jestem po amputacji i to nie jednej i o tym człowieku nie powiem ani jednego marnego słowa. Mało ze jest dobrym fachowcem , to jeszcze wspaniałym człowiekiem.

Podejście doktora w pełni profesjonalne, jest to wyjątkowo uprzejma i jednocześnie konkretna osoba. Lekarz wzbudza zaufanie i poświęca odpowiednią ilość czasu pacjentowi udzielając mu niezbędnych wskazówek.Wspaniały Człowiek. Kompetentny lekarz.Życzę każdemu, by spotykał takich Ludzi, a szczególnie lekarzy. Szanowny Panie Doktorze życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności Panu, Pańskiej Rodzinie i Zespołowi Współpracowników. Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc. Andrzej K. Zdecydowanie polecam.

Podejście doktora w pełni profesjonalne, jest to wyjątkowo uprzejma i jednocześnie konkretna osoba. Lekarz wzbudza zaufanie i poświęca odpowiednią ilość czasu pacjentowi udzielając mu niezbędnych wskazówek.Wspaniały Człowiek. Kompetentny lekarz.Życzę każdemu, by spotykał takich Ludzi, a szczególnie lekarzy. Szanowny Panie Doktorze życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności Panu, Pańskiej Rodzinie i Zespołowi Współpracowników. Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc. Andrzej K. Zdecydowanie polecam.

GBUR! nie mowi tego wprost,ale da sie wyczuc ze wg niego ludzi po siedemdziesiatce to juz nie oplaca sie leczyc. A pozytywne komentarze to chyba sobie sam wystawia.

GBUR!
nie mowi tego wprost,ale da sie wyczuc ze wg niego ludzi po siedemdziesiatce to juz nie oplaca sie leczyc.
A pozytywne komentarze to chyba sobie sam wystawia.

Bez komentarza . Ponieważ minoł się ten pan z powołaniem.

Bez komentarza . Ponieważ minoł się ten pan z powołaniem.

Pan doktorek chyba obejrzał za wiele odcinków "Doktora House". Z takim podejściem do ludzi i ich problemów wiele nie zdziała, traci pewnie poparcie ludzi. Nie polecam.

Pan doktorek chyba obejrzał za wiele odcinków "Doktora House". Z takim podejściem do ludzi i ich problemów wiele nie zdziała, traci pewnie poparcie ludzi. Nie polecam.

Byłem w Szpitalu była wizyta rano było byłem po badaniu Doplera Pan Stępień stwierdził ze szukał mnie po oddziale a ja leżałem sobie na łóżku. Po złości mi powiedział ze mnie szukał byłem przygotowany do zabiegu i rano własnie przy wizycie dr mówi "Panie Grzegorzu ja pana szukam po oddziele a pana niema bo chciałem pana zbadac " a byłem juz po badaniach ja do niego chce mówić a on mówi "Ja mówie a pan słucha przy lekarzach" zostałem poniżony i on mówi "Jeżeli niebęde mógł pana znajść na oddziele ...

Byłem w Szpitalu była wizyta rano było byłem po badaniu Doplera Pan Stępień stwierdził ze szukał mnie po oddziale a ja leżałem sobie na łóżku. Po złości mi powiedział ze mnie szukał byłem przygotowany do zabiegu i rano własnie przy wizycie dr mówi "Panie Grzegorzu ja pana szukam po oddziele a pana niema bo chciałem pana zbadac " a byłem juz po badaniach ja do niego chce mówić a on mówi "Ja mówie a pan słucha przy lekarzach" zostałem poniżony i on mówi "Jeżeli niebęde mógł pana znajść na oddziele to podziękuje panu za leczenie" .Ja Się zdenerwowałem i podziękowałem za leczenie.Następnie wziołem wypis bo nierzycze sobie żeby taki gbur mnie leczył ponieważ może zrobic krzywdę.Może nie dałem w łape dlatego mnie tak potraktował a jestem naprawde chory .NIEPOLECAM NIKOMU Jest bardzo zarozumiałmy myśli ze jest bogiem na oddziele Jego braknie a naczyniówka zostanie .

Zdecydowanie nie polecam Pana dr., który jest zarozumiały, nieuprzejmy , a wręcz chamski w kontaktach ze swoimi pacjentami. Panie Doktorze trochę kultury bardzo prosimy!!!

Zdecydowanie nie polecam Pana dr., który jest zarozumiały, nieuprzejmy , a wręcz chamski w kontaktach ze swoimi pacjentami.
Panie Doktorze trochę kultury bardzo prosimy!!!

Absolutnie nie polecam tego lekarza / nie wiem jak traktuje pacjentów prywatnie /. Poszłam do tego pana jako do specjalisty ze skierowaniem od lekarza rodzinnego. Boli mnie noga, jest spuchnięta i widac na niej mnóstwo pajączków i żylaków. W specjalistycznym gabinecie poza biurkiem i pokaźnej postury pana dr. za nim, żadnej aparatury. Pan dr. nawet nie wstał zza biurka. zapytał jakie biorę leki i stwierdził, że " w pani wieku / mam 63 lata/ tak jest, to efekt uboczny stosowanych leków / leczę nadciśnienie i arytmię /, proszę sobie kupic ...

Absolutnie nie polecam tego lekarza / nie wiem jak traktuje pacjentów prywatnie /. Poszłam do tego pana jako do specjalisty ze skierowaniem od lekarza rodzinnego. Boli mnie noga, jest spuchnięta i widac na niej mnóstwo pajączków i żylaków.
W specjalistycznym gabinecie poza biurkiem i pokaźnej postury pana dr. za nim, żadnej aparatury. Pan dr. nawet nie wstał zza biurka. zapytał jakie biorę leki i stwierdził, że " w pani wieku / mam 63 lata/ tak jest, to efekt uboczny stosowanych leków / leczę nadciśnienie i arytmię /, proszę sobie kupic maśc w aptece i smarowac nogę..."
Nie spodziewałam się, że po to idzie się i czeka na wizytę 3 miesiące, by tak zostac przyjętym !

Po co takie forum, skoro prawda o panu doktorze i tak zostanie usunięta. Powiem tylko że to gbur, nieprzystępny i zarozumiały. Stworzył własny folwark na szpitalnym oddziale. Resztę zainteresowani dopowiedzą sobie sami.

Po co takie forum, skoro prawda o panu doktorze i tak zostanie usunięta. Powiem tylko że to gbur, nieprzystępny i zarozumiały. Stworzył własny folwark na szpitalnym oddziale. Resztę zainteresowani dopowiedzą sobie sami.

Napisze bardzo krótko- zjadła go rutyna, pomimo że byłem na prywatnej wizycie potraktował mnie przedmiotowo

Napisze bardzo krótko- zjadła go rutyna, pomimo że byłem na prywatnej wizycie potraktował mnie przedmiotowo