dr n. med. Jerzy Staśkiewicz

Super lekarz-prowadził moje dwie ciaże Bardzo miłyi kompetantny Gdyby nie jego fachowa pomoc moja koleżanka nie miałaby dzisiaj pieknego synka którego inny ,,fachowiec,, kazał usunąć jako martwy płód Jedynym minusem są długie kolejki w poczekalni ale chcąc się leczyć u najlepszego lekarza w mieście warto poczekać

Super lekarz-prowadził moje dwie ciaże
Bardzo miłyi kompetantny
Gdyby nie jego fachowa pomoc moja koleżanka nie miałaby dzisiaj pieknego synka którego inny ,,fachowiec,, kazał usunąć jako martwy płód
Jedynym minusem są długie kolejki w poczekalni ale chcąc się leczyć u najlepszego lekarza w mieście warto poczekać

nie polecam tego "lekarza" chyba że ktoś lubi ryzykować, po prostu bez zbędnych komentarzy polska rzeczywistość

nie polecam tego "lekarza" chyba że ktoś lubi ryzykować, po prostu bez zbędnych komentarzy polska rzeczywistość

Swoją wiedzą i kompetencją doprowadził iż moja żona znalazła sie na OIOMie. Oczywiście ten pan nie ma nic sobie do zarzucenia. Złożyłem pismo do dyrekcji szpitala, gdyż po tym wydarzeniu w organizmie mojej żony zaszły nieodwracalne zmiany. Zostałem potraktowany jak intruz. Nie usłyszeliśmy nawet słowa przepraszam. Krew mnie zalewa jak pomyślę co ten pan zrobił mojej rodzinie i nadal "leczy i pomaga..."

Swoją wiedzą i kompetencją doprowadził iż moja żona znalazła sie na OIOMie. Oczywiście ten pan nie ma nic sobie do zarzucenia. Złożyłem pismo do dyrekcji szpitala, gdyż po tym wydarzeniu w organizmie mojej żony zaszły nieodwracalne zmiany. Zostałem potraktowany jak intruz. Nie usłyszeliśmy nawet słowa przepraszam. Krew mnie zalewa jak pomyślę co ten pan zrobił mojej rodzinie i nadal "leczy i pomaga..."

W moim przypadku nawet nie doszlo do wizyty bo jak zadzwonilam to najpierw kilka dni mnie zwodzil ze mam oddzwonic ... ze mam oddzwonic a na koncu powiedzial ze nie znajdzie juz dla mnie czasu( mialam okreslony czas na zrobienie badania USG, na ktore dostalam do niego skierowanie). jednym slowem nie polecam! Niby ma duzo pacjentek ale ja sie nie przekonalam i juz nie mam zamiaru probowac...

W moim przypadku nawet nie doszlo do wizyty bo jak zadzwonilam to najpierw kilka dni mnie zwodzil ze mam oddzwonic ... ze mam oddzwonic a na koncu powiedzial ze nie znajdzie juz dla mnie czasu( mialam okreslony czas na zrobienie badania USG, na ktore dostalam do niego skierowanie). jednym slowem nie polecam! Niby ma duzo pacjentek ale ja sie nie przekonalam i juz nie mam zamiaru probowac...

Naciągacz. Nie pomógł, nie zainteresował się przyczyną choroby. Badanie wykonał tylko takie jakie mógł zrobić u siebie w gabinecie (wiadomo - kasa). A o badaniach dodatkowych, które powinien zlecić nawet nie wspomniał. Przepisał tabletki, skasował i tak pozbył się pacjentki. Teraz leczę się gdzie indziej. Potem słyszałam o nim wiele złego, np. o kobietach w ciąży, które chodza do niego na wizyty prywatnie, gdy przychodzi do porodu, wogóle się tym nie interesuje. Ale porodówka w inowrocławskim szpitalu to już wogóle inny tragiczny temat

Naciągacz. Nie pomógł, nie zainteresował się przyczyną choroby. Badanie wykonał tylko takie jakie mógł zrobić u siebie w gabinecie (wiadomo - kasa). A o badaniach dodatkowych, które powinien zlecić nawet nie wspomniał. Przepisał tabletki, skasował i tak pozbył się pacjentki. Teraz leczę się gdzie indziej. Potem słyszałam o nim wiele złego, np. o kobietach w ciąży, które chodza do niego na wizyty prywatnie, gdy przychodzi do porodu, wogóle się tym nie interesuje. Ale porodówka w inowrocławskim szpitalu to już wogóle inny tragiczny temat

bardzo dobry doktor, wytlumaczyl na wizycie dokladnie co mi dolega a przy tym byl bardzo mily, godny polecenia

bardzo dobry doktor, wytlumaczyl na wizycie dokladnie co mi dolega a przy tym byl bardzo mily, godny polecenia

ma bardzo dużo pacjentek co świadczy o bardzo dobrym lekarzu

ma bardzo dużo pacjentek co świadczy o bardzo dobrym lekarzu